Polska
Właściwie powinno być Polska magiczna, bo tak widzimy nasz kraj i tak chcemy go opisywać. Szukamy miejsc przede wszystkim ładnych i atrakcyjnych. Chcemy, aby nasze podróże były różnorodne. Odwiedzamy miejsca znane i nieznane. Wiemy, że lepiej brzmi, iż odkrywamy nowe miejsca, ale przecież te najbardziej znane też są godne uwagi, dlatego nie wykluczamy ich z naszych podróży. Lubimy zwiedzać zamki i pałace, uwielbiamy uliczki starych miast i miasteczek, wstępujemy do interesujących muzeów, odwiedzamy skanseny. Zwiedzamy parki narodowe i krajobrazowe, odkrywamy magiczne miejsca, mamy swoje ulubione. Lubimy morze, góry, jeziora i lasy. uwielbiamy spokój i urodę tych miejsc. Cieszy nas przyroda o każdej porze roku. Jesteśmy mieszczuchami, ale czasem potrzebujemy pobyć sam na sam z naturą. Kiedy potrzebujemy trochę się zmęczyć, jedziemy w góry. Zdobywamy szczyty, chodzimy po trasach i cieszymy się z naszej kondycji. Lubimy Bieszczady i Sudety, tylko Tatry są jeszcze przed nami. Ale Orlą Perć sobie odpuścimy.
-
Fałatówka ciekawe miejsce blisko Bielska-Białej
Po zwiedzeniu Bielska-Białej, w drodze powrotnej do Warszawy, wstąpiliśmy jeszcze do dawnego domu malarza Juliana Fałata. Dziś mieści się tu muzeum poświęcone twórczości artysty. Aby dotrzeć na miejsce musieliśmy opuścić Bielsko i udać się do położonej w górach miejscowości Bystra. Sama okolica nam się bardzo spodobała, ujrzeliśmy też znaki szlaków turystycznych, ale tym razem nie o tym. Fałatówka – historia miejsca W Bystrej w willi z ogrodem przez dwadzieścia lat mieszkał i tworzył Julian Fałat. Po śmierci artysty dom odziedziczyły jego dzieci Helena Niemczewska i Kazimierz Fałat. W willi do 1943 roku mieszkał syn Kazimierz, który jako żołnierz sił niemieckich został wzięty do niewoli we Włoszech i po wojnie zamieszkał…
-
Promnice, zameczek myśliwski warto tu zajrzeć
Zamek Książ, pałac w Pszczynie, te miejsca kojarzą się z niezwykłą postacią pięknej księżnej Daisy. O jej niezwykłym życiu pisaliśmy już niejednokrotnie. Podążając jej śladami musieliśmy w końcu trafić do myśliwskiego zameczku w Promnicach. No i udało się i naprawdę warto było tu przyjechać. Promnice – jak tam trafić? Ze zdjęć mogłoby wynikać, iż jest położony w odludnej krainie, wśród lasów. No i jest w tym trochę prawdy, bo jest położony w lesie, nad brzegiem Jeziora Paprocańskiego. Tyle tylko, że nie jest to od dawna odludna kraina. Jesteśmy na Śląsku, niedaleko Pszczyny i Tych, a 2 kilometry od promnickiego pałacyku (w sumie tak można by to miejsce nazywać) przebiega ruchliwa…
-
Muzeum Józefa Czapskiego w Krakowie, warto odwiedzić
W Krakowie najbardziej zmieniły się podwórza. Kiedy tu mieszkaliśmy, były zamknięte i niedostępne, a teraz wiele z nich jest otwartych. Na takim jednym podwórku stoi budynek, w którym mieści się muzeum Czapskiego. Zanim zaczęłam je zwiedzać, zjadłam lunch w miejscowej restauracji, bo byłam głodna, a nie ma nic gorszego, niż zwiedzanie z pustym żołądkiem. Muzeum Józefa Czapskiego – skąd się wzięło? Stała wystawa mieści się na drugim piętrze w pawilonie. Zaprojektowali ją Krystyna Zachwatowicz i Andrzej Wajda. Podczas zwiedzania poznajemy poszczególne etapy życia artysty, a także historyczne wydarzenia, które wówczas miały miejsce. W wersji elektronicznej udostępniono pamiętniki Czapskiego. Zapoznałam się jedynie z niewielkimi fragmentami. Aby poznać więcej, musiałabym spędzić tu…
