Mazowieckie
Mazowieckie poznaliśmy kiedyś dokładnie, bo napisaliśmy dla Urzędu Wojewódzkiego przewodnik. Było to ładnych kilkanaście lat temu, więc powtórne wizyty są bardzo wskazane. Choć Mazowieckie nie kojarzy się z podróżami i zwiedzaniem, można tu zobaczyć naprawdę ciekawe miejsca. Na naszej stronie wyodrębniliśmy Warszawę jako oddzielną kategorię, więc nie znajdziecie jej w tej zakładce. Oto najciekawsze miejsca, które odwiedziliśmy. Płock z jego zabytkami i dwoma świetnymi muzeami, polecamy każdemu. Tak samo, jak Szydłowiec, gdzie zobaczycie piękny ratusz, ciekawy kościół i zamek. Mazowieckie to także wspaniała przyroda, szczególnie lubiana przez nas Puszcza Kampinoska. Jest także skansen w Sierpcu, a także Konstancin. Ten ostatni nas tak zainteresował, że napisaliśmy spacerownik.
-
Wycieczka po Puszczy Kampinoskiej
Ostatnio stwierdziliśmy, że dawno nie odwiedzaliśmy Puszczy Kampinoskiej, a że postanowiliśmy też więcej chodzić, nadrobiliśmy zaległość i udaliśmy się do Dziekanowa Leśnego. Ponieważ nie lubimy wracać tą samą drogą, wymyśliliśmy sobie pętlę przez Palmiry. Trasa okazała się ładna i zróżnicowana, a po drodze mijaliśmy ciekawe miejsce związane z walką o niepodległość. Po Puszczy Kampinoskiej – początek szlaku Samochód zaparkowaliśmy koło pętli autobusowej w bocznej uliczce, blisko szpitala w Dziekanowie. Wkrótce znaleźliśmy szlak czerwony i zielony. Przez pewien czas biegły razem, więc nie mieliśmy dylematu. Ale po jakimś czasie rozdzieliły się, wybraliśmy czerwony, którym szliśmy do Palmir. Przeszliśmy przez znajdujące się tu „Uroczysko Żydowskie”. Pod koniec XIX wieku kupcy żydowscy nabyli…
-
Skansen w Suchej, co dalej?
Przy okazji naszej wycieczki do Liwia, postanowiliśmy zobaczyć skansen w Suchej. Należy on do długoletniego dyrektora Łazienek profesora Marka Kwiatkowskiego. Co tu dużo ukrywać, skansen nie prezentował się najlepiej. Nazywany jest oficjalnie Muzeum Architektury Drewnianej Regionu Siedleckiego i składa się z dworu oraz innych obiektów drewnianych. Dwór należał kiedyś do rodziny Cieszkowskich . Przy wejściu znaleźliśmy głaz upamiętniający Augusta Cieszkowskiego, znanego filozofa i działacza polityczno-społecznego, który właśnie w Suchej przyszedł na świat. Był on twórcą filozofii czynu. Skansen w Suchej, trochę historii Przed II wojną Felicjan Dembiński, ówczesny właściciel Suchej, aby poprawić opłacalność majątku, stworzył gospodarstwo rybne. W 1945 roku majątek przeszedł na własność Państwowego Gospodarstwa Rybnego, a we dworze…
-
Chopin na Mazowszu, w Żelazowej Woli i w Brochowie
W pewien pochmurny i co tu ukrywać dość brzydki dzień udaliśmy się do Żelazowej Woli, a w drodze powrotnej wstąpiliśmy do Brochowa. Zainspirował nas temat: Chopin na Mazowszu. Fryderyk Chopin urodził się w roku 1810 w Żelazowej Woli, co do dnia narodzin przekazy są różne. Szczerze mówiąc długo się tu nie namieszkał, bo w tym samym roku rodzina przeprowadziła się do Warszawy. Dom, w którym przyszedł na świat należał do rodziny Skarbków. Mikołaj Chopin (ojciec kompozytora) był guwernerem dzieci Skarbków, matka zaś Justyna rezydentką na dworze. Chopin na Mazowszu – miejsce urodzin kompozytora Dziś w Żelazowej Woli mieści się nowy budynek, w którym można obejrzeć krótki film o Chopinie, a…
-
Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu
Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu ma dla mnie jakiś nieodparty urok. Pozwala zanurzyć się w nurt małomiasteczkowego życia, gdzie wszystko kręciło się wokół doktora, nauczyciela i księdza. Bieżuń leży blisko opisywanego wcześniej Sierpca, około 100 kilometrów na północ od Warszawy. Pierwsze wzmianki o Bieżuniu pochodzą z aktu lokacyjnego z 1406 roku. Przez wiele lat miał prywatnych właścicieli, należał między innymi do kanclerza wielkiego koronnego Andrzeja Zamoyskiego, który osiadł tu w 1767 roku. Pracował W Bieżuniu nad sporządzeniem kodeksu praw sądowych. Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu znajduje się w Rynku. Jest to oddział Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu (trochę brzmi to zabawnie, bo to w końcu muzeum miasta ). Zgromadzono w…
-
Skansen w Sierpcu, czyli Muzeum Wsi Mazowieckiej
