Spacer nad Świdrem, to był świetny pomysł
Bywa tak, że nie ma czasu na długie wyjazdy, a z domu ruszyć się musimy, bo tak już mamy. W ostatni weekend pogoda była piękna, więc postanowiliśmy pozwiedzać okolice Warszawy. Nie, wbrew temu, co myślicie, nie pojechaliśmy do Puszczy Kampinoskiej. Wybraliśmy się nad Świder i była to świetna wycieczka. Spacer nad Świdrem – dojazd na miejsce i początek wędrówki Na miejsce jechaliśmy trasą S 17 do Lublina. Wybudowanie jej ułatwiło zdecydowanie wycieczki w tym kierunku. Zjechaliśmy na czwartym zjeździe (drogowskazy na Otwock) i pojechaliśmy na Teofilów i Leszczyny, minęliśmy Wolę Ducką, przejechaliśmy przez most i skręciliśmy w ulicę Radosną w Woli Karczewskiej. Tu zostawiliśmy samochód. Musieliśmy jeszcze odszukać niebieski szlak.…
Góra Kalwaria, miasto na Urzeczu z ciekawą historią
Góra Kalwaria leży około 30 kilometrów od Warszawy. To ciekawe miasto, przeżywające w swej historii wzloty i upadki, a dziś chyba wypatrujące kolejnej szansy na rozwój. Leży na Urzeczu, czyli na terenie mikroregionu, którego historia odkrywana jest na nowo. Góra Kalwaria – trochę historii Wieś Góra istniała już w średniowieczu. Ale daleko jej było do leżącego opodal, ważnego dla Mazowsza Czerska. W tym ostatnim istniał zamek, bywała królowa Bona. Z biegiem czasu jednak kapryśna Wisła zmieniła bieg, a kapryśna historia pozbawiła Czersk dawnego znaczenia. Za to wsi Góra z pomocą przyszedł …potop szwedzki. Pomoc to za duże słowo, ale jednak zniszczenie wsi umożliwiło realizację odważnego planu biskupowi poznańskiemu Stefanowi Wierzbowskiemu.…
Puszcza Biała Porządzie i nasza wycieczka z sarnami w tle
Wirus, pogoda i krótkie dni powodują trudności w podróżowaniu, więc w dalszym ciągu zwiedzamy okolice Warszawy, chodząc głównie po lesie, bo tam nie trzeba mieć maseczki i można oddychać pełną piersią. Byliśmy więc w Puszczy Kampinoskiej, oglądaliśmy bagna. Tym razem zaintrygowała nas Puszcza Biała. Puszcza Biała – gdzie to jest? Puszcza Biała, a właściwie to, co z niej zostało, rozciąga się w widłach Narwi Bugu, czyli między Pułtuskiem a Wyszkowem. Niegdyś nazywano ją też Puszczą Biskupią, bo należała do biskupów płockich. Lasy przetrwały jedynie na tych terenach, gdzie ziemia była zbyt uboga, aby ją uprawiać. Są to południowe krańce Kurpiowszczyzny, gdzie ponoć przetrwały jeszcze dawne tradycje. My widzieliśmy kilka ładnie…
Puszcza Kampinoska Dąbrowa Leśna, ciekawa wycieczka blisko Warszawy
W czasach pandemii nasze podróżowanie musiało się zmienić. Zamiast latać do dalekich krajów, ruszyliśmy na wędrówki po okolicach Warszawy. Ponieważ jedynymi miejscami, gdzie można chodzić bez maseczki i oddychać normalnie są lasy, więc tam się tej jesieni udawaliśmy. Dziś będzie o Puszczy Kampinoskiej i szlaku blisko Warszawy. Wcześniej już przeszliśmy szlak okrężny z Dziekanowa Leśnego. Jest on tu opisany. Puszcza Kampinoska Dąbrowa Leśna- wycieczka okrężna z Dąbrowy Leśnej Aby trafić na szlak, najpierw musieliśmy znaleźć parking leśny. Nasza nawigacja trafiła, więc i Wy nie powinniście mieć problemów. Na szlak wyruszyliśmy dość wcześnie, więc i parking był jeszcze stosunkowo pusty. Zdecydowaliśmy się wyruszyć czarnym szlakiem w kierunku Lasek. Najpierw przebiegał on…
Celestynów i bagna Goździkowe i Bocianowskie
Tak jakoś ostatnio polubiliśmy bagna. Opisałam Wam już Bagno Całowanie, nadszedł czas na dwa kolejne. Możecie oba zobaczyć podczas jednej wycieczki z Celestynowa. My tak właśnie zrobiliśmy. Celestynów i bagna – Celestynów Nasz spacer zaczęliśmy w Celestynowie, przy okazji obejrzeliśmy ładny, drewniany dworzec. Mamy nadzieję, że za jakiś czas będzie wyglądał jeszcze lepiej, bo trwa jego remont. Celestynów jest stosunkowo młodą miejscowością. Największą rolę w jej rozwoju odegrała Kolej Nadwiślańska, którą otwarto w 1877 roku. Po zakończeniu I wojny zarówno w Celestynowie, jak i w całej okolicy pojawili się letnicy. Korzystano z dobrodziejstw klimatu, wynikających z leczniczych właściwości lasów sosnowych. Przy budynku stacji znaleźliśmy pomnik upamiętniający jedne z pierwszych ofiar…