-
Pałac biskupa Erazma Ciołka w Krakowie i zwiedzanie wystawy
W pochodzącym z XVI wieku pałacu mieści się dziś oddział Muzeum Narodowego. Znajdują się tu stałe ekspozycje sztuki dawnej: Galeria Sztuki Dawnej Polski XII-XVIII wiek i Galeria Sztuki Cerkiewnej Dawnej Rzeczypospolitej. W piwnicach mieści się również lapidarium. Nic dziwnego, że w końcu trafiłam na Kanoniczą i obejrzałam te ciekawe zbiory. Pałac biskupa Erazma Ciołka – historia budynku Na uwagę zasługuje też sam budynek. Jak wspomniałam pochodzi on z XVI wieku. W 1505 roku Erazm Ciołek połączył dwa budynki i tak powstał najokazalszy dwór przy ulicy Kanoniczej. Kolejnymi właścicielami byli Mikołaj Wolski, następnie kardynał Jerzy Radziwiłł. Ten ostatni przebudował rezydencję. Bogaty wystrój pałacu zniszczono niestety w XIX wieku. Zniszczony pałac przejęło…
-
Wawel skarbiec, a w nim klejnoty i miecz, warto zobaczyć
Zwiedzanie Wawelu jest zajęciem na cały dzień ( albo i dłużej). Dlatego dzielimy sobie tę przyjemność. Odwiedziliśmy Prywatne Komnaty Królewskie i Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, teraz przyszła pora na Skarbiec. Właściwie na Wawelu tym razem znalazłam się przypadkowo. Chodziłam sobie po krakowskim Rynku, była godzina 9 rano, poszłam pod Collegium Novum, wcześniej zahaczyłam o swój dawny Instytut Filologii Polskiej na Gołębiej. Potem zobaczyłam ulicę Piłsudskiego i zamykający ją Kopiec Kościuszki. Wtedy zdecydowałam o wycieczce na Wawel, bo przy tak przejrzystym powietrzu, zapowiadały się wspaniałe widoki. Wawel Skarbiec – co w nim jest? Na Wawel szłam Plantami, cieszyłam się bardzo wiosenną pogodą. Podczas tego spaceru jeszcze nie wiedziałam, że odwiedzę Skarbiec. Postawiłam,…
-
Spacer nad Świdrem, to był świetny pomysł
Bywa tak, że nie ma czasu na długie wyjazdy, a z domu ruszyć się musimy, bo tak już mamy. W ostatni weekend pogoda była piękna, więc postanowiliśmy pozwiedzać okolice Warszawy. Nie, wbrew temu, co myślicie, nie pojechaliśmy do Puszczy Kampinoskiej. Wybraliśmy się nad Świder i była to świetna wycieczka. Spacer nad Świdrem – dojazd na miejsce i początek wędrówki Na miejsce jechaliśmy trasą S 17 do Lublina. Wybudowanie jej ułatwiło zdecydowanie wycieczki w tym kierunku. Zjechaliśmy na czwartym zjeździe (drogowskazy na Otwock) i pojechaliśmy na Teofilów i Leszczyny, minęliśmy Wolę Ducką, przejechaliśmy przez most i skręciliśmy w ulicę Radosną w Woli Karczewskiej. Tu zostawiliśmy samochód. Musieliśmy jeszcze odszukać niebieski szlak.…
-
Jeden dzień w Bielsku-Białej, wszystko, co najważniejsze
