Fojutowo akwedukt
Blog,  Kujawsko-Pomorskie,  Polska,  Pomorskie

Fojutowo akwedukt i całkiem przyjemny spacer

Dzisiejszy tekst nie będzie specjalnie długi, ale opiszę w nim miejsce, które nam się bardzo spodobało. Kiedy przyjechaliśmy tu w pewien sierpniowy dzień, trochę się wystraszyliśmy, bo parking był pełen samochodów. Okazało się, że niesłusznie, bo parkowali na nim głównie zwolennicy kąpieli w basenach, bowiem w Fojutowie znajduje się cały kompleks wypoczynkowy.

Fojutowo akwedukt i Czerska Struga
Czerska Struga

Fojutowo akwedukt – spacer

W miłych okolicznościach przyrody ruszyliśmy w stronę akweduktu. Zdziwiliśmy się, że ludzi na tej drodze jest naprawdę niewielu. Zatrzymywaliśmy się nad wodą, aby podziwiać odbijające się w niej drzewa. Sam akwedukt znajduje się na granicy dwóch województw: kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Konstrukcja jest opisana i z tablic informacyjnych zaczerpnęliśmy trochę wiedzy, którą zaraz się z Wami podzielę.

Akwedukt powstał podczas budowy Wielkiego Kanału Brdy w 1848 roku. Jest on najdłuższą (75 metrów) i najmasywniejszą tego typu budowlą w Polsce. Znajduje się tu skrzyżowanie dróg wodnych kanału z rzeką Czerską Strugą. Różnica poziomu między kanałem, a płynącą pod nim strugą wynosi dziesięć metrów. Budowla wymagała remontu, ostatni odbył się w 2002 roku i wtedy to akwedukt wyłożono płytkami klinkierowymi.

Czerska Struga i z boku wejście do akweduktu
Czerska Struga i z boku wejście do akweduktu

Fojutowo akwedukt – zwiedzanie

Po schodach zeszliśmy te dziesięć metrów i znaleźliśmy się przy wejściu do akweduktu. Idzie się po drewnianym pomoście, na szczęście jest barierka, która odgradza od wody. Wnętrze jest bardzo czyste, jakby remont przeprowadzono całkiem niedawno. Tak naprawdę cała konstrukcja najlepiej widoczna jest z góry, bo stąd najlepiej widać skrzyżowanie dróg wodnych.

Po drugiej stronie stronie poszliśmy jeszcze do wieży, aby spojrzeć z góry na okolicę. Zauważyliśmy oznaczenia szlaku turystycznego, można więc tu też robić dłuższe wycieczki. A widok z góry pokazywał, jak bardzo okolica ta jest zielona. Wracaliśmy przez most, który jest trochę dalej niż akwedukt. Ale nie myślcie sobie, że są to jakieś wielkie odległości. Przy moście chętni wypożyczali kajaki, bo też jest taka możliwość. My niestety nie mieliśmy już czasu, ale postanowiliśmy, że kiedy tu wrócimy i może nawet spędzimy jakiś weekend. Miejsce okazało się całkiem miłe.

Fojutowo akwedukt, wnętrze akweduktu
Wnętrze akweduktu
Wejście do akweduktu widziane z góry
Wejście do akweduktu, widziane z góry
Fojutowo akwedukt, kanał i kajaki
Kanał i kajaki, widok z mostu

Jeśli

chcecie odwiedzić więcej miejsc w Kujawsko-Pomorskim, zerknijcie tu;

jesteście ciekawi, co u nas słychać, śledźcie nas na Facebooku i Instagramie.

lubicie zwiedzać Polskę, kupcie naszego ebooka, szczegóły znajdziecie w tym wpisie, a klikając na zdjęcie poniżej, przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Jeśli chcecie poznać województwo świętokrzyskie, kupcie nasz przewodnik, a znajdziecie w nim wiele pięknych miejsc.

Świętokrzyskie z przyjemnością
Świętokrzyskie z przyjemnością

Spaliśmy w Bydgoszczy, link jest afiliacyjny.



Booking.com

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies