Śląskie
Śląskie co prawda nie kojarzy się z turystyką, ale to błąd. Warto wspomnieć o wspaniałych ruinach zamków w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Niby do siebie podobne, a każdy inny i z inną historią.Zaskoczyły nas Katowice ze wspaniałym Muzeum Śląskim. Można tu spędzić naprawdę dużo czasu.W Pszczynie spotkaliśmy postać niezwykłą, czyli księżnę Daisy. Była naszą przewodniczką po pałacowych pokojach.W Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach świetnie się bawiliśmy. Bardzo polubiliśmy też Cieszyn z jego położeniem po dwóch stronach granicy. Podczas pobytu w Wiśle zdobyliśmy Baranią Górę i poszukaliśmy źródeł Wisły.Duże wrażenie zrobiły na nas pozostałości pałacowe w Świerklańcu.Z niecierpliwością czekamy na kolejną wizytę w województwie śląskim.
Zamek Pilcza w Smoleniu odwiedziliśmy i było warto
Pogoda niezbyt sprzyjała w zimowym podróżowaniu. 10 lutego wybieraliśmy się do Krakowa, więc postanowiliśmy wyjechać dzień wcześniej i obejrzeć Rzeszów. Pewnie myślicie: „gdzie Rzeszów, a gdzie zamek Pilcza” i macie rację, bo to odmienne rejony. Tym razem nasze plany pokrzyżował protest rolników, więc zamiast w piątek, wyruszyliśmy do Krakowa w sobotę. Odpuściliśmy zwiedzanie Rzeszowa i przyjechaliśmy do Smolenia. Rzeszów jeszcze poczeka. Zamek Pilcza w Smoleniu – trochę historii Zanim jednak przejdę do historii, może przybliżę, gdzie ten zamek można znaleźć. Otóż ruiny znajdują się na Górze Zamkowej w miejscowości Smoleń, w województwie śląskim na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Nie ma zgody, co do tego, czy przed budowlą murowaną, istniała drewniana. W każdym…
Fałatówka ciekawe miejsce blisko Bielska-Białej
Po zwiedzeniu Bielska-Białej, w drodze powrotnej do Warszawy, wstąpiliśmy jeszcze do dawnego domu malarza Juliana Fałata. Dziś mieści się tu muzeum poświęcone twórczości artysty. Aby dotrzeć na miejsce musieliśmy opuścić Bielsko i udać się do położonej w górach miejscowości Bystra. Sama okolica nam się bardzo spodobała, ujrzeliśmy też znaki szlaków turystycznych, ale tym razem nie o tym. Fałatówka – historia miejsca W Bystrej w willi z ogrodem przez dwadzieścia lat mieszkał i tworzył Julian Fałat. Po śmierci artysty dom odziedziczyły jego dzieci Helena Niemczewska i Kazimierz Fałat. W willi do 1943 roku mieszkał syn Kazimierz, który jako żołnierz sił niemieckich został wzięty do niewoli we Włoszech i po wojnie zamieszkał…
Promnice, zameczek myśliwski warto tu zajrzeć
Zamek Książ, pałac w Pszczynie, te miejsca kojarzą się z niezwykłą postacią pięknej księżnej Daisy. O jej niezwykłym życiu pisaliśmy już niejednokrotnie. Podążając jej śladami musieliśmy w końcu trafić do myśliwskiego zameczku w Promnicach. No i udało się i naprawdę warto było tu przyjechać. Promnice – jak tam trafić? Ze zdjęć mogłoby wynikać, iż jest położony w odludnej krainie, wśród lasów. No i jest w tym trochę prawdy, bo jest położony w lesie, nad brzegiem Jeziora Paprocańskiego. Tyle tylko, że nie jest to od dawna odludna kraina. Jesteśmy na Śląsku, niedaleko Pszczyny i Tych, a 2 kilometry od promnickiego pałacyku (w sumie tak można by to miejsce nazywać) przebiega ruchliwa…
Jeden dzień w Bielsku-Białej, wszystko, co najważniejsze
Sama historia Bielska-Białej jest warta tego, aby poświęcić jej tekst. Miasto zaskoczyło nas pięknymi kamienicami, uroczymi uliczkami. Podobał nam się zamek i ekspozycja w miejscowym muzeum. Podczas zwiedzania, co rusz, trafialiśmy na rzeźby postaci z dobranocek z czasów naszego odległego dzieciństwa. Zacznijmy jednak od historii. Jeden dzień w Bielsku-Białej – historia miasta Miasto powstało formalnie w 1951 roku z połączenia położonego na Śląsku Cieszyńskim Bielska i Białej, leżącej w Małopolsce. Pierwsza informacja o mieście Bielsku pochodzi z 1312 roku. Trochę później, bo w 1327 roku Śląsk Cieszyński wraz z Bielskiem został na 600 lat włączony do Czech. Trochę wcześniej, bo w 1315 roku doszło do podziału Śląska na część cieszyńską…
Świerklaniec park, Pałac Kawalera i ciekawa historia Małego Wersalu
Z Nakła Śląskiego mieliśmy dosłownie kilka kilometrów do Świerklańca, no i oczywiście pojechaliśmy. Czasem szczęście w podróżowaniu nam sprzyja, tak było i tym razem. Trafiliśmy na oprowadzenie z przewodnikiem po Pałacu Kawalera. Przy okazji posłuchaliśmy historii Świerklańca i jego mieszkańców. Świerklaniec – historia Zanim jednak powstał pałac, w Świerklańcu istniał zamek, który w średniowieczu należał do Piastów. Zamek zmieniał właścicieli, aż w 1623 roku stał się główną siedzibą pochodzącego ze Spiszu rodu Henckel von Donnersmarck. We władaniu tej rodziny pałac przetrwał do końca II wojny światowej. W 1945 roku budowlę rozgrabiono i zniszczono. Ruiny Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru zabytków. Ministerstwo Kultury i Sztuki w 1961 roku podjęło decyzję…
