Polska
Właściwie powinno być Polska magiczna, bo tak widzimy nasz kraj i tak chcemy go opisywać. Szukamy miejsc przede wszystkim ładnych i atrakcyjnych. Chcemy, aby nasze podróże były różnorodne.Odwiedzamy miejsca znane i nieznane. Wiemy, że lepiej brzmi, iż odkrywamy nowe miejsca, ale przecież te najbardziej znane też są godne uwagi, dlatego nie wykluczamy ich z naszych podróży. Lubimy zwiedzać zamki i pałace, uwielbiamy uliczki starych miast i miasteczek, wstępujemy do interesujących muzeów, odwiedzamy skanseny.Zwiedzamy parki narodowe i krajobrazowe, odkrywamy magiczne miejsca, mamy swoje ulubione. Lubimy morze, góry, jeziora i lasy. uwielbiamy spokój i urodę tych miejsc. Cieszy nas przyroda o każdej porze roku. Jesteśmy mieszczuchami, ale czasem potrzebujemy pobyć sam na sam z naturą.Kiedy potrzebujemy trochę się zmęczyć, jedziemy w góry. Zdobywamy szczyty, chodzimy po trasach i cieszymy się z naszej kondycji. Lubimy Bieszczady i Sudety, tylko Tatry są jeszcze przed nami. Ale Orlą Perć sobie odpuścimy.
Bydgoszcz Młyny Rothera i wszystko, co tam widzieliśmy
Młyny Rothera to niezwykle udana przejęcie przez miasto inwestycji, która przez długi czas nie mogła się zakończyć. Jak wiedzie, w Bydgoszczy byliśmy już kilka razy, bo po prostu miasto nam się podoba. Lubiliśmy spędzać czas na Wyspie Młyńskiej, gdzie cały czas trwały jakieś prace przy Młynach Rothera. Aż wreszcie podczas ostatniej wizyty prace ukończono i mogliśmy wejść do środka budynku. Ale na początek trochę chronologii, abyście się nie pogubili. Bydgoszcz Młyny Rothera – historia Młyny Rothera znajdują się w środkowej części Wyspy Młyńskiej. Ich historia sięga pierwszej połowy XIX wieku. Po powstaniu Kanału Bydgoskiego miasto stało się ośrodkiem handlu zbożem i drewnem. Na terenie Wyspy istniejące już wcześniej młyny przejęło…
Trzęsacz i niezwykła historia kościoła, który wpadł do morza
Naprawdę została na lądzie jedna ściana i to tylko dlatego, że klif wzmocniono. Ale po kolei. W Trzęsaczu w XIII wieku wybudowano najpierw kościół drewniany, następnie w tym samym miejscu postawiono świątynię murowaną w stylu gotyckim. Znajdowała się ona w miejscowości i była oddalona dwa kilometry od morza. Kościół był pod wezwaniem świętego Mikołaja i pierwotnie należał do katolików, a po reformacji do ewangelików. Trzęsacz – dalsza historia kościoła W połowie XVII wieku kościół wyremontowano. Niestety, podczas wojny siedmioletniej, ograbili go Rosjanie. Do kościoła coraz bardziej zbliżało się morze. Na terenie przykościelnym znajdował się cmentarz i to on pierwszy uległ żywiołowi. W 1750 roku kościół znajdował się 50 metrów od…
Plaże nad Liwcem, warto je poznać
Czy okolice Warszawy kojarzą się Wam z plażami? Pewno niektórym tak i przywołują od razu na myśl niedaleki Zalew Zegrzyński. Warto jednak pojechać nieco dalej, nad malowniczą rzekę Liwiec, do miejscowości Świnotop. Tam znajdziecie małe urokliwe plaże i miejsce w którym nie spotkacie tłumów turystów, a doświadczycie cudownego spokoju. Plaże nad Liwcem – gdzie to jest? Świnotop znajduje się niedaleko Wyszkowa, a jeszcze bliżej Kamieńczyka. Ten ostatni, znany jest od wielu lat jako miejscowość letniskowa. Jest tu nawet Puszcza Kamieniecka. Wspominany już Świnotop dziś to także bardziej letnisko niż typowa wieś. Tak czy inaczej okolice te można nazwać miejscem „zagubionym gdzieś w lesie”. Same plaże znajdują się oczywiście nad rzeką.…
Warszawa Pałac Krasińskich, ta wizyta nas pozytywnie zaskoczyła
Jak zwykle dotarliśmy do Pałacu Krasińskich trochę spóźnieni, bo został otwarty dla publiczności już jakiś czas temu. Wszystko dlatego, że nie lubię tłoku. Udało nam się uniknąć nadmiernej liczby zwiedzających, a zaskoczyły nas eksponaty. Ktoś powie, że nie przygotowaliśmy się wystarczająco dobrze i będzie miał rację. Ale czy zawsze da się przygotować tak na sto procent? Warszawa Pałac Krasińskich – trochę historii Po tych ogólnych rozważaniach, czas na trochę wiedzy. Pałac wybudowano pod koniec XVII wieku. W 1765 roku, po zakupieniu przez państwo, swoją siedzibę znalazła tu Komisja Skarbu Koronnego. Pałac spłonął po raz pierwszy w 1873 roku, odbudowano go, a czasach II Rzeczpospolitej swoją siedzibę miał tu Sąd Najwyższy.…
Fojutowo akwedukt i całkiem przyjemny spacer
