Blog
Znajdziecie tu wpisy o naszych podróżach, tych bliskich, i tych dalekich. Są osobiste refleksje i oceny. Przedstawiamy nasz własny sposób podróżowania, czyli zwiedzamy zarówno najważniejsze zabytki, jak włóczymy się po tajemniczych zakątkach. Nie omijamy szerokim łukiem muzeów. Mam nadzieję, że spodoba wam się nasz sposób podróżowania i widzenia świata.
Blog - podróżowanie dla przyjemności
Podróżować zaczęliśmy zanim powstał nasz blog. Od lat przemierzamy obce miejsca i uczymy się nowych rzeczy, poznajemy obyczaje i smakujemy potraw. Uważamy, że podróż musimy być przyjemna, dlatego unikamy wyjazdów, polegających na zaliczaniu poszczególnych atrakcji.Blog - samodzielne podróżowanie
Nasza podróż zaczyna się przed wyjazdem, kiedy planujemy trasę, szukamy noclegów, sprawdzamy połączenia komunikacyjne i szukamy najlepszych lokali gastronomicznych. Nie korzystamy z biur podróży, bo lubimy być samodzielni i wolni. To jest nasz wybór, ale jeśli komuś lepiej podróżować z biurem podróży, nie wykrzywiamy się. Każdy sam powinien decydować, jaki sposób spędzania czasu sobie ceni. Najczęściej jeździmy z walizką, ale w Gruzji byliśmy z plecakami. Śpimy w hotelach i mieszkaniach, zdarzyło się schronisko i może jeszcze kiedyś prześpimy się w namiocie.-
Kościół w Bliznem na liście UNESCO, całkiem zasłużenie
Kiedy już nacieszyliśmy się Krosnem, ruszyliśmy zwiedzać okolice. Pierwsze na naszej liście było Blizne. Pamiętaliśmy drewniane kościoły w Małopolsce w Binarowej, Lipnicy Murowej, Dębnie i Sękowej, byliśmy ciekawi, jak wyglądają te na Podkarpaciu. Kościół w Bliznem – historia Świątynia pod wezwaniem Wszystkich Świętych, uznawana jest za jeden z najcenniejszych zabytków architektury drewnianej w Polsce. Na liście UNESCO znajduje się cały zespół plebańsko-kościelny. Kościół ma charakter obronny, wybudowano go w stylu gotyckim. Powstał przed 1470 rokiem. Bogatą polichromią ozdobiono go po raz pierwszy w roku 1549. Piszę po raz pierwszy, bo później dokładano kolejne warstwy polichromii w stylu charakterystycznym dla danej epoki. Dopiero w pierwszej połowie XVII wieku dobudowano wieżę. Nasze…
-
Krosno i jego liczne atrakcje, bawiliśmy się naprawdę dobrze
Krosno było naszą bazą podczas ostatniej wycieczki po Podkarpaciu. Okazało się, że samo w sobie jest niezwykle atrakcyjne. Cały dzień poświęciliśmy na jego poznawania. Był to dzień bogaty w atrakcje. Krosno w starym przewodniku W „Ilustrowanym przewodniku po Galicji” Mieczysława Orłowicza z 1914 roku znalazłam taki opis miasta: „Krosno założone przez Kazimierza Wielkiego, obdarzone przywilejami królów, doszło do znacznego rozwoju. W XVI wieku miało siedem kościołów i dziesięć cechów. Najazdy Węgrów i Szwedów 1656-57 oraz Szwedów 1704, a wreszcie zarazy i pożary podkopały znaczenie miasta – dziś ma zaledwie sześć tysięcy mieszkańców. Z dawnych murów miejskich i baszt słabe ślady. Najcenniejszym zabytkiem jest fara, gotyk z fundacji Kazimierza Wielkiego.” Dalej…
-
Zamek Kamieniec w Odrzykoniu i rezerwat Prządki to dobre miejsca na wycieczkę
Kiedy tak podziwialiśmy zapał właścicieli Muzeum Kultury Szlacheckiej w Kopytowej, okazało się, że jest ono oddziałem Muzeum Zamkowego Kamieniec w Odrzykoniu. Zamek wydzierżawił znany nam właściciel Kopytowej Andrzej Kołder. Ruszyliśmy więc zobaczyć zamek. Zamek Kamieniec w Odrzykoniu – historia Klemens z Moskarzewa, zwany później Kamienieckim, za zasługi w obronie Wilna, otrzymał zamek w 1396 roku. Rok później dobudował kaplicę, a w 1399 roku gościł na zamku króla Władysława Jagiełłę. Msze w zamkowej kaplicy odprawiał św. Jan z Dukli. Wszystkie dobra wraz z zamkiem odziedziczył syn Klemensa Marcin Kamieniecki. Jednym z kolejnych właścicieli był Mikołaj Kamieniecki, pierwszy dożywotni hetman wielki koronny, starosta krakowski i sanocki. Z czasem zamek podzielono na dwie…
-
Rethymno, Retimno piękne miasto o trudnej do ustalenia nazwie
Dziennik z podróży na Kretę 1.07.2021 W internecie funkcjonuje pod tymi dwiema nazwami. Nie znalazłam informacji, która w języku polskim jest poprawna, więc będę używać obu. To w każdym razie ostatnie miejsce, jakie zwiedzamy podczas tej podróży. Miasto zrobiło na nas bardzo dobre wrażenie, a temperatura morskiej wody (28 stopni) sprawiła, że zaczęliśmy się zastanawiać, czy się tu nie osiedlić. Rethymno, Retimno – najbardziej włoskie z kreteńskich miasta Ważną osadą było już w czasach minojskich, w epokach rzymskiej, arabskiej i bizantyjskiej straciło na znaczeniu. Rozwinęło się w czasach weneckich i z tego okresu pochodzą najwspanialsze zabytki: loggia, port, fontanna Rimondiego, a także kościoły i pałace. W wielu miejscach spotkaliśmy wspaniałe…
-
Elafonisi, czy ta plaża jest rzeczywiście najpiękniejsza w Europie?
Dziennik z podróży po Krecie 28.06.2021 Przez kilka dni odpoczywaliśmy w Elafonisi, więc nic nie pisałam, bo w sumie, ile można napisać o plaży (nawet pięknej) i o pływaniu w wodzie (ciepłej). Ale wracam już do Was i dziś podsumuję nasz pobyt w Elafonisi, tym bardziej, że jutro jedziemy dalej. Elafonisi – jak się tu dostać? My przyjechaliśmy autobusem z Chanii. Kiedy przyjdzie czas na podsumowanie naszej wycieczki na Kretę, napiszę, dlaczego nie zdecydowaliśmy się na wynajęcie autobusu. Teraz napiszę tylko, że autobus z Chanii wyjeżdżał o godzinie dziewiątej rano. Na miejsce przybyliśmy przed jedenastą. Niektóre odcinki trasy przyprawiały o zawrót głowy, bo droga była wąska, a przepaście głębokie. Jednocześnie…
-
Wąwóz Samaria to nie była bułka z masłem, ale daliśmy radę
Dziennik z podróży na Kretę 24.06.2021 Wczoraj nie udało mi się nic napisać, bo w sumie przeszliśmy 28 kilometrów i miałam dość. Wąwóz Samaria był jednak warty tego wysiłku, a także obolałych stawów, mięśni i pęcherzy na stopach. Najważniejsze jest to, że daliśmy radę. Wąwóz Samaria – początek trasy Wszelkie informacje praktyczne znajdziecie na końcu tego tekstu. Wejście do parku narodowego „Samaria” znajduje się w miejscowości Omalo. Z Chanii jechaliśmy tu autobusem około godziny. Po kupieniu biletu mogliśmy wyruszyć na trasę. Najpierw biegła ona stromo w dół. Po około 50 minutach znaleźliśmy się na dole. Podczas całej drogi co jakiś czas ( mniej więcej co 1,5 do 2 kilometrów) można…
-
Chania wyspa, wycieczka statkiem i bliskie spotkanie z ośmiornicą, wcześniej fort