Pałac w Nakle Śląskim jego historia i współczesność, byliśmy
W drodze powrotnej z Cieszyna zwiedzaliśmy pałace. Najpierw zatrzymaliśmy się w Czechach, w Karwinie i oglądaliśmy pałac Frysztat, a potem zawitaliśmy do Nakła Śląskiego. W tutejszym pałacu dziś mieści się Centrum Kultury Śląskiej. Budynek odnowiono, obejrzeliśmy wystawę poświęconą śląskim rodom arystokratycznym, obrazy miejscowych malarzy, ale na początku był film. Podczas oglądania poznaliśmy historię pałacu, losy jego mieszkańców i teraźniejszość. Pałac w Nakle Śląskim – historia Nie jest specjalnie wiekowy, bo liczy sobie niewiele ponad 150 lat. Wzniósł go Hugo I von Donnersmarck, jeden z najbogatszych magnatów przemysłowych Śląska. Jest to budowla neogotycka. Po śmierci najpierw Hugona, a potem jego drugiej żony Laury, w pałacu zamieszkał najstarszy syn Hugona z pierwszego…
Cieszyn miasto w dwóch państwach warto odwiedzić
Wydawało nam się niesamowite, że jedno miasto leży w dwóch państwach. Chcieliśmy przekonać się na własne oczy, jak to jest. Trzeba więc było pojechać na południe Polski i się przekonać. Wycieczka już była, kto nas śledzi na Instagramie i Facebooku, ten wie. Dziś pora na opis miasta i wrażeń. Cieszyn – najstarsze zabytki i trochę historii Zaraz po przyjeździe ruszyliśmy za granicę, którą przekroczyliśmy nie niepokojeni przez nikogo, naszym celem była restauracja po czeskiej stronie, bo czas zrobił się kolacyjny. Niestety, na miejscu byliśmy o godzinie 21 i o tej też porze zamknęli kuchnię, pozostało nam wypicie doskonałego piwa i wycieczka na polską stronę w poszukiwaniu jedzenia. Taki był początek…
Zwiedzanie Katowic raczej szybkie i smaczne jedzenie
Do Katowic wybieraliśmy się wiele razy, ale jakoś nie mogliśmy dotrzeć, bo nie kojarzyły się z tymi najbardziej atrakcyjnymi miejscami do zwiedzania. Muszę powiedzieć, że kiedy dotarliśmy tu z Tarnowskich Gór, byliśmy naprawdę zaskoczeni. Katowice okazały się świetnym miastem, z żywą atmosferą, pyszną kuchnią, wspaniałą kawą i nowoczesnymi, pięknymi budynkami. Zwiedzanie Katowic – szybki spacer po centrum miasta Z samego centrum wyprowadzono samochody, kursują natomiast tramwaje i mam wrażenie, że w każdym mieście oddanie jego centrum pieszym sprzyja miłej atmosferze. Życie toczy się wolniej, powstają kawiarnie i restauracje, nie ma nerwowości, którą powodują kierowcy samochodów. Z jednej strony w centrum podziwialiśmy stare kamienice. Z drugiej były bloki mniej nadające się…
Zwiedzanie Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach
Do Tarnowskich Gór wybieraliśmy się jeszcze zanim napłynęła informacja, że Kopalnia wraz innymi obiektami została wpisana na listę UNESCO, ale jakoś tak się złożyło, że nie dojechaliśmy. W ostatni weekend stwierdziliśmy, że listopadowy dzień to czas w sam raz na to, aby zjechać pod ziemię. Tu się trochę pomyliliśmy, bo piękna pogoda zachęcała raczej do spaceru po górach, a nie schodzenia pod ziemię. Zwiedzanie Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach – trochę historii Podczas zwiedzania dowiedzieliśmy się trochę o historii Tarnowskich Gór i okolicznych kopalni. Pierwszą bryłkę srebra odkrył mieszkaniec Tarnowic (dzisiejsza dzielnica Tarnowskich Gór), chłop zwany Rybką. Było to około 1490 roku. Orał on ziemię i w pewnym momencie zobaczył…
Księżna Daisy w Pszczynie
Pisałam wam już o księżnej Daisy przy okazji relacji z Książa. Także wtedy obiecywałam, że odwiedzę Pszczynę, kolejną posiadłość rodową męża Daisy Hansa Hochberg von Pless. Minęło trochę czasu, skończyła się niestety wystawa przedstawiająca klejnoty Daisy, ale w końcu do Pszczyny dotarliśmy i było warto. Z zewnątrz może lepiej prezentuje się zamek w Książu, ale za to wnętrze w Pszczynie jest bezkonkurencyjne. Tu się wszystko zachowało, nawet tapeta w dwóch pokojach. Najładniejsze są same pokoje , meble, żyrandole i inne elementy dekoracyjne. Nas nie zachwyciły obrazy, ale i tak całość prezentowała się wspaniale. Trochę jak przez dziurkę od klucza obserwowaliśmy schyłek pewnej epoki. Księżna Daisy w Pszczynie – opowieść Daisy Z…