Zwiedzanie Gori, czyli kult Stalina wiecznie żywy
Gori to nasze największe zaskoczenie i zadziwienie. Nigdy bym się nie spodziewała, że jest miasto, w którym główna ulica nosi imię Stalina. Do Gori jechaliśmy przez Tbilisi. Znów zdecydowaliśmy się na transport prywatny. Jechaliśmy super widowiskową drogą przez góry. Zostaliśmy dostarczeni na dworzec, z którego kursują marszrutki do Gori, wszystko to za 60 lari. Tak się rozbestwiliśmy, że na dworcu też wsiedliśmy do taksówki i za 25 lari dojechaliśmy na miejsce. Dodam, że jej kierowca chciał przez całą drogę udowodnić nam, że jego samochód bez problemu osiąga prędkość 170 kilometrów na godzinę. Zwiedzanie Gori – muzeum Stalina Stalin urodził się w Gori, zachował się nawet mały domek, w którym mieszkał.…
Zwiedzanie Tallina poza Starym Miastem
Wycieczkę po Starym Mieście możecie znaleźć w poprzednim wpisie, dziś pojedziemy trochę dalej od centrum. Będziemy się poruszać w różnych kierunkach. Odwiedzimy Muzeum Morskie, plażę i olimpijski port jachtowy, pałac Piotra Wielkiego i jego okolicę. Gotowi? Zaczynamy. Muzeum Morskie Do Muzeum Morskiego podjechaliśmy autobusem numer 73 do przystanku Linnahall. Samo muzeum mieści się w starym porcie. Zwiedzanie zajęło nam niecałe dwie godziny, ale zdajemy sobie sprawę, że można tu utknąć naprawdę na długo. W gmachu panuje półmrok, więc od wejścia towarzyszy nam atmosfera tajemniczości. Muzeum prezentuje wszelkiego typu sprzęt pływający. Nie zabrakło łodzi podwodnej, którą można bardzo dokładnie zwiedzać. Współczuliśmy marynarzom, którzy musieli spać po kilku w jednym pomieszczeniu i…
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Już od dawna w Polsce żadna ekspozycja muzealna nie wywoływała tylu emocji, co wystawa w gdańskim Muzeum II Wojny Światowej. Dyskusja sięgnęła najwyższych poziomów władzy, spowodowała emocje u naukowców i stała się niestety znowu sprawą polityczną. Szczerze mówiąc postanowiłem obejrzeć muzeum i samemu odpowiedzieć sobie na pytanie czy tak powinna wyglądać ekspozycja. Jaki jest werdykt ? Dowiedzcie się z mojej relacji. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – betonowa twierdza Budynek muzeum posadowiony został w atrakcyjnym miejscu, niedaleko Motławy, w sercu Gdańska. Do niedawna po tym terenie hulał raczej wiatr, ale dziś wokół widać duży ruch budowlany. Jeszcze wcześniej znajdowała się tu Wiadrownia, a o pracach rzemieślników można dowiedzieć się…
Byliśmy w Bieczu, krótko i tylko przejazdem, ale było warto
Napisałam Wam o kościele w Binarowej, zachęcając ze wszystkich sił do odwiedzenia tego miejsca. Nie wspomniałam, że Binarowa leży właściwie na przedmieściach Biecza. Postanowiliśmy oczywiście obejrzeć to miasto. Ale jak to ze zwiedzaniem bywa, uroda kościoła w Binarowej trochę nas przytłoczyła i do zwiedzania Biecza nie przyłożyliśmy się tak mocno. W dodatku kolegiata oczywiście była zamknięta i wszyscy twierdzą, że musi zmienić się proboszcz, aby było inaczej. I trochę tego nie rozumiem, bo przecież kościół nie jest prywatną własnością żadnego proboszcza. Byliśmy w Bieczu – co zostało ze świetnej historii miasta? Badania archeologiczne wykazały, że już w IX, X wieku istniało grodzisko na wzgórzu, na którym w XIII wieku wzniesiono…
Weekend w Dreźnie to bardzo dobry pomysł
Sprawdziliśmy, że z Warszawy do Drezna dojedziemy w niecałe sześć godzin, więc się długo nie zastanawialiśmy. Wyruszyliśmy w piątek, wieczorem byliśmy na miejscu. Zwiedzaliśmy w sobotę i niedzielę (do obiadu). Warto było, bo weekend w Dreźnie był wyjątkowo udany. Weekend w Dreźnie – ogólne wrażenie Drezno jest bardzo zadbanym miastem i nie widać już śladów bombardowań z końca II wojny światowej, które dokonały wielkich zniszczeń. Dziś także dawne komunistyczne budynki są modernizowane. Nie znaczy, że zniknęły całkiem z krajobrazu miasta. Na szczęście w Dreźnie nie ma zwyczaju, aby zabudowywać każdy skrawek zieleni, miasto sprawia więc wrażenie pełnego powietrza. W środku znajduje się wielki park, który ciągle jeszcze jest modernizowany. W…