Dziennik z podróży na Kretę 22.06.2021 Właśnie mija kolejny dzień naszego pobytu w Chanii. Czas mija nam bardzo szybko. Dziś rano zwiedziliśmy muzeum i fort, a potem byliśmy na wycieczce statkiem. Chania fort – Muzeum Morskie Muzeum znajduje się przy wejściu do fortu Firka. Przedstawiono tu historię miasta z morskiej strony. Trochę nas dziwiło, że poznajemy ją od czasów najnowszych do najdawniejszych. W muzeum jest wiele modeli statków z różnych wieków. Mnie jakoś to wszystko specjalnie nie zaciekawiło, ale Marcina owszem, więc teraz on opisze Wam to wszystko. Jak się rzekło – tak zrobię. W muzeum możecie obejrzeć wiele modeli dawnych i całkiem już współczesnych statków i okrętów. Są także…
-
Chania zwiedzanie miasta i szukanie w nim wpływów różnych kultur
Przedpołudnie spędziliśmy spacerując po mieście. W krętych uliczkach można się zgubić, ale nam się udało dotrzeć do wszystkich miejsc, jakie chcieliśmy zobaczyć. Najciekawsze było odnajdywanie śladów dawnych mieszkańców, czy też okupantów. Nie było to wcale trudne. Chania zwiedzanie miasta – mury miejskie Chodząc dziś po mieście co rusz natykaliśmy się mniej lub bardziej zniszczone mury miejskie. Niekiedy stanowiły one też część dawnych budynków. Pierwsze mury obronne zbudowali starożytni Grecy. Umocnienia rozszerzyli i umocnili Bizantyjczycy. Przy murze postawili oni wieże, a do miasta prowadziły cztery bramy. Wenecjanie w XIII i XIV wieku umocnili bizantyjskie mury. Miasto rozwijało się bardzo dynamicznie, część domów znalazła się poza murami. Jednocześnie wzrastało zagrożenie ze strony…
-
Chania port, podróż, trochę historii i pierwsze wrażenie
Dziennik z podróży na Kretę 20.06.2021 Podróż trwała dwie godziny i czterdzieści minut, ale praktycznie zajęła nam pół dnia, bo wyruszyliśmy o 11.30 i poza spakowaniem się i zjedzeniem śniadania nic więcej już nie zrobiliśmy w Heraklionie. W Chanii byliśmy o 15 i od razu ruszyliśmy szukać jedzenia. Podróż autobusem z Heraklionu do Chanii Autobus był bardzo wygodny, miał klimatyzację i jechał naprawdę szybko. Trasa była bardzo malownicza, oglądaliśmy plaże i góry. Gdzieś tam pasły się owce. Krajobraz przypominał nam południową Hiszpanię, rosło dużo drzew oliwnych. Po drodze zatrzymaliśmy się zaledwie kilka razy, ale przerw w podróży nie było, co oznacza, że nie wysiedliśmy z autobusu aż do końca trasy.…
-
Knossos niesamowite ruiny, pyszne jedzenie i trochę plaży
Dziennik z podróży na Kretę 19.06.2021 Wczoraj w Muzeum Archeologicznym oglądaliśmy przedmioty pochodzące z pałacu w Knosos. Nie powiem, że właśnie dlatego zdecydowaliśmy się zobaczyć ruiny, takie plany mieliśmy, ale cuda, na które patrzyliśmy, utwierdziły nas w przekonaniu, iż to dobry pomysł. Knossos pałac – skąd się wziął i co o nim wiadomo Pałac króla Minosa (zgodnie z legendą) był centrum pierwszej europejskiej cywilizacji. Składał się z 1500 pomieszczeń umieszczonych na pięciu kondygnacjach. W rzeczywistości było to centrum potężnego państwa. W 7000 roku p.n.e. MInojczycy wybudowali na tutejszym wzgórzu pierwszą osadę, jej ślady istnieją do dziś. Pierwszy tzw. stary pałac wzniesiono w roku 2000 p.n.e. Około 300 lat później zniszczyło…