Ojców w Ojcowskim Parku Narodowym i nasze krótkie zwiedzanie
Niedawno w czasie weekendu odwiedziliśmy Kraków, a ponieważ lubimy czasem coś zobaczyć po drodze, tym razem postanowiliśmy odwiedzić Ojców. W Ojcowskim Parku Narodowym zwiedziliśmy już Pieskową Skałę, ale do Ojcowa wtedy nie dotarliśmy. Uznaliśmy, że czas to nadrobić i Ojców zasługuje na nasze odwiedziny. Ojców – pierwsze wrażenia Kiedy tylko wjechaliśmy na teren Ojcowskiego Parku Narodowego, po obu stronach drogi powitały nas wspaniałe wapienne skały. Dzień był piękny i słoneczny, zieleń soczysta, a błękitne niebo dodawało jeszcze uroku. Jak to zawsze w takich miejscach bywa towarzyszył nam tłum innych zwiedzających. Samochody stały przy ulicy, my szukaliśmy parkingu, ale jak się później okazało, zamiast zjechać do miejscowości, skręciliśmy drogą wiodącą do…
Zamek Lipowiec, a właściwie malownicze ruiny
Częścią Nadwiślańskiego Parku Etnograficznego jest oprócz opisanego wcześniej skansenu, zamek Lipowiec. Wznosi się on na wzgórzu ponad skansenem i miejscowością. Niegdyś wiodła tędy strategiczna droga z Krakowa na Śląsk i właśnie dlatego wybudowano tu zamek. Zamek Lipowiec – jak się do niego dostać? Zamek znajduje się w Wygiełzowie. Zwiedzając skansen, zobaczyliśmy za dworem małą furtkę i nawet miły pan pokazujący nam dwór, chciał ją otworzyć, abyśmy mogli skrócić drogę. Nie skorzystaliśmy, bo jeszcze nie widzieliśmy wszystkich obiektów w skansenie. Na zamek trafiliśmy po wyjściu ze skansenu, skręciliśmy w lewo (jest drogowskaz na zamek) i za płotem skansenu jeszcze raz w lewo, a potem ścieżką szliśmy pod górę. Nie zdecydowaliśmy się…
Zamek w Drzewicy i inne atrakcje, które mogą zaskoczyć
Po próbach odszukania pozostałości sanatoryjnych w Nowym Mieście nad Pilicą, ruszyliśmy dalej, aby zatrzymać się w Drzewicy. Od dawna ciągnęły nas tu okazałe ruiny zamku, które oglądaliśmy na różnych fotografiach. Zamek w Drzewicy – jak do niego dotrzeć? Zamek znajduje się blisko mostu, z którego zresztą wygląda najlepiej. Z mostu prowadzą w dół schody, niestety, aby się do nich dostać trzeba przejść przez przeszkodę, którą ustawili tu drogowcy. Nie sprawiło nam to żadnych trudności. Śmieszność sytuacji polega na tym, że znajduje się tu drogowskaz wskazujący zamek i zagrodzona droga do niego. Ruiny robią naprawdę duże wrażenie, bo ściany zachowały się znakomicie. Brakuje dachu. Nie można wejść na dziedziniec. Na bramie…
Ząbkowice Śląskie, czyli Krzywa Wieża i Frankenstein
Ząbkowice Śląskie, ostatnie miejsce, które udało nam się zobaczyć podczas zwiedzania okolic Wrocławia, sprawiały wrażenie miasta pełnego życia i takiej pozytywnej energii. Cieszyliśmy się, że zostawiliśmy je na koniec atrakcyjnej wycieczki, podczas której zobaczyliśmy: Henryków, Ziębice i Bardo. Symbolem miasta jest Krzywa Wieża. Ząbkowice Śląskie – Krzywa Wieża Do Krzywej Wieży z Rynku prowadzi drogowskaz, więc nie mieliśmy problemu ze znalezieniem jej. Po dotarciu na miejsce okazało się, że bilety trzeba kupić w Muzeum Regionalnym. Czekał nas więc jeszcze niewielki spacerek. Po powrocie weszliśmy na górę, bo obecnie w wieży znajduje się punk widokowy, z góry podziwialiśmy okolicę, a na jednej z kondygnacji poznaliśmy historię wieży. I tak w skrócie:…
Zamek w Lidzbarku Warmińskim jest wart uwagi
Lidzbark Warmiński to jedyne miejsce, jakie odwiedziliśmy i zwiedziliśmy, będąc w „Kwaśnym Jabłku”. Wspomniałam już, że wygrał u nas spacer po okolicy i robienie zdjęć, ale w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się tu i była to bardzo dobra decyzja, bo zamek w Lidzbarku Warmińskim naprawdę wart jest uwagi. Zamek w Lidzbarku Warmińskim – trochę historii na początek Siedzibę biskupów warmińskich przeniesiono do Lidzbarka, wobec tego w latach 1350-1401 rozpoczęto budowę zamku. Był to zamek obronny, wzniesiony w widłach rzek Łyny i Symsarny, otoczony dodatkowo fosami i murami obronnymi. Obecny kształt uzyskał zamek za czasów biskupa Watzenrode. Wuj Mikołaja Kopernika przebudował kilka wnętrz. To za jego czasów pomalowano izdebkę w wieży, która…
Zwiedzanie zamku w Łańcucie, jednego z najpiękniejszych
Zwiedzanie zamku w Łańcucie od dawna było na naszej liście, ale z powodu kiepskiego dojazdu z Warszawy ciągle było nam nie po drodze. Postanowiliśmy nadrobić braki, za jednym razem odwiedziliśmy Przemyśl, arboretum w Bolestraszycach i właśnie Łańcut. Nocleg zaplanowaliśmy w Rzeszowie i był to bardzo dobry pomysł, choć samego miasta nie zdążyliśmy już zobaczyć. Zwiedzanie zamku w Łańcucie – trochę historii Historia Łańcuta sięga średniowiecza, jednak dzieje zamku zaczynają się trochę później. Obecny zamek został wzniesiony na polecenie Stanisława Lubomirskiego w latach 1629-1642. Wybudowano go w nowoczesnym wówczas stylu palazzo in fortezza, składał się z budynku mieszkalnego otoczonego fortyfikacjami. Pierwszej przebudowy dokonała w drugiej połowie XVIII wieku Izabella z Czartoryskich…
Gdzie pojechać w czerwcu 2017
Czerwiec to wymarzony miesiąc na wyjazdy, bo już jest ciepło, a jeszcze nie zaczęły się wakacje. Bardzo lubimy wyjeżdżać w czerwcu, miałam więc kłopot z nadmiarem propozycji. Pominęłam miejsca, o których pisałam rok temu, jeśli jesteście ciekawi, zajrzyjcie. Gotowi? Zaczynamy. Gdzie pojechać w czerwcu 2017 – Bruksela Rynek w Brukseli jest tak piękny, że cała przyjemność polega na przebywaniu w tym miejscu i podziwianiu detali architektonicznych. Ładnie jest tu też wieczorem. Letnia pogoda sprzyja, aby w ogródku wypić piwo i podziwiać budynki. Przy okazji nie zapomnijcie wstąpić do Muzeum Sztuk Pięknych, bo naprawdę warto zobaczyć na własne oczy dzieła takich mistrzów, jak: Bruegel, Rembrandt, Rubens. Miłośnicy instrumentów muzycznych, znajdą coś…
Księżna Daisy w Pszczynie
Pisałam wam już o księżnej Daisy przy okazji relacji z Książa. Także wtedy obiecywałam, że odwiedzę Pszczynę, kolejną posiadłość rodową męża Daisy Hansa Hochberg von Pless. Minęło trochę czasu, skończyła się niestety wystawa przedstawiająca klejnoty Daisy, ale w końcu do Pszczyny dotarliśmy i było warto. Z zewnątrz może lepiej prezentuje się zamek w Książu, ale za to wnętrze w Pszczynie jest bezkonkurencyjne. Tu się wszystko zachowało, nawet tapeta w dwóch pokojach. Najładniejsze są same pokoje , meble, żyrandole i inne elementy dekoracyjne. Nas nie zachwyciły obrazy, ale i tak całość prezentowała się wspaniale. Trochę jak przez dziurkę od klucza obserwowaliśmy schyłek pewnej epoki. Księżna Daisy w Pszczynie – opowieść Daisy Z…
Zwiedzanie pałacu w Mosznej, budowli dość niesamowitej
Nie wszystko udało nam się zobaczyć w Opolu, bo spieszyliśmy się do Mosznej. Pałac widzieliśmy na licznych fotografiach i doszliśmy do wniosku, że musimy go zobaczyć w rzeczywistości. Zdziwiliśmy się trochę, kiedy zobaczyliśmy parking pełen samochodów. Myśleliśmy, że to ludzie przyjechali do kościoła, ale się myliliśmy. To pałac cieszył się takim powodzeniem. Ale, ale, zwiedzanie pałacu w Mosznej rozpoczęliśmy od poszukiwania jedzenia. Zwiedzanie pałacu w Mosznej – w pogoni za strawą Obiad zaplanowaliśmy w pałacowej restauracji, ale nic z tego nie wyszło, bo zwyczajnie była zamknięta. Nasze zwiedzanie miało odbyć się dopiero za godzinę, ruszyliśmy więc dalej w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Mała restauracja w centrum wsi serwowała dania regionalne,…
Zwiedzanie Brzegu z drzewem genealogicznym w tle
Brzeg będzie mi się już na zawsze kojarzył z drzewem genealogicznym i to nie tylko dlatego, że kilka z nich znalazłam w Muzeum, mieszczącym się w Zamku Piastów Śląskich. Najważniejsze drzewo jest to pierwsze, które musimy zobaczyć, wchodząc na zamek. Zwiedzanie Brzegu rozpoczęliśmy od dokładnego obejrzenia bramy. Zwiedzanie Brzegu – brama zamkowa Zamek swój obecny wygląd zawdzięcza renesansowej przebudowie dokonanej przez księcia Fryderyka II. Inspiracją był dla niego Wawel. Sprowadził więc włoskich architektów, którym powierzył prace. Miało to miejsce w XVI wieku. Po śmierci Fryderyka II dzieło przebudowy kontynuował i skończył jego syn Jerzy II i to jemu właśnie zawdzięczamy bramę wjazdową ozdobioną rzeźbami. Podzielono ją na trzy części i…