Zwiedzanie Opola, czyli w królestwie polskiej piosenki
Opole zawsze kojarzyło mi się z polską piosenką, a po naszej wizycie skojarzenie to jeszcze się pogłębiło. Co tu dużo ukrywać, najfajniejsze miejsce w Opolu to Muzeum Polskiej Piosenki Muzeum Polskiej Piosenki Przyszliśmy tu dwie godziny przed zamknięciem i prawie musieli nas wyrzucać, bo tak świetnie spędziliśmy czas. Muzeum Polskiej Piosenki jest nowoczesne, multimedialne i dostarcza wiedzy na każdy możliwy temat związany z polską piosenką. Na multimedialnych ekranach można wybrać wykonawcę lub piosenkę, jaka nam się podoba, a potem słuchać i oglądać. Dowiadujemy się o kulisach powstania utworu, o pierwszych jego wykonaniach, o wrażeniach, jakie zrobił na krytykach, no i oczywiście słuchamy wybranej piosenki. Mój talent muzyczny został pogrzebany gdzieś…

Zwiedzanie Glasgow, nasz subiektywny przewodnik
Jak już pisałam w tekście o Bożym Narodzeniu w Glasgow ze zwiedzaniem mieliśmy drobne problemy. Okazało się bowiem, że wszystkie muzea były zamknięte przez całe Święta. Ale na szczęście przyjechaliśmy wcześniej i udało nam się zwiedzić miasto. A oto, co sądzimy o Glasgow i jego atrakcjach. Zwiedzanie Glasgow czas zacząć. Zwiedzanie Glasgow – pierwsze wrażenie Z lotniska do miasta dotarliśmy wygodnie autobusem pospiesznym. Podróż kosztowała 7,5 funta od osoby. W sumie wyszło 15. Z powrotem wzięliśmy taksówkę za 21 funtów, bo padał deszcz i nie chcieliśmy moknąć na przystanku. Cóż tu dużo pisać, miasto nie robi dobrego wrażenia, zwłaszcza, jak pada deszcz i wieje wiatr. Są tu ogromne, ciemne gmaszyska,…
Jeden dzień w Genewie i święto, było wspaniale
Na początku grudnia udaliśmy się do Genewy. Spędziliśmy tam więcej niż jeden dzień, ale zwiedzaliśmy tylko w jeden. Polecieliśmy rannym samolotem LOT-u, więc całkiem wcześnie znaleźliśmy się na miejscu. W hali przylotów pamiętaliśmy o pobraniu darmowego biletu do centrum miasta. Jeszcze na lotnisku kupiliśmy też kartę Geneva Pass. Kosztowała 26 franków (wersja na 24 godziny), ale wszystkie muzea i komunikację miejską mieliśmy za darmo. Jeden dzień w Genewie – katedra i jej okolice Podjechaliśmy tramwajem do centrum miasta i zwiedzanie zaczęliśmy od Muzeum Reformacji. Znajduje się ono w budynku obok katedry. Zdjęć nie ma, bo obowiązywał zakaz fotografowania. W każdym razie w muzeum przedstawiono dzieje reformacji od narodzin do dnia…
Muzeum PRL-u w Nowej Hucie i trochę wspomnień
W pierwszy dzień weekendu odwiedziliśmy Kalwarię Zebrzydowską i Wadowice, następnego dnia od rana padał deszcz, postanowiliśmy więc odwiedzić jakieś krakowskie muzeum. Dużo już pisaliśmy o Krakowie, ale Nowa Huta jeszcze na stronie się nie pojawiła. Postanowiliśmy to nadrobić i choć z powodu padającego deszczu zrobiliśmy mało zdjęć ukazujących dzielnicę, to i tak wyprawa okazała się niezwykle udana, a to za sprawą Muzeum PRL-u w Nowej Hucie Muzeum PRL-u w Nowej Hucie – gdzie ono jest? Muzeum mieści się w budynku dawnego kina „Światowid” (Centrum E1). Budynek wzniesiono w latach 1955-57. Miał dwie duże sale projekcyjne i mieszczące się w podziemiach schrony (będzie jeszcze o nich mowa). Od 1992 roku zamiast…
Zwiedzanie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II
Po zwiedzeniu Kalwarii Zebrzydowskiej udaliśmy się do Wadowic. Na miejscu okazało się, że do wizyty w muzeum mamy jeszcze trochę czasu, poszliśmy wiec na obiad. W restauracji „Finezzeitaliane”, mieszczącej się w rynku zjedliśmy całkiem przyzwoite włoskie jedzenie. A na deser skosztowaliśmy oczywiście kremówkę. A potem już zaczęliśmy zwiedzanie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II, pełna nazwa brzmi Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II. Zwiedzanie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II – jak się zwiedza? My bilety kupiliśmy w Internecie, bo już raz odwiedziliśmy Wadowice i nie było wtedy możliwości wejścia do muzeum. Bilety kupuje się na określoną godzinę. Byliśmy kilka minut wcześniej, ale nie zostaliśmy wpuszczeni do środka, mimo…







































