Piotrków Trybunalski
Blog,  Łódzkie,  Polska

Piotrków Trybunalski, miasto z historią

Od dłuższego czasu wybieraliśmy się do Piotrkowa Trybunalskiego, ale jakoś zawsze było nam nie po drodze. Aż wreszcie udało się tu dotrzeć. Na pewno było warto, ale mieliśmy też trochę zastrzeżeń. Przede wszystkim zaraz po wyjściu z samochodu, zaskoczyło nas fatalne powietrze. Moje płuca zaprotestowały, ale w zamkniętych pomieszczeniach miejscowego muzeum, doszły do siebie.

Piotrków Trybunalski, widok z Rynku
Widok z Rynku

Piotrków Trybunalski – muzeum historia

Muzeum znajduje się w dawnym zamku w kształcie wieży, no i wejście jest po stromych schodach. Zakwasy miałam jeszcze następnego dnia. Budynek był wzniesiony dla Zygmunta Starego i początkowo wymiennie stosowano dwa określenia: zamek i wieża. Później zaczęto używać nazw pałac i pałac wieżowy. Miała się tu znajdować siedziba króla podczas sejmów, odbywających się w Piotrkowie.

W piwnicach znajdował się skarbiec, archiwum oraz loch. Na parterze mieszkali dworzanie, a na pierwszym piętrze mieściły się komnaty królewskie. Na drugim piętrze były zaś komnaty reprezentacyjne, w których odbywały się różnego rodzaju spotkania. W pobliżu znajdował się dom poselski z salą obrad oraz budynek, w którym obradowali senatorowie.

Po zawarciu unii lubelskiej Piotrków przestał pełnić funkcje sejmowe, obrady przeniesiono do Warszawy. W 1578 roku król Stefan Batory ustanowił w Piotrkowie Trybunał Koronny. Do 1792 roku co pół roku zbierał się tu sąd koronny. Obrady początkowo prawdopodobnie odbywały się w zamku/pałacu. Budynek został zniszczony podczas potopu szwedzkiego, a popadł w ruinę w XIX wieku. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w zamku urządzono muzeum.

Zamek/pałac, siedziba muzeum
Zamek/pałac, siedziba muzeum

Piotrków Trybunalski – muzeum zwiedzanie

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od pierwszego piętra, bo na parterze właśnie miała miejsce zmiana wystaw. Na pierwszym piętrze poznaliśmy historię Piotrkowa i ważne funkcje, jakie pełnił w historii Polski. O tych funkcjach wspomniałam Wam powyżej. Podobały nam się stare księgi. Warto też zwrócić uwagę na piękne portale. Są też przedmioty pochodzące z wykopalisk archeologicznych.

W salach bocznych są jeszcze dwie wystawy. Pierwszą z nich poświęcono etnografii, czyli jest to taki mini skansen w zamku/pałacu. Oprócz wystroju wiejskiej chaty, można też obejrzeć zboża, uprawiane w okolicy i nauczyć się odróżniać żyto od pszenicy. W kilku innych salach przenieśliśmy się do roku 1939 i oglądaliśmy eksponaty związane z wojną obronną w 1939 roku.

Na drugim piętrze znajduje się imponująca sala, w której odbywały się niegdyś oficjalne spotkania. Są tu imitacje mebli z epoki, szczerze mówiąc, takie sobie.

Piotrków Trybunalski – pozostałe zabytki

Niedaleko muzeum, w zasadzie na jego tyłach znajduje się synagoga. Budynek pochodzi z końca XVIII wieku. Po zdewastowaniu przez Rosjan w 1854 roku budynek przebudowano w stylu mauretańskim. Podczas II wojny Niemcy zdewastowali synagogę i zniszczyli jej wyposażenie. Obecnie mieści się tu archiwum.

Pora udać się do Rynku. Niestety po drodze spotkaliśmy wiele zaniedbanych miejsc i kamienic, które pilnie domagają się remontu. Psuło to obraz miasta. Rynek wytyczono w XIV wieku, niegdyś znajdował się tu ratusz, który w XIX wieku został rozebrany. Przypuszcza się, że to właśnie w ratuszu obradował Trybunał Koronny. Kamienice wokół Rynku to budowle głównie z XVIII i XIX wieku, ale ich fundamenty pochodzą z wcześniejszych lat. W wyniku licznych pożarów musiano dokonywać przebudowy i dziś elewacje są klasycystyczne i eklektyczne.

Na płycie Rynku zaznaczono miejsce, w którym znajdował się ratusz. Jest też zrekonstruowany pręgierz.

Piotrków Trybunalski, w Rynku
W Rynku, na zdjęciu zaznaczone miejsce, w którym znajdował się ratusz

Kościoły

Kościołów jest kilka, nam udało się zobaczyć dwa najważniejsze. Najpierw byliśmy w kościele akademickim Matki Bożej Śnieżnej. Dawniej kościół ten należał do zespołu klasztornego dominikanek. Świątynia jest barokowa, ale była odbudowywana po pożarach, które nawiedzały miasto. Najważniejszym zabytkiem jest, znajdująca się w ołtarzu głównym kopia obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Zwróciliśmy też uwagę na XVIII-wieczną ambonę.

Niedaleko znajduje się bazylika pod wezwaniem świętego Jakuba Apostoła. Jest to najstarszy kościół w Piotrkowie. Wybudowano go w stylu gotycki, a później dobudowano barokowe kaplice. Wystrój wnętrza jest rokokowy i barokowy. Polichromia pochodzi z 1923 roku. Podobała nam się barokowa ambona.

Wracając do samochodu (zaparkowanego przed muzeum) obejrzeliśmy ładny, nowoczesny budynek mediateki.

Ambona w bazylice
Ambona w bazylice, a powyżej freski XX-wieczne
Piotrków Trybunalski, ołtarz w kościele akademickim
Kopia obrazu Matki Boskiej Śnieżnej w ołtarzu w kościele akademickim

Jeśli

lubicie zwiedzać województwo łódzkie, kliknijcie tu;

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

jeździcie po Polsce i szukacie interesujących miejsc do zobaczenie, kupcie nasz ebook, w tym wpisie znajdziecie szczegóły, a klikając w poniższe zdjęcie przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies