Blog
Znajdziecie tu wpisy o naszych podróżach, tych bliskich, i tych dalekich. Są osobiste refleksje i oceny. Przedstawiamy nasz własny sposób podróżowania, czyli zwiedzamy zarówno najważniejsze zabytki, jak włóczymy się po tajemniczych zakątkach. Nie omijamy szerokim łukiem muzeów. Mam nadzieję, że spodoba wam się nasz sposób podróżowania i widzenia świata.
Blog - podróżowanie dla przyjemności
Podróżować zaczęliśmy zanim powstał nasz blog. Od lat przemierzamy obce miejsca i uczymy się nowych rzeczy, poznajemy obyczaje i smakujemy potraw. Uważamy, że podróż musimy być przyjemna, dlatego unikamy wyjazdów, polegających na zaliczaniu poszczególnych atrakcji.Blog - samodzielne podróżowanie
Nasza podróż zaczyna się przed wyjazdem, kiedy planujemy trasę, szukamy noclegów, sprawdzamy połączenia komunikacyjne i szukamy najlepszych lokali gastronomicznych. Nie korzystamy z biur podróży, bo lubimy być samodzielni i wolni. To jest nasz wybór, ale jeśli komuś lepiej podróżować z biurem podróży, nie wykrzywiamy się. Każdy sam powinien decydować, jaki sposób spędzania czasu sobie ceni. Najczęściej jeździmy z walizką, ale w Gruzji byliśmy z plecakami. Śpimy w hotelach i mieszkaniach, zdarzyło się schronisko i może jeszcze kiedyś prześpimy się w namiocie.-
Leukerbad 2021, czyli nasze wspaniałe górskie wycieczki
Właśnie wróciliśmy z kolejnej wizyty w szwajcarskim Leukerbad. Przed wyjazdem myśleliśmy, że znamy już wszystkie trasy, a jednak bardzo się myliśmy. Odkryliśmy nowe szlaki, które przeszliśmy w tym roku i wiemy, że jeszcze wiele atrakcyjnych wycieczek przed nami. Tym razem na bieżąco nie pisałam, pojawiały się relacje z naszych wędrówek na Instagramie i Facebooku. Teraz czas na podsumowanie. Leukerbad 2021 droga na miejsce i inne szczegóły techniczne Tym razem lecieliśmy z Warszawy do Zurychu, z którego do Leukerbad jest trochę dalej niż z Genewy, ale za to mogliśmy polecieć już w piątek rano i popołudniu być na miejscu. Lecieliśmy LOT-em. Przed wylotem musieliśmy pokazać zaświadczenie o szczepieniu. W Zurychu już…
-
Świerklaniec park, Pałac Kawalera i ciekawa historia Małego Wersalu
Z Nakła Śląskiego mieliśmy dosłownie kilka kilometrów do Świerklańca, no i oczywiście pojechaliśmy. Czasem szczęście w podróżowaniu nam sprzyja, tak było i tym razem. Trafiliśmy na oprowadzenie z przewodnikiem po Pałacu Kawalera. Przy okazji posłuchaliśmy historii Świerklańca i jego mieszkańców. Świerklaniec – historia Zanim jednak powstał pałac, w Świerklańcu istniał zamek, który w średniowieczu należał do Piastów. Zamek zmieniał właścicieli, aż w 1623 roku stał się główną siedzibą pochodzącego ze Spiszu rodu Henckel von Donnersmarck. We władaniu tej rodziny pałac przetrwał do końca II wojny światowej. W 1945 roku budowlę rozgrabiono i zniszczono. Ruiny Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru zabytków. Ministerstwo Kultury i Sztuki w 1961 roku podjęło decyzję…
-
Pałac w Nakle Śląskim jego historia i współczesność, byliśmy
W drodze powrotnej z Cieszyna zwiedzaliśmy pałace. Najpierw zatrzymaliśmy się w Czechach, w Karwinie i oglądaliśmy pałac Frysztat, a potem zawitaliśmy do Nakła Śląskiego. W tutejszym pałacu dziś mieści się Centrum Kultury Śląskiej. Budynek odnowiono, obejrzeliśmy wystawę poświęconą śląskim rodom arystokratycznym, obrazy miejscowych malarzy, ale na początku był film. Podczas oglądania poznaliśmy historię pałacu, losy jego mieszkańców i teraźniejszość. Pałac w Nakle Śląskim – historia Nie jest specjalnie wiekowy, bo liczy sobie niewiele ponad 150 lat. Wzniósł go Hugo I von Donnersmarck, jeden z najbogatszych magnatów przemysłowych Śląska. Jest to budowla neogotycka. Po śmierci najpierw Hugona, a potem jego drugiej żony Laury, w pałacu zamieszkał najstarszy syn Hugona z pierwszego…
-
Pałac Frysztat w Karwinie, warto zobaczyć wnętrze
Początki pałacu (wtedy był to zamek) sięgają średniowiecza. Najpierw stała tu drewniana, gotycka budowla. Była to jedna z głównych siedzib Piastów Cieszyńskich, obok oczywiście samego Cieszyna. Miasto nazywało się Frysztat. W 1572 roku Piastowie sprzedali miasto i okolice. Od tej pory właściciele zamku i miasta zmieniali się dość często. No i to zdanie powinno paść na początku. Jesteśmy na Zaolziu, dziś to teren Czech. Przyjechaliśmy z Cieszyna do Karwiny, znajdującej się dosłownie kilkanaście kilometrów od polskiej granicy, właśnie po to by zobaczyć pałac ( tu zwany zamkiem) Frysztat. Pałac Frysztat – historia i współczesność Zaraz będę kontynuował krótką opowieść o historii zamku, ale najpierw ważna informacja. Wjeżdżając do Karwiny nie…
-
Cieszyn miasto w dwóch państwach warto odwiedzić
Wydawało nam się niesamowite, że jedno miasto leży w dwóch państwach. Chcieliśmy przekonać się na własne oczy, jak to jest. Trzeba więc było pojechać na południe Polski i się przekonać. Wycieczka już była, kto nas śledzi na Instagramie i Facebooku, ten wie. Dziś pora na opis miasta i wrażeń. Cieszyn – najstarsze zabytki i trochę historii Zaraz po przyjeździe ruszyliśmy za granicę, którą przekroczyliśmy nie niepokojeni przez nikogo, naszym celem była restauracja po czeskiej stronie, bo czas zrobił się kolacyjny. Niestety, na miejscu byliśmy o godzinie 21 i o tej też porze zamknęli kuchnię, pozostało nam wypicie doskonałego piwa i wycieczka na polską stronę w poszukiwaniu jedzenia. Taki był początek…
-
Skansen Karpacka Troja w Trzcinicy, w którym znaleźliśmy nowych przodków
Ostatni dzień pobytu na Podkarpaciu upłynął nam na zwiedzaniu skansenów. Najpierw byliśmy w Zyndranowej i poznawaliśmy życie Łemków, a potem udaliśmy się do Trzcinicy, gdzie czekał na nas skansen archeologiczny. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy, obejrzeliśmy piękne przedmioty i zastanawialiśmy się nad tym, jak żyło się w chatach, które widzieliśmy w skansenie. Skansen Karpacka Troja w Trzcinicy – dlaczego powstał i skąd się wzięła jego nazwa Grodzisko Wały Królewskie od dawna było znane miejscowej ludności. Wznosiło się na wzgórzu nad miejscowością. Jest tu ważne stanowisko archeologiczne, bo odkryto pozostałości najstarszych osad obronnych na ziemiach Polski. Dla mnie totalnym zaskoczeniem było to, że na te tereny przywędrowały ludy anatolijsko-bałkańskie. W późniejszym…
-
Skansen łemkowski w Zyndranowej warto zwiedzić