Sama historia Bielska-Białej jest warta tego, aby poświęcić jej tekst. Miasto zaskoczyło nas pięknymi kamienicami, uroczymi uliczkami. Podobał nam się zamek i ekspozycja w miejscowym muzeum. Podczas zwiedzania, co rusz, trafialiśmy na rzeźby postaci z dobranocek z czasów naszego odległego dzieciństwa. Zacznijmy jednak od historii. Jeden dzień w Bielsku-Białej – historia miasta Miasto powstało formalnie w 1951 roku z połączenia położonego na Śląsku Cieszyńskim Bielska i Białej, leżącej w Małopolsce. Pierwsza informacja o mieście Bielsku pochodzi z 1312 roku. Trochę później, bo w 1327 roku Śląsk Cieszyński wraz z Bielskiem został na 600 lat włączony do Czech. Trochę wcześniej, bo w 1315 roku doszło do podziału Śląska na część cieszyńską…
-
Warszawa Rynek Nowego Miasta, warto zobaczyć
Opisałam Wam już kiedyś warszawski Rynek Starego Miasta, dziś przyszła pora na kolejny Rynek, tym razem Nowego Miasta. Znacznie tu spokojniej, niż na tym opisanym wcześniej. Nazwa Nowe Miasto świadczy o tym, że w dawnych czasach, kiedy mury miejskie ograniczały rozwój Warszawy, poza nimi powstało nowe miasto z osobnym rynkiem i ratuszem. Warszawa Rynek Nowego Miasta – trochę historii Rynek powstał na przełomie XIV i XV wieku i był punktem centralnym miasta, które przylegało od północy do starej Warszawy. Na początku, do XVI wieku, Rynek zabudowano drewnianymi kamienicami, także drewniany był ratusz. W 1544 roku w wielkim pożarze większość kamienic spłonęła. Przed 1800 rokiem większość zabudowy była już murowana. W…
-
Chris Niedenthal – świat fotografii w warszawskim Domu Spotkań z Historią
W warszawskim Domu Spotkań z Historią możecie obejrzeć niezwykłą wystawę fotografii Chrisa Niedenthala. Autor jest laureatem nagrody World Press Foto w 1986 roku otrzymanej za portret komunistycznego przywódcy Węgier Janosza Kadara. W Polsce kojarzony jest ze słynnym zdjęciem przedstawiającym transporter opancerzony skot a w tle kino Moskwa z napisem „Czas apokalipsy” anonsującym premierę filmową… Ta fotografia dokumentuje pierwszy moment stanu wojennego 1981 roku. Chris Niedenthal – polska historia Niedenthal urodził się Wielkiej Brytanii w rodzinie polskich emigrantów, a jako młody fotograf w 1973 przyjechał do Polski, gdzie pracował między innymi dla „Sterna” i „Newsweeka”. Przełomem w jego karierze stały się serie zdjęć powstałe tuż po wyborze Karola Wojtyły na papieża…
-
Nowy Początek Modernizm w II Rzeczypospolitej – wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie
Obrazy Witkacego, Stryjeńskiej i Cybisa, meble, lampy, plakaty sportowe, a nawet …motocykl. To wszystko czeka na Was na wystawie „Nowy początek. Modernizm w II Rzeczpospolitej” w krakowskim Muzeum Narodowym. Czas, jaki tu spędzicie, pozwoli Wam na podróż przez niezwykłe lata 20 i 30, przez Polskę, która właśnie próbowała budować się od nowa po 123 latach zaborów. Nowy początek Modernizm w II Rzeczpospolitej – o co tu chodzi? To jak to jest z tym modernizmem? O co tu chodzi? Koniec wojny, dla Polaków wiążący się z odzyskaniem niepodległości, przyniósł także chęć budowania nowej rzeczywistości, nowego świata. Miało być nowocześnie, inaczej, było przecież wiele nowych technicznych wynalazków. Z drugiej strony wojna, straszna…