-
Kościół w Klępsku – Biblia obrazami malowana
Czy słyszeliście o Klępsku? My do niedawna także nie. To mała miejscowość w Lubuskiem, niedaleko Zielonej Góry. I z pozoru taka jak wiele innych. Kryje jednak w sobie prawdziwy skarb – zabytkowy, renesansowy kościół, pełen niezwykłych malowideł. Kościół w Klępsku -trochę informacji Miejscowość leży w Regionie Kozła. I tu proszę bez żartów, bo sprawa jest jak najbardziej serio. Serio jest także „kozioł”, ale nie chodzi tu wbrew pozorom o sympatyczne zwierzę. To rodzaj instrumentu muzycznego, dud. Region zaś tworzą gminy z pogranicza województw lubuskiego i wielkopolskiego. Ciekawy pomysł i nawiązanie do miejscowych tradycji. Wróćmy jednak do samego Klępska. Już w czasach słowiańskich, w XII wieku, była tu wieś słowiańska. Szybko…
-
Sulechów miasto blisko Zielonej Góry, które warto zobaczyć
Do Sulechowa zawitaliśmy po obejrzeniu kościoła w Klępsku. Kościół zrobił na nas duże wrażenie, a dlaczego przeczytacie o tym w kolejnym tekście już wkrótce. W Sulechowie trafiliśmy do centrum informacji turystycznej, mieszczącego się na zamku. I tu dostaliśmy pokaźną dawkę wiedzy na temat miasta. Widzieliśmy nawet przedwojenne zdjęcia miasta, całą dużą kolekcję. Sulechów, trochę historii w skrócie Historycznie Sulechów jest zaliczany do Dolnego Śląska. Miasto wchodziło w skład państwa Mieszka I. Od 1234 roku należało do księstwa głogowskiego. W 1428 roku przyłączono je do Nowej Marchii. W XVI i XVII wieku przeżywało rozkwit. Stało się to za sprawą rozwoju handlu i rzemiosła, a w szczególności tkactwa. W latach 1815-1945 znajdował…
-
Huta Szklana ciekawe miejsce w sercu Gór Świętokrzyskich
Jeżeli będziecie w Nowej Słupi, warto wybrać się na drugą stronę Łysej Góry, aby zwiedzić Średniowieczną Osadę. Do Nowej Słupi musicie przyjechać, aby obejrzeć nowe muzeum, szczegóły znajdziecie w tym tekście. A teraz wracamy do Huty Szklanej. Huta Szklana – Średniowieczna Osada Po wejściu na teren osady poczuliśmy się, jak w średniowieczu. Są tu domu wybudowane na podobieństwo tych z XI i XII wieku. Obejrzeliśmy Dom Zielarki i różne warsztaty. Interesujące w tym miejscu jest to, że każdy warsztat posiada swojego gospodarza. Opowiada on, jak wyglądała praca w średniowieczu. Podobała nam się opowieść szewca i zielarki. Dały nam szansę zanurzyć się w klimat dawnych czasów. Pobyt tu pozwala poznać czasy…
-
Dwór w Lasochowie, siła tradycji. Warto tu przyjechać
Dwór z XVIII wieku, izba tradycji, park, gdy przeczytaliśmy o Lasochowie wiedzieliśmy, że chcemy odwiedzić to miejsce. Żeby tu dotrzeć trzeba pokonać nieco zagubione wśród pól i lasów świętokrzyskie drogi. W końcu na skraju wsi można dostrzec schowany nieco w parku dwór. Dwór w Lasochowie – trochę historii Dziś dwór i cały kompleks, czyli dawne zabudowania dworskie, park i znajdujące się tu stawy rybne, znajduje się w rękach prywatnych. Obecni właściciele krok po kroku, ale ze starannością, przywrócili Lasochów do życia. Dwór wybudowano w XVIII wieku, choć korzeni budowli doszukiwano się jeszcze w poprzednim wieku. W 1907 roku dokonano przebudowy, która dodało do parterowej konstrukcji piętro. Dziś stoi przed nami…
-
Szklarska Poręba muzeum, wodospad Szklarki i inne atrakcje
Nie był to mój pierwszy pobyt w Szklarskiej Porębie, ale byłam tu tak dawno, że najstarsi górale nie pamiętają. Chciałam więc zobaczyć, co się zmieniło. Po przybyciu na miejsce stwierdziłam, że muszę poznawać Szklarską Porębę od nowa, bo nic z poprzednich wizyt nie zostało w mojej pamięci. Szklarska Poręba – Dom Carla i Gerharda Hauptmannów Pierwszy dzień spędziliśmy w górach. Wycieczkę Wam już opisałam. Drugi i ostatni postawiliśmy poświęcić na zwiedzanie miasta. Na początku zwiedziliśmy Muzeum Hauptmanna. Musieliśmy trochę pospacerować, aby się do niego dostać. Nie ma lekko, w górskich miejscowościach chodzi się raz pod górę, raz z góry. Muzeum mieści się w malowniczej Dolinie Siedmiu Domów u stóp Parku…
-
Jeden dzień w Helsinkach, czyli szybkie zwiedzanie