Dzisiejszy tekst nie będzie specjalnie długi, ale opiszę w nim miejsce, które nam się bardzo spodobało. Kiedy przyjechaliśmy tu w pewien sierpniowy dzień, trochę się wystraszyliśmy, bo parking był pełen samochodów. Okazało się, że niesłusznie, bo parkowali na nim głównie zwolennicy kąpieli w basenach, bowiem w Fojutowie znajduje się cały kompleks wypoczynkowy. Fojutowo akwedukt – spacer W miłych okolicznościach przyrody ruszyliśmy w stronę akweduktu. Zdziwiliśmy się, że ludzi na tej drodze jest naprawdę niewielu. Zatrzymywaliśmy się nad wodą, aby podziwiać odbijające się w niej drzewa. Sam akwedukt znajduje się na granicy dwóch województw: kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Konstrukcja jest opisana i z tablic informacyjnych zaczerpnęliśmy trochę wiedzy, którą zaraz się z…
Pałac w Lubostroniu, miejsce, które warto zobaczyć
Pałac postanowił wybudować hrabia Fryderyk Skórzewski zauroczony malowniczym krajobrazem. Muszę przyznać, że miał rację. Okolica jest pełna uroku. Sam budynek wygląda wspaniale, dziś jest siedzibą samorządowej instytucji kultury, odbywają się w nim koncerty i inne wydarzenia. W 2023 roku znalazł się na liście pomników historii. Pałac w Lubostroniu – trochę historii Hrabia Skórzewski wybudował siedzibę rodu w latach 1795-1800. Wygląd wzorowano na warszawskim pałacu, Królikarni. Faktycznie istnieje duże podobieństwo między budowlami, widoczne już na pierwszy rzut oka. Pałac wybudowano na planie kwadratu, w środku znajduje się rotunda, przykryta kopułą. Kolumny przyjechały z Warszawy. Pochodziły z planowanej Świątyni Opatrzności Bożej, której wtedy nie wybudowano. W 1939 roku pałac wyposażony był we…
Chrystkowo i Talerzyk dwa miejsca w Kujawsko-Pomorskim
Kontynuując naszą wycieczkę po województwie Kujawsko-Pomorskim dotarliśmy do kolejnych interesujących miejsc. W Chrystkowie znajduje się podcieniowy dom, charakterystyczny dla budownictwa olenderskiego. Natomiast Talerzyk jest starym grodziskiem w Topolnie. Te dwa miejsca znajdują się niedaleko siebie. Chrystkowo i Talerzyk – Chrystkowo Najpierw dotarliśmy do Chrystkowa, znaleźliśmy chatę, a nie, przepraszam, dom i już myśleliśmy, że nie da się wejść do środka. Ale wtedy na zewnątrz wyszła rozbawiona grupa. Okazało się więc, że zwiedzanie jest możliwe. W XVII wieku osiedlono tu menonitów. Dom znajduje się na wzgórzu, jest kryty strzechą i ma podcienie, wsparte na pięciu drewnianych filarach. Kiedyś znajdował się tu spichlerz. Dom należy do Zespołu Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą.…
Wizyta w JuraParku Solec, czyli znaleźliśmy dinozaury
Dinozaury znaleźliśmy, choć te, które napotkaliśmy stały nieruchomo. Trudno się temu dziwić, bo to tylko (chyba na szczęście) modele tych wielkich zwierząt królujących niegdyś na ziemi. I choć prawdziwych dinozaurów już nie ma, to dziś opowieści o nich poruszają wyobraźnię i dzieci i dorosłych. Napisaliśmy najpierw „dzieci”, bo też i one są głównym adresatem bogatej oferty JuraParku Solec. Wielkie modele dinozaurów umieszczone wzdłuż leśnych ścieżek to główna atrakcja tego parku rozrywki Wizyta w JuraParku Solec – trochę informacji Zaczęliście czytać ten tekst i coś Wam się przypomniało. Zaraz, zaraz, przecież jest taki park w Bałtowie. Nasi wierni czytelnicy pamiętają, iż o tymże Bałtowie już pisaliśmy. No więc wszystkie te skojarzenia…
Zamek w Świeciu zwiedziliśmy i było naprawdę warto
Zamek w Świeciu chcieliśmy odwiedzić już dawno. Przeszkodził nam remont. Kiedy więc byliśmy w okolicy, wstąpiliśmy do Świecia. Zamek w Świeciu – trochę historii Zamek wybudowali Krzyżacy po roku 1335. Składał się z domu konwentu i podzamcza. Miał dwa duże skrzydła, północne i wschodnie i dwa skrzydła parterowe. Krużganki znajdowały się przy dużych skrzydłach. Zamek miał cztery narożne, cylindryczne wieże. Nie było to typowe dla krzyżackich zamków. Trzy wieże kończyły się na wysokości murów, natomiast czwarta była wieżą obrony ostatecznej i dostać się do niej można było jedynie przy pomocy kładki. W 1377 roku twierdzę wyposażono w armaty. Zamek był oblegany w 1410 roku przez wojska polskie , ale nie…
Inowrocław piękna tężnia, stary kościół i zabytkowe kamienice
Z Włocławka pojechaliśmy do Inowrocławia. Po drodze jednak zatrzymaliśmy się w Wieńcu-Zdroju. Nasze nadzieje na zjedzenie obiadu okazały się płonne, ale zobaczyliśmy najmniejsze uzdrowisko w Polsce. Jak na nasz gust jest ono nieco za małe. W Inowrocławiu tym razem zatrzymaliśmy się bliżej centrum miasta. Poprzednim razem nocowaliśmy blisko parku zdrojowego. Inowrocław – centrum Spacer po ulicach zabudowanych starymi kamienicami, pozwolił poznać tę część miasta. Były miejsca, które nam się podobały, ale były też jeszcze zaniedbane. Sam Rynek nie za bardzo przypadł nam do gustu. Otaczają go eklektyczne kamienice z przełomu XIX i XX wieku. Obejrzeliśmy zegar słoneczny, a także pomnik królowej Jadwigi, patronki miasta. Przy ulicy Królowej Jadwigi znajdują się…