Od jakiegoś czasu na pytanie: dokąd pojedziemy gdzieś blisko Warszawy, Marcin konsekwentnie odpowiadał: do Muzeum Wsi mazowieckiej w Sierpcu. No i w końcu pojechaliśmy. Od naszej ostatniej wizyty zmienił się zasadniczo. Zaznaczę, że ta ostatnia wizyta miała miejsce więcej niż 10 lat temu. Powstał nowoczesny hotel ze Spa, zbudowany zresztą z pomocą znacznego zastrzyku środków unijnych. Skansen w Sierpcu w sezonie zimowym zwiedza się z przewodnikiem w grupach, bo chałupy są zamknięte. W sezonie letnim są otwarte i można zwiedzać samodzielnie. No w zimie samodzielnie też można zwiedzać, ale zobaczymy wszystko jedynie z zewnątrz. Co tu dużo mówić, zwiedzanie z przewodnikiem jest w tym wypadku dobrym pomysłem. Wozownia Skansen w…
-
Zwiedzanie Pułtuska , to przyjemne zajęcie
Pułtusk ma swoisty urok, ale kiedy odwiedziliśmy go po latach sprawiał wrażenie trochę zaniedbanego, a szkoda, bo ma naprawdę duży potencjał, aby stać się prawdziwą atrakcją turystyczną Mazowsza. Przydałoby się jednak odmalować kamienice w Rynku, no i odnowić zamek. Ale i tak zwiedzanie Pułtuska sprawiło nam przyjemność. Pułtusk przez wieki słynął z nauki, tu kształciły się kadry dla Polski północnej i wschodniej. Dziś mieści się tu Wyższa Szkoła Humanistyczna. Samochód zaparkowaliśmy na Rynku. Jest on bardzo długi, ma 400 metrów, ale może lepiej dałoby się wykorzystać tę powierzchnię, choć może nie powinnam narzekać, bo dojechaliśmy na samo miejsce. W środku Rynku jest wieża, w której mieści się muzeum, a obok…
-
Zamek w Liwie i ekologia przy kościele
Szukając pomysłu na krótką wycieczkę z Warszawy, przypomniałam sobie Liw i tam pojechaliśmy. Byliśmy tam kilkanaście lat temu i wtedy zamek w Liwie bardzo nam się spodobał. Nie inaczej było tym razem. Poznaliśmy także niezwykłe historie wiążące się z tym miejscem. Na koniec Marcin przymierzył hełm i udawał rycerza. Zacznijmy od początku. Liw to miejscowość na Mazowszu, tuż pod samym Węgrowem. Tak nawiasem mówiąc temu ostatniemu miejscu z pewnością poświęcimy osobny tekst. Zamek na brzegu rzeki Liwiec został zbudowany dla księcia warszawskiego Janusza Starszego około 1429 roku. Po wygaśnięciu linii Piastów dostała go księżniczka Anna Mazowiecka do czasów zamążpójścia, później został wcielony do Korony, przez jakiś czas należał do królowej…
-
Zamek w Ciechanowie i próba zwiedzenia Krasnego
Była chłodna, mglista niedziela, a my postanowiliśmy zobaczyć zamek w Ciechanowie. Byliśmy tu już grubo ponad dziesięć lat temu, kiedy przygotowywałam „Mazowsze na weekend”. Jest on nadal udostępniany przez Urząd Marszałkowski i naprawdę nie jest to moja wina, jeśli jakieś informacje są już nieaktualne. Ale wracając do Ciechanowa, na samym początku, jeszcze przed wyjazdem, zdziwiły nas godziny otwarcia obiektu w niedzielę: 8-16. Są one może dobre dla pracowników placówki, natomiast dla zwiedzających już niekoniecznie. No bo powiedzcie sami, kto wybiera się zwiedzać zamek w niedzielę o ósmej rano?! Sam zamek zmienił się trochę, bo dobudowano do niego szklany pawilon. Może nie najlepiej pasuje do starych murów. Na piętrze znajduje salka…
-
Wille Konstancina cz.4, kolejny spacer
Zrobiła się zima, a to jest to dobry czas, aby kontynuować spacer po Konstancinie, jest to kolejny wpis z cyklu i ma tytuł Wille Konstancina cz.4. Nie znaczy to oczywiście, że w innych porach roku jest tu gorzej, wręcz przeciwnie, ale stare wille najlepiej ogląda się, kiedy nie są zasłonięte roślinami. Zaczynamy, może mało oryginalnie, ale praktycznie, przy „Starej Papierni”. Na parkingu można zostawić samochód, a po spacerze zjeść coś lub wypić kawę. Powiem szczerze, lubimy „Starą Papiernię”, a znajdujące się tu sklepy, zapewniają produkty, jakie są nam potrzebne. Życie w Konstancinie jest więc wygodne. Historia obiektu zaczyna się w 1760, bo wtedy powstała tu pierwsza na całym Mazowszu papiernia.…
-
Co zwiedzać w Płocku? – nasze propozycje
130 kilometrów na północny zachód od Warszawy leży Płock. W sobotę się tam wybraliśmy i stwierdziliśmy, że warto było tu przyjechać po ponad dziesięciu latach. Pogoda była wyjątkowo ponura, taka z tych najgorszych, bez słońca i z wilgotnym zimnem, ale nam to w zwiedzaniu nie przeszkadzało. Zaczęliśmy poszukiwania odpowiedzi na postawione w tytule pytanie: Co zwiedzać w Płocku? Co zwiedzać w Płocku? – Katedra Najpierw odwiedziliśmy katedrę. Trzeba przyznać, że zanim weszliśmy do środka, zdążyliśmy ponarzekać na brak współpracy władz miejskich z kościelnymi, co powoduje zamykanie kościołów. Tym razem na szczęście była to nieprawda i trzecie z kolei drzwi otworzyły się, zapraszając nas do środka. Było dość ciemno, ale na…