Helsinki nie są dużym miastem, dlatego w jeden dzień uda się Wam zobaczyć całkiem sporo. Jeden dzień w Helsinkach – Kościół w Skale Rozpocznijcie zwiedzanie od tego interesującego budynku, który powstał w latach 60-tych ubiegłego stulecia. Na projekt kościoła rozpisano konkurs, który wygrali bracia Timo i Tuomo Suomalainen. Postanowili wybudować świątynię, która wtopi się w krajobraz, czyli wszechobecne w Helsinkach skały. Budowa świątyni trwała aż dziewięć lat, bo panował wtedy w Finlandii klimat antykościelny i zarzucano, iż kościół za dużo kosztuje. W końcu, w 1969 roku kościół konsekrowano. Na zewnątrz zwróćcie uwagę na wyłaniającą się ze skały kopułę. W środku zachwyca akustyka świątyni i nic dziwnego, że odbywają się w…
-
Ze Szklarskiej Poręby na Szrenicę i z powrotem, na własnych nogach
Specjalnie napisałam, że na własnych nogach, bo na Szrenicę można także wjechać wyciągiem. My jednak wymyśliliśmy sobie, że wejdziemy, potem mieliśmy zjechać. No ale, jak to już u nas bywa, zdecydowaliśmy się jednak ruszyć dalej i zejść do Szklarskiej. Ze Szklarskiej Poręby na Szrenicę – Wodospad Kamieńczyka Wodospad znajduje się po drodze na Szrenicę. My dotarliśmy tu z naszego miejsca noclegowego, korzystając z nawigacji Google. Kiedy znaleźliśmy się na małym parkingu, okazało się, że do wodospadu mamy jeszcze pół godziny wspinania się pod górę. Po dotarciu na miejsce, musieliśmy kupić bilet, a potem włożyć kaski. Potem mogliśmy udać się do wąwozu, do którego spada woda. Obejrzeliśmy tu wodospad z dołu.…
-
Weekend w Londynie, co zobaczyć, jak przyjemnie spędzić czas
Weekend w Londynie jest wyzwaniem samym w sobie i to nie z powodu braku ciekawych miejsc, ale z ich nadmiaru. Konieczne więc będzie dokonanie wyboru. W tym tekście postaram się Wam zaproponować, jak możecie spędzić czas w tym wielkim mieście, aby choć trochę je poznać i nie zmęczyć się za bardzo. Weekend w Londynie – przylot Z lotniska Heathrow możecie pojechać metrem lub szybkim pociągiem. Różnica jest w szybkości podróżowania i w cenie biletu. My zdecydowaliśmy się na szybki pociąg i to był błąd. Nie dość, że bilet kosztował 34 funty od osoby (cena jest dynamiczna), to jeszcze pociąg miał duże opóźnienie z powodu jakiegoś wypadku. W drodze powrotnej wybraliśmy…
-
Mnichowo Hradiszte zamek, a właściwie pałac
To już ostatni tekst z Czech, trochę się ich nazbierało. Tym razem odwiedzicie wraz z nami Mnichowo Hradiszte i znajdujący się tu zamek/pałac. Budowla wygląda jak typowy pałac, więc pozwólcie, że tak będę ją nazywać. Mnichowo Hradiszte – trochę historii Stary budynek przebudował Wacław Budowiec z Budowa, przywódca protestanckiej opozycji. Jednak po porażce opozycji stanów w roku 1621 Wacława ścięto, a jego majątek skonfiskowano. Pałac wraz z włościami przypadł Albrechtowi von Wallenstein, a ten go przekazał swemu bratankowi Maksymilianowi Wallensteinowi. Pałac pozostał w rękach tej rodziny aż do roku 1946. Renesansowy pałac przebudował w stylu barokowym Ernest Józef Wallenstein. Mnichowo Hradiszte – zwiedzanie pałacu W pałacu obejrzeliśmy różne pokoje z…
-
Turnov w Czeskim Raju, kolejne miejsce, które warto odwiedzić
Na początku napiszę, że Litomyśl i Jiczyn podobały nam się bardziej. Nie znaczy to jednak, że nie warto zawitać do Turnova. Warto, przynajmniej dla dwóch miejsc. Jest tu świetne muzeum oraz ciekawy pałac. Turnov – trochę historii Miasto w XIII wieku założyli dwaj bracia Jaroslav i Havel z rodu Markvarticów. Turnov rozwijał się, a jego mieszkańcy zajmowali się handlem i rzemiosłem. Znani i cenieni byli tutejsi szlifierze kamieni szlachetnych. Wytwarzano biżuterię. Ulubionymi kamieniami rzemieślników i ich klientów były granaty. Muzeum Czeskiego Raju Muzeum składa się z kilku działów: archeologicznego, kamieni szlachetnych, wybitnych postaci i kultury ludowej. Obejrzeliśmy je wszystkie. Szczególnie duży dział poświęcono kamieniom szlachetnym. W gablotach zaprezentowano skały przede…