Na koniec naszego bardzo intensywnego pobytu na Podkarpaciu dotarliśmy tuż pod granicę ze Słowacją, gdzie obejrzeliśmy skansen w Zyndranowej, poznając kulturę łemkowską. Było to ciekawe doświadczenie, a towarzyszyły nam przepiękne widoki. Zyndranowa Zyndranowa jest dziś małą wsią, kiedyś jednak tętniło tu życie, a jej historia sięga drugiej połowy XIV wieku. Malownicza opowieść o Zyndramie z Maszkowic, który miał otrzymać okoliczne ziemie od Władysława Jagiełły i rozpocząć historię miejscowości, wydaje się więc być nieprawdziwa, ponieważ miejscowość istniała już przed bitwą pod Grunwaldem. Wieś należała między innymi do Cichowskich, Kobylańskich i Męcińskich. Mieszkańcy wsi długo opierali się postanowieniom unii brzeskiej i przejściu na grekokatolicyzm i pozostali przy prawosławiu do 1700 roku. Tendencje…
-
Iwonicz-Zdrój, kilka refleksji o jednym z najstarszych uzdrowisk
Mamy ambiwalentny stosunek do miejscowości uzdrowiskowych. Z jednej strony cenimy sobie, że przez cały rok można tu znaleźć nocleg i czynną restaurację, z drugiej strony jest w nich jakiś smutek, a z drugiej strony specyficzna atmosfera sanatoryjnych kuracji i zabaw. Ale będąc w pobliżu, musieliśmy zajrzeć do Iwonicza-Zdroju. Iwonicz-Zdrój – rzut oka na miasto i jego historię Do Iwonicza przyjechaliśmy naprawdę głodni, bo w tym dniu zdążyliśmy już zobaczyć drewniane kościoły w Bliznem i Haczowie oraz obejrzeć muzeum w Bóbrce. Nic więc dziwnego, że pierwsze kroki skierowaliśmy do restauracji o wdzięcznej nazwie „Iwoniczanka”. Jedzenie było smaczne, siedzieliśmy w ogródku przy głównej ulicy i postanowiliśmy poznać historię miejscowości. Już z 1413…
-
Bóbrka, czyli coś o naftowej historii okolic Krosna
W Muzeum Podkarpackim w Krośnie podziwialiśmy bogatą kolekcję lamp naftowych. Znalazły się one w tym miejscu nie przez przypadek. Postanowiliśmy dowiedzieć się więcej o tej naftowej przeszłości regionu, ruszyliśmy więc do Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce. Bóbrka, czyli tu wszystko się zaczęło Naturalne wycieki ropy występowały od dawna na tym terenie. Jednak dopiero w 1854 roku powstała kopalnia i zaczęto eksploatację surowca. Jej założycielami byli: Ignacy Łukasiewicz – farmaceuta, Tytus Trzcielski – ziemianin i Karol Klobassa-Zrencki – właściciel wsi Bóbrka. W 1861 roku powstała oficjalnie spółka naftowa. Do spotkania tej trójki, jak właśnie przeczytałam, doszło w należącym do Trzcielskiego pałacu Polanka. A my w nim…
-
Kościół w Haczowie i nasze mnóstwo zdziwień
Po obejrzeniu pięknego kościoła w Bliznem, postanowiliśmy pójść za ciosem i zobaczyć kolejną drewnianą świątynię, tym razem w Haczowie. Muszę przyznać, że trochę się tu zdziwiliśmy. Kościół w Haczowie i jego droga do listy UNESCO Ten późnogotycki kościół jest największym, drewnianym kościołem w Europie i jednocześnie jednym z najstarszych kościołów o konstrukcji zrębowej w Polsce. Znajduje się liście UNESCO. Wzniesiono go w pierwszej połowie XV wieku. W 1494 ozdobiono go polichromią. Uszkodzili go Tatarzy podczas najazdu w 1624 roku. Potem go odbudowano, wtedy także powstała wieża-dzwonnica, miejsce na sygnaturkę oraz dodano soboty. Po wybudowaniu w 1944 roku nowego kościoła, stara świątynia nie była użytkowana. Do 1980 roku była administrowało nią…