Wybrzeże Murcji: plaże, morze i słońce
W Puerto de Mazarron spędziliśmy jeszcze dwa dni. Ponieważ autobusy jeździły jak już opisałam, postanowiliśmy zostać na miejscu. No i dobrze, bo przynajmniej mogliśmy poznać dokładnie okolicę. Pogoda była wspaniała większość czasu spędzaliśmy więc na plażach. Wybrzeże Murcji ma wiele uroku. Wybrzeże Murcji – Puerto de Mazarron Jest tu i ich wiele, każda inna. W samym mieście jest plaża przy porcie. Ta podobałam nam się najmniej. Jednak piękno wybrzeża najlepiej było widać z wycieczki statkiem. Wspaniałe skały, park narodowy, wyspa, na której małą swoje gniazda ptaki oraz jaskinie. Wybrzeże Murcji – Bolnuevo Miejscem, które warto zobaczyć jest Bolnuevo. Nie tylko dlatego, że to po prostu miła miejscowość z ładna plażą…
Puerto de Mazarron i nasze mieszane odczucia
W Puerto de Mazarron jesteśmy od wczoraj i mamy mieszane uczucia i pewnie dlatego dopiero teraz coś piszemy. Też jesteśmy w Murcji, ale jest tu całkiem inaczej niż w poprzednim miejscu. Nie będziemy ukrywać, jest tu gorzej, a po naszej dzisiejszej wycieczce do Mazarron, przypuszczamy, iż być może powodem tego „gorzej” może być korupcja. Bo jak inaczej wyjaśnić, że dwie linie autobusowe nie mogą zabierać pasażerów w miejsca, w które jadą, bo jest tu inna linia. A ta linia działa tak, że w jedną stronę miała pół godziny spóźnienia, a w drugą po 40 minutach czekania zdecydowaliśmy się pojechać taksówką. Puerto de Mazarron – Bolnuevo Taksówką dojechaliśmy do Bolnuevo, jest…
Lo Pagan, czyli taplanie się w błocie
Wyjeżdżając do Murcji chcieliśmy znaleźć miłe miejsce do nocowania w Lo Pagan. No jakoś się nie udało. Nie mogliśmy sobie jednak odmówić wycieczki w to miejsce opisywane jako niezwykła atrakcja turystyczna, a może raczej kuracyjna. Ale po kolei. Pojechaliśmy autobusem, bo to niedaleko z Los Alcazares, w którym nocujemy. Nadmienię przy okazji, ze podróże autobusowe w Hiszpanii są całkiem przyjemne i niezbyt drogie. Jest tylko jeden problem – bywa, że autobusy się nieco spóźniają, co jest skutkiem dużego ruchu na drogach lokalnych. Tak było zresztą i przy naszym powrocie. Lo Pagan – błoto Teraz o Lo Pagan. Zdecydowanie warto tu przyjechać. Miasteczko leży nad Mar Menor czyli „morzem mniejszym”. Jest…
Lanzarote – Puerto del Carmen miejsce pełne uroku
Długo nie mogliśmy się zdecydować, jaki wybrać nocleg. Marcin chciał, aby było to nad samym brzegiem oceanu, no i dopiął swego. Mieszkamy w Puerto del Carmen w uroczym bungalowie tuż nad oceanem. Usypia nas i budzi szum fal. Tak naprawdę nasz taras dzieli od oceanu tylko 5 metrów. Marcina pomysł był naprawdę świetny. Puerto del Carmen – jaka to miejscowość? Sama miejscowość jest śmieszna, bo taka mało hiszpańska. Są lokale gastronomiczne, głównie angielskie. Zdarzają się też włoskie, meksykańskie i inne. Mieszkańcy Wysp Brytyjskich bardzo przywiązani są do swoich tradycji kulinarnych, czasami nieco może kontrowersyjnych i oczywiście do sportu, a może raczej do kibicowania. No więc, jeśli ktoś uwielbia zjeść fasolkę…
Kto zadba o Międzyzdroje
Rok temu też byliśmy w Międzyzdrojach. I tak jak dziś nie zrobiły na nas najlepszego wrażenia. Morze jest w porządku, ale cała reszta pozostawia wiele do życzenie. Chodzi mi przede wszystkim o promenadę, której ktoś pozwolił zamienić się w bazar tandety. Zawsze w takich sytuacjach zastanawiam się, co robi architekt miasta? Czy kiedyś był tu na spacerze? Rozumiem oczywiście potrzeby turystów, chcą jeść i kupować pamiątki, ale przecież można to zapewnić bez tych koszmarnych bud. I po co stawiać przy plaży jakiś namiot z chińską tanizną? Poza tym obejrzałam promenadę gwiazd z odciskami dłoni i kilka rzeźb. To może dobry pomysł dla snobistycznych turystów, ale tym bardziej nie pasują te…
Zwiedzanie Zinnowitz – podwodna kapsuła, kurort i basen
Dziś postawiliśmy na zwiedzanie Zinnowitz. Ponieważ polskie władze przez tyle lat nie wybudowały mostu łączącego zachodnie Świnoujście z Polską, zwiedzamy Niemcy. Zinnowitz leży około 30 kilometrów od granicy. Obok Świnoujścia jest najstarszym uzdrowiskiem na wyspie Uznam. Zwiedzanie Zinnowitz – stary kurort Ma ładną promenadę ze stylowymi budynkami. No, może jedynie hotel Baltic nie jest zbyt urokliwy. Co najdziwniejsze przypomina trochę sanatorium Bałtyk w Kołobrzegu, przede wszystkim wielkością. Plaże w Zinnowitz są piaszczyste, a morze otwarte, gdzieś na horyzoncie majaczą wyspy. Zwiedzanie Zinnowitz – podwodna kapsuła Jedzie się tu wąskim pasem lądu. Molo jest drewniane, a na jego końcu znajduje się atrakcja miejscowości, podwodna kapsuła. Byliśmy ostrożni, najpierw jedząc obiad obserwowaliśmy…
Ze Świnoujścia do Bansin, spacerek trochę długi
Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu, to wszystko dlatego, że przygotowywaliśmy się do wyjazdu do Świnoujścia. Jesteśmy tu od wczoraj. Po prostu lubimy przyjeżdżać nad morze trochę po sezonie. Co prawda woda w morzu jest zimna, chyba nawet Marcin nie będzie się w niej kąpał, ale za to nie ma tak dużo ludzi, a spacery są super. Ten dzisiejszy tak nam się spodobał, że zrobiliśmy około 20 kilometrów. Ze Świnoujścia do Bansin – Świnoujście Ale od początku: Świnoujście jest ładniejsze niż rok temu, to samo zresztą można powiedzieć o niemieckich uzdrowiskach tuż za granicą. Nie mieliśmy też problemów ze znalezieniem świeżej ryby. Jedliśmy bardzo dobrego dorsza w restauracji „Promenada”. Kiedy…
Plaże na Teneryfie, która jest najlepsza?
Chyba pogoda sprawia, że znów mam ochotę napisać o hiszpańskich plażach. Dziś kolej na plaże na Teneryfie. Spędziliśmy tu Wielkanoc w 2012 roku. Bawiliśmy się całkiem dobrze. Objechaliśmy całą wyspę i zrobiliśmy mały wypad na Gomerę. Ale miało być o plażach. Plaże na Teneryfie – Playa de las Americas Najpierw zatrzymaliśmy się w krytykowanej przez wszystkie przewodniki miejscowości Playa de las Americas. Jest to na południu wyspy, więc pogoda znacznie lepsza. Sama plaża zupełnie normalna, piasek dość gruby, leżaki, parasole, ogólnie przyjemnie. W oceanie zrobiono małe zatoczki, poprzez wybudowanie kamiennych falochronów, aby można było spokojnie pływać. Plaża ciągnie się wzdłuż całej miejscowości, leży tuż przy deptaku, który ma długości chyba z…
Plaże w okolicy Kadyksu piaszczyste i z ciepłą wodą
Pogoda za oknem, czyli deszcz i szare niebo, skłoniła mnie do napisania kolejnego tekstu o hiszpańskich plażach. Tym razem wybierzemy się do Kadyksu i w jego okolice. Kadyks leży nad Oceanem Atlantyckim, a konkretnie nad Zatoką Kadyksu, a plaże w okolicy Kadyksu są świetne. Plaże w okolicy Kadyksu – plaża w centrum Kadyksu Kiedy byliśmy tu pierwszy raz z pewną obawą wchodziłam do wody, bo wydawało mi się, że musi być znacznie zimniejsza niż ta w Morzu Śródziemnym. Na szczęście myliłam się, woda w Kadyksie jest ciepła. W centrum miasta są plaże, na których czas spędzają jego mieszkańcy. Bardzo zabawnie było obserwować, jak prosto z mieszkań, przychodzili tam, prawie w przysłowiowych kapciach.…
Finisterra miejsce na końcu Europy
W tekście o Salobrenie wspomniałam o innych miejscowościach nadmorskich, jedną z nich, znajdującą się na cabo de Gata, już opisałam. Dziś kolej na Fisterrę. To północno-zachodni kraniec Hiszpanii, Galicja. Tu kończy się droga św. Jakuba. Po dotarciu do latarni morskiej pielgrzymi zwyczajowo palą swoje buty. Spędziliśmy tu kilka dni. Mieszkaliśmy przy plaży we wschodniej części miasta. Niestety, mimo lata, woda ani razu nie nadawała się do kąpieli. Nawet Marcin wszedł tylko po kolana. Pogoda była zmienna, dni słoneczne, przeplatały się z tymi deszczowymi. No i wiał wiatr. Nic dziwnego, że wybrzeże to nazywa się Wybrzeżem Śmierci. Ma ono niechlubną sławę wśród żeglarzy. O skały roztrzaskały się tu setki statków. Port w mieście…