Chwarszczany i Rurka, templariusze na Pomorzu Zachodnim
Po ciekawym zwiedzaniu Twierdzy Kostrzyń ruszyliśmy w kierunku Zachodniopomorskiego, gdzie później odkryliśmy wiele fantastycznych miejsc. Dziś opiszę Wam Chwarszczany i Rurkę. Chwarszczany i Rurka- kościół w Chwarszczanach Kościół pod wezwaniem św. Stanisława Kostki był pierwotnie kaplicą templariuszy. Została ona wybudowana prawdopodobnie w połowie XIII wieku. Została rozebrana około 1280 roku. Templariusze przybyli na Pomorze Zachodnie w XIII wieku i utworzyli komandorie w Chwarszczanach, Czplinku, Rurce i Myśliborzu. Ich pobyt na Pomorzu Zachodnim był krótki, bo już w XIV wieku majątki templariuszy przejęli joannici. W Chwarszczanach templariusze osiedlili się dzięki fundacjom księcia wielkopolskiego Władysława Odonica. W 1335 roku rezydowali tu już joannici. Ale może zaciekawi Was historia templariuszy, bo mnie zaciekawiła.…
Frombork Mikołaja Kopernika i wizyta w Kadynach
Podczas wizyty w Krynicy Morskiej patrzyliśmy, jak statki wycieczkowe odpływają do Fromborka. Stwierdziliśmy, że musimy to miasto odwiedzić, no wreszcie przyszła ta właściwa pora. Frombork – Wzgórze Katedralne Na miejsce przybyliśmy jeszcze przed otwarciem muzeum, bo z Warszawy wyjechaliśmy o zupełnie nieludzkiej porze, kiedy normalni ludzie śpią. Zatrzymaliśmy się więc na parkingu i zjedliśmy drugie śniadanie, a potem ruszyliśmy zwiedzać. Miny nam trochę zrzedły, kiedy zobaczyliśmy wielkie rusztowania i rozryte podłoże. Owszem, remont był, ale zwiedzać też się dało. Zaczęliśmy od katedry. Obecny kościół wybudowano na miejscu drewnianej świątyni w latach 1329-1388. Pod koniec XVI wieku dobudowano renesansową sygnaturkę, a w 1638 umieszczono zegar kościelny. Polichromia powstała w XIX wieku,…
Olenderski Park Etnograficzny w Wielkiej Nieszawce
Olenderski Park Etnograficzny znajduje się niedaleko Torunia i już od dawna mieliśmy go na swojej liście miejsc do zobaczenia. Jest mniejszy niż się spodziewałam, ale nie zmienia to faktu, że bardzo mi się podobał i opowiadał ciekawą historię o dawnych mieszkańcach tych okolic. Olenderski Park Etnograficzny – komu jest poświęcony? Olendrami nazywano początkowo osadników, którzy przybyli z terenów Niderlandów i Fryzji w XVI wieku. Byli wyznawcami protestanckiej grupy mennonitów, którzy opuścili swoje rodzinne strony z powodu prześladowań związanych z wyznawaną religią. Przyczyną tych prześladowań była między innymi odmowa służby wojskowej ze względów religijnych. Swobodę wyznania zapewniono im w Królestwie Polskim w zamian za zagospodarowanie nieużytków. Osiedlano ich na terenach zalewowych,…
Ząbkowice Śląskie, czyli Krzywa Wieża i Frankenstein
Ząbkowice Śląskie, ostatnie miejsce, które udało nam się zobaczyć podczas zwiedzania okolic Wrocławia, sprawiały wrażenie miasta pełnego życia i takiej pozytywnej energii. Cieszyliśmy się, że zostawiliśmy je na koniec atrakcyjnej wycieczki, podczas której zobaczyliśmy: Henryków, Ziębice i Bardo. Symbolem miasta jest Krzywa Wieża. Ząbkowice Śląskie – Krzywa Wieża Do Krzywej Wieży z Rynku prowadzi drogowskaz, więc nie mieliśmy problemu ze znalezieniem jej. Po dotarciu na miejsce okazało się, że bilety trzeba kupić w Muzeum Regionalnym. Czekał nas więc jeszcze niewielki spacerek. Po powrocie weszliśmy na górę, bo obecnie w wieży znajduje się punk widokowy, z góry podziwialiśmy okolicę, a na jednej z kondygnacji poznaliśmy historię wieży. I tak w skrócie:…
Księżna Daisy w Pszczynie
Pisałam wam już o księżnej Daisy przy okazji relacji z Książa. Także wtedy obiecywałam, że odwiedzę Pszczynę, kolejną posiadłość rodową męża Daisy Hansa Hochberg von Pless. Minęło trochę czasu, skończyła się niestety wystawa przedstawiająca klejnoty Daisy, ale w końcu do Pszczyny dotarliśmy i było warto. Z zewnątrz może lepiej prezentuje się zamek w Książu, ale za to wnętrze w Pszczynie jest bezkonkurencyjne. Tu się wszystko zachowało, nawet tapeta w dwóch pokojach. Najładniejsze są same pokoje , meble, żyrandole i inne elementy dekoracyjne. Nas nie zachwyciły obrazy, ale i tak całość prezentowała się wspaniale. Trochę jak przez dziurkę od klucza obserwowaliśmy schyłek pewnej epoki. Księżna Daisy w Pszczynie – opowieść Daisy Z…
Zwiedzanie zamku Czocha, niesamowita przygoda
Wreszcie dotarliśmy do tego słynnego zamku. Na wstępie okazało się, że zwiedzanie zamku Czocha musi rozpocząć jakieś dwie godziny później niż planowaliśmy, bo dopiero na tą godzinę były dostępne bilety. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo udaliśmy się na wycieczkę statkiem i oglądaliśmy zamek z perspektywy wody. Zwiedzanie zamku Czocha – trochę historii Zamek powstał jako warownia graniczna na pograniczu śląsko-łużyckim w latach 1241-1247. Często zmieniali się jego właściciele i architektura. Swój obecny wygląd zawdzięcza tajemniczej postaci Ernestowi Gutschowi, który w 1909 kupił zamek. Mimo że miał wysoką pozycję towarzyską Gutschow był człowiekiem znikąd, a majątku dorobił się w Stanach Zjednoczonych. Wrócił jednak do…
Trzebiatów miasto słonia
Podczas ostatniego wyjazdu do Kołobrzegu postanowiliśmy odwiedzić Trzebiatów. Z czasów odległej młodości, a właściwie prawie dzieciństwa, miasto to kojarzy mi się z butami. Nie, nie ma zakładów obuwniczych w Trzebiatowie, ale w dawnych czasach miasto należało do województwa szczecińskiego i zaopatrzenie w sklepach było lepsze niż w Kołobrzegu, więc jeździłam tam na zakupy. Szczególnie zapamiętałam sklep obuwniczy w Rynku. To już odległe czasy. Dziś warto odwiedzić Trzebiatów ze względu na zachowane zabytki, specyficzny układ miejski, no i ze względu na słonia. To Was zdziwiłam, pewnie pomyśleliście, że za długo przebywałam na słońcu, bo najpierw buty, teraz słoń. Ale wcale nie. Słonica Hasken przyszła na świat w Indiach, została podarowana Fryderykowi…
Zwiedzanie Ostrowa Lednickiego
Opisując Park Etnograficzny w Dziekanowicach wspomniałam, że organizacyjnie jest on połączony z Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, obiecałam też napisać o tym ważnym dla Polski miejscu. Dziś pora na spełnienie obietnicy, czyli na zwiedzanie Ostrowa Lednickiego. Jak już wspomniałam w tekście o skansenie, tam kupiliśmy bilet do obu obiektów. Stodoła Zwiedzanie Ostrowa Lednickiego należy rozpocząć od stodoły, tak popularnie nazywa się muzeum, w którym zgromadzono przedmioty wydobyte przez archeologów z ziemi i jeziora. Są tu też makiety, wystawy i można się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć. Ostrów Lednicki to miejsce wyjątkowe, bo właśnie tu pierwsi władcy piastowscy wznieśli jedną ze swych ważniejszych rezydencji. Wybrali wyspę na jeziorze Lednica. Najważniejszy okres dla…
Jaćwingowie na Suwalszczyźnie
Przeszliśmy ścieżką edukacyjną, swoją trasę rozpoczęliśmy w Szurpiłach, gdzie zostawiliśmy na parkingu samochód. Ścieżka nazywa się „Na Górę Zamkową”. To właśnie tu w 1962 roku odkryto złoże rud żelaza Krzemionka. Na szczęście zaniechano pomysłu, aby wybudować kopalnię. O pierwszych trzech miejscach znajdujących się na ścieżce musicie przeczytać informacje na tablicy znajdującej się przy wejściu na szlak. Potem już pojawiają się tablice na szlaku informujące, jak żyli Jaćwingowie na Suwalszczyźnie. Jaćwingowie na Suwalszczyźnie – trochę historii Przystanek numer 4 to Góra Zamkowa. Wznosi się ona 45 metrów ponad powierzchnią otaczających ją jezior, a 228 metrów n.p.m. Góra jest otoczona z czterech stron jeziorami. Wznosił się tu wspaniały zespół obronny Jaćwingów, było…
Kopenhaska Syrenka i jej niezwykła historia
Miasta mają swoje symbole i jednym z nich jest na pewno Kopenhaska Syrenka . Nie zmienia tego nawet fakt, że przez UcityGuides została uznana za jedną z najbardziej przereklamowanych atrakcji turystycznych. My też będąc w Kopenhadze udaliśmy się na spotkanie z Syrenką. Udaliśmy się jest tu dobrym określeniem, bo znajduje się ona kawałek drogi od centrum. Ale spacer to miły, idzie się wzdłuż nabrzeża, mijając po drodze fantastyczny gmach opery. Kopenhaska Syrenka stoi na nabrzeżu, zwrócona głową w stronę portu i trzeba mieć całkiem dużo szczęścia, aby zrobić jej zdjęcie bez tłumu w tle. Zwłaszcza, że turyści nie tylko ją oglądają, ale też pragną mieć z nią zdjęcie. Biednej Syrenki nikt…