Bagno Całowanie w Mazowieckim Parku Krajobrazowym
Pandemia znów nas unieruchomiła. Postanowiliśmy ten czas wykorzystać na wycieczki po najbliższej okolicy. Okazało się, że tereny wokół Warszawy mają wiele do zaoferowania. Niektórymi miejscami byliśmy zauroczeni. Jednym z nich jest Bagno Całowanie. Bagno Całowanie – co to jest i gdzie się znajduje Niegdyś były tu rozległe bagna, pozostałość po starym korycie Wisły. Dziś jest to jedno z największych torfowisk na Mazowszu. Ma długość 15 kilometrów, a szerokość 3 kilometrów. Gniazduje tu wiele gatunków ptaków w tym bocian czarny. My nasz spacer rozpoczęliśmy w miejscowości Podbiel, bo właśnie stąd najlepiej dojść do drewnianych kładek i wieży widokowej. Została też poprowadzona ścieżka przyrodnicza. Czasem trudno znaleźć kolejne jej punkty, ale daliśmy…
Przyroda wokół Warszawy – powroty w dawne miejsca
Sytuacja zmusiła nas do krótkich wyjazdów, aby zaczerpnąć świeżego powietrza i zobaczyć trochę zieleni. Owszem, nasz staw w pobliżu mieszkania jest fajny, ale codzienne wizyty zaczęły nam przypominać krążenie po więziennym spacerniaku. Ruszyliśmy więc trochę dalej. Przyroda wokół Warszawy – Puszcza Kampinoska To najbardziej oczywisty kierunek i jeszcze zanim pojawił się zakaz wstępu do lasu (teraz na szczęście znów można spacerować po lesie) pojechaliśmy do Granicy. Początkowo chcieliśmy zatrzymać się w Roztoce, ale okazało się, że wiele osób wpadło na ten sam pomysł i na parkingu zabrakło miejsc. Pojechaliśmy więc dalej, za Kampinosem skręciliśmy na parking w Granicy. Tu udało się zaparkować i ruszyliśmy do lasu. Granica to takie dobre…
Niedziela w Konstancinie i restauracja Zalewajka
Kiedy nie wyjeżdżamy w weekend z Warszawy, lubimy wpaść do Konstancina, bo jest naprawdę wspaniale i to o każdej porze roku. Nasz spacer zaczynamy zwykle na moście nad Jeziorką i idziemy ścieżką w kierunku parku zdrojowego. Tak było i tym razem, niedziela w Konstancinie była naprawdę wspaniała. Niedziela w Konstancinie – trochę historii Historia Konstancina zaczyna się w roku 1897, kiedy to hrabia Witold Skórzewski i hrabia Władysław Mielżyński postanowili wybudować podwarszawskie letnisko. Teren został rozparcelowany i podzielony na duże działki o powierzchni 3300 metrów kwadratowych. Letnisko było przeznaczone dla przedstawicieli bogacącej się elity warszawskiej. Miało być wzorowe i wzorcowe. Konstancin posiadał wybrukowane ulice, wodociągi, kanalizację, linię telefoniczną, elektryczność z…
Wille Konstancina cz.4, kolejny spacer
Zrobiła się zima, a to jest to dobry czas, aby kontynuować spacer po Konstancinie, jest to kolejny wpis z cyklu i ma tytuł Wille Konstancina cz.4. Nie znaczy to oczywiście, że w innych porach roku jest tu gorzej, wręcz przeciwnie, ale stare wille najlepiej ogląda się, kiedy nie są zasłonięte roślinami. Zaczynamy, może mało oryginalnie, ale praktycznie, przy „Starej Papierni”. Na parkingu można zostawić samochód, a po spacerze zjeść coś lub wypić kawę. Powiem szczerze, lubimy „Starą Papiernię”, a znajdujące się tu sklepy, zapewniają produkty, jakie są nam potrzebne. Życie w Konstancinie jest więc wygodne. Historia obiektu zaczyna się w 1760, bo wtedy powstała tu pierwsza na całym Mazowszu papiernia.…
Wille Konstancina cz.2, spacer po uzdrowisku
Zgodnie z niedawno daną obietnicą w sobotę kontynuowaliśmy nasz spacer po Konstancinie. Znów towarzyszył nam „Spacerownik warszawski”. Tym razem udało nam się wyśledzić rezydencję ambasadora Rosji. Zapraszamy: Wille Konstancina cz.2 Przechadzkę zaczęliśmy na rogu ulic Piłsudskiego i Batorego. Po drugiej stronie ulicy jest kościół Wniebowzięcia NMP, neogotycki zaprojektowany przez Józefa Piusa Dziekońskiego. My skręciliśmy w lewo w ulicę Batorego. Pierwszy mijany dom to willa Słoneczna, skryta za metalowym solidnym ogrodzeniem. Ulica Batorego Najpierw należała do Jana Wedegisa, który wygrał fortunę w Monte Carlo, ale potem ją stracił i sprzedał willę Władysławowi Kościelskiemu. Następnym właścicielem był Daniel Kraushar. W czasie II wojny światowej została skonfiskowana i była rezydencją Ludwiga Leista, starosty…