Podróżnicze podsumowanie 2023 roku
Blog,  Inspiracje,  Niezbędnik

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku, mogło być lepiej

Trochę spóźnione, ale jednak ukaże się podróżnicze podsumowanie roku 2023. Trudno mi było zabrać się za pisanie tego tekstu, bo szczerze mówiąc, nie był to dla mnie najlepszy rok. Przede wszystkim przekroczyłam dopuszczalną normę wszelkiego rodzaju przeziębień, gryp i im podobnych. Do tego dołączyły problemy osobiste, które wiązały się z załatwianiem mnóstwa spraw urzędowych. Ale to już za mną, a w tekście skupię się na tym, co było przyjemne, czyli na podróżach.

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku Leukerbad zima 2023
Leukerbad zima 2023

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku – pierwszy kwartał

Po wizycie w Portugalii pod koniec 2022 roku, w styczniu odpoczywaliśmy, a ja pewnie chorowałam. W podróż wyruszyliśmy dopiero w lutym i to do dobrze nam znanego Leukerbad. Pobyt w górach był bardzo udany, ale nie przyniósł efektu w postaci poprawy odporności.

W marcu wybraliśmy się do Krakowa i do Bielska-Białej. W Krakowie obejrzałam Skarbiec na Wawelu i wystawę w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka, a także Muzeum Józefa Czapskiego. Muszę przyznać, że samotny spacer znanymi ulicami sprawił mi wielką przyjemność.

Do Warszawy nie wróciliśmy bezpośrednio, tylko jeszcze wpadliśmy do Bielska-Białej. Spacery po mieście i zwiedzanie wspominamy całkiem dobrze, pomimo pogody, która nas trochę zaskoczyła, bo spadł śnieg.

Załamanie pogody było na szczęście krótkie i udało nam się jeszcze odbyć całkiem miły spacer nad Świdrem w pobliżu Warszawy.

Jeden dzień w Bielsku-Białej
Jeden dzień w Bielsku-Białej

Drugi kwartał

W kwietniu byliśmy na Teneryfie. Odpoczywaliśmy w miejscowości Playa de San Juan i bardzo nam ten odpoczynek przypadł do gustu. Początkowo mieliśmy inne plany, między innymi wycieczkę na Teidę. Nie udało się z powodu kontuzji mojego kolana. Ale spacery też były przyjemne, nie mówiąc o smacznych rybach i owocach morza.

W drodze powrotnej wpadliśmy do Madrytu, gdzie świętowałam swoje kolejne urodziny. Kolacja w restauracji hiszpańskiego Masterchefa na długo pozostanie w pamięci. A już mieliśmy tam nie jechać, bo daleko, bo nam się nie chce i tym podobne. Na szczęście przezwyciężyliśmy te subiektywne trudności. Pojechaliśmy też na krótką wycieczkę, aby zobaczyć miasteczko Chinchón.

W maju wybraliśmy się do Anglii. Odkryliśmy, że raz w tygodniu można polecieć z Warszawy do Leeds. My spędziliśmy czas w Scarborough i Yorku. Była to podróż sentymentalna, bo odległej młodości spędziłam trochę czasu w tych okolicach. Muszę przyznać, że niewiele zachowało się w mojej pamięci i miejsca odkrywałam właściwie na nowo. Pewnie i same miejsca przez ten czas trochę (delikatnie mówiąc) się zmieniły. Zarówno nadmorskie Scarborough, jak i pełen zabytków York przypadły nam do gustu.

Największym odkryciem czerwca był Brodnicki Park Krajobrazowy ze wspaniałymi jeziorami i pięknymi ścieżkami. Odwiedziliśmy też Rudkę Sanatoryjną, miejscowość znajduje się w pobliżu Warszawy, była to więc krótka wycieczka.

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku Brodnicki Park Krajobrazowy
Brodnicki Park Krajobrazowy

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku – trzeci kwartał

W lipcu kończyliśmy nasz przewodnik „Świętokrzyskie z przyjemnością”. Pojawił się on w naszym sklepie jako trzeci nasz autorski produkt. W przygotowanie włożyliśmy dużo pracy, wszystkie opisane miejsca odwiedziliśmy osobiście. Jeśli jesteście czytelnikami naszej strony od jakiegoś czasu, to wiecie, że w poprzednich latach często bywaliśmy w różnych miejscach województwa świętokrzyskiego.

Świętokrzyskie z przyjemnością
Świętokrzyskie z przyjemnością

Pod koniec miesiąca odwiedziliśmy kilka miejsc na Podlasiu. Był to bardzo intensywny wyjazd. Powstało kilka tekstów. I nie wiem, czy podobała nam się bardziej przyroda, czy tatarskie miejscowości.

Drugą połowę sierpnia spędziliśmy w szwajcarskim Leukerbad. Już wcześniej opisałam Wam wszystkie nasze letnie trasy, więc tym razem na stronie pojawił się szwajcarski niezbędnik.

Silvarium w Poczopku
Silvarium w Poczopku

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku – czwarty kwartał

W niezwykle pięknym w tym roku wrześniu większość czasu spędziłam chora w domu. Ze Szwajcarii przywlokłam jakiegoś wirusa i długo nie chciał opuścić mojego ciała.

Do Krakowa pojechaliśmy zobaczyć wystawę na Wawelu Obraz Złotego Wieku. A potem ruszyliśmy do Jarosławia, który udało nam się zobaczyć. Mieliśmy szczęście, bo po południu i wieczorem lał deszcz. Następnego dnia wstąpiliśmy jeszcze do przepięknej cerkwi w Radrużu.

Prawie połowę listopada spędziliśmy we Włoszech. Teksty z tego wyjazdu ciągle powstają. Szukaliśmy tam miejsca na drugie mieszkanie. Przy okazji zobaczyliśmy Orte, Orvieto, Sperlongę i Rzym. Dla Marcina ten wyjazd był mniej udany, bo za mało się działo. Ja ceniłam sobie chwile spokoju i wypoczynku.

Kilka grudniowych dni spędziliśmy w Krakowie, ale o tym jeszcze napiszemy.

Podróżnicze podsumowanie 2023 roku. Orte
Orte

Życzenia na Nowy Roku

W 2024 roku życzymy Wam zdrowia, szczęścia i radości, wspaniałych podróży pełnych zachwytu nad światem refleksji. My życzymy sobie tego samego. Mamy nadzieję, że powstaną kolejne przewodniki, bo lubimy się dzielić naszymi odkryciami i przypominać o miejscach bardziej oczywistych.

Jeśli

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

lubicie zwiedzać niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, informacje na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Zachęcamy też do korzystania z linków afiliacyjnych na naszej stronie.



Booking.com

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies