Jeden dzień w Toledo, nasz subiektywny przewodnik
Na wstępie przypominam, że nie jest to kompletny przewodnik po mieście, bo z powodu bogactwa zabytków, jeden dzień to zdecydowanie za mało, aby poznać to fantastyczne miejsce. Znajdują się tu zabytki żydowskie, pozostałości po Maurach, wspaniała katedra i opactwa, a także dom rodzinny El Greca. Toledo jest na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jeden dzień w Toledo – jak tu się dostać? Najlepiej przyjechać pociągiem z Madrytu, jest to szybki pociąg Renfe, odjeżdżający ze stacji kolejowej Atocha. Na dworzec Atocha jeździ pierwsza linia metra ( na planie w niebieskim kolorze). Pociągi kursują mniej więcej co godzinę, a podróż trwa mniej niż 40 minut (według rozkładu 33 minuty). Bilet powrotny kosztuje około…
Imieniny Marcina we Wrocławiu, dobrze się bawiliśmy
Mamy taki zwyczaj, że solenizant planuje, gdzie spędzimy jego święto. Moje imieniny obchodziliśmy w Wenecji, a Marcin wybrał Wrocław. Nasze imienny przypadają w kompletnie różnych porach roku: Marcina są w listopadzie, a moje w czerwcu. Mimo że pogoda oczywiście lepsza jest w czerwcu, te Marcina imieniny pamiętamy jakoś bardziej: na Tarnicy piliśmy szampana , w Poznaniu jedliśmy rogale świętomarcińskie. Imieniny Marcina we Wrocławiu – nasz plan Mieliśmy zamiar pochodzić po mieście i zobaczyć, co się zmieniło od naszej ostatniej wizyty, odwiedzać polecane w Internecie restauracje, zobaczyć współczesną sztukę polską w nowym wnętrzu, obejrzeć wystawę poświeconą Cranachowi i pobawić się w Hydropolis. Plan zrealizowaliśmy, mimo padającego w sobotę deszczu. Wszystkie punktu…
Zwiedzanie Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach
Do Tarnowskich Gór wybieraliśmy się jeszcze zanim napłynęła informacja, że Kopalnia wraz innymi obiektami została wpisana na listę UNESCO, ale jakoś tak się złożyło, że nie dojechaliśmy. W ostatni weekend stwierdziliśmy, że listopadowy dzień to czas w sam raz na to, aby zjechać pod ziemię. Tu się trochę pomyliliśmy, bo piękna pogoda zachęcała raczej do spaceru po górach, a nie schodzenia pod ziemię. Zwiedzanie Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach – trochę historii Podczas zwiedzania dowiedzieliśmy się trochę o historii Tarnowskich Gór i okolicznych kopalni. Pierwszą bryłkę srebra odkrył mieszkaniec Tarnowic (dzisiejsza dzielnica Tarnowskich Gór), chłop zwany Rybką. Było to około 1490 roku. Orał on ziemię i w pewnym momencie zobaczył…
Lwów pierwsze wrażenia ze wspaniałego miasta
Lwów odwiedziliśmy przy okazji podróży szlakiem przodków. Byliśmy we wsi Ostrów niedaleko Rawy Ruskiej, widzieliśmy tam cmentarz, ruiny kościoła i budynek stacji kolejowej, ale to wszystko jest tematem na inną opowieść. Z Ostrowa do Lwowa nie jest daleko, nieco ponad godzinę drogi. Na obiad dotarliśmy więc na miejsce i miasto od razu skradło nasze serca. Lwów pierwsze wrażenia – wieczorny spacer po centrum Aby dotrzeć do naszego hotelu, musiałam przejechać przez sam środek miasta. Trochę się tego jeżdżenia po Lwowie obawiałam, bo słyszałam o bruku i o specyficznej jeździe Ukraińców. Okazało się, że nie było czego się obawiać, a kierowcy we Lwowie byli całkiem kulturalni i ani razu nie było…
Zwiedzanie Tallina Stare Miasto pełne zabytków
Od jakiegoś czasu ciągnęło nas do stolicy Estonii, kiedy więc pojawiły się bilety LOT-u w atrakcyjnej cenie, nie wahaliśmy się. Wylecieliśmy w czwartek w południe, wróciliśmy w poniedziałek. Przez ten czas udało nam się trochę poznać miasto i nacieszyć się nim. Takie jest nasze podróżowanie: nie chcemy się skupiać tylko na zwiedzaniu, bo wtedy umyka sam klimat, z kolei nie przemawia też do nas omijanie wielkim łukiem muzeów i innych atrakcji, bo wtedy nie rozumiemy miejsca, po którego ulicach spacerujemy. Staramy się więc łączyć oba te elementy. W Tallinie udało się nam to wspaniale. Zwiedzanie Tallina Stare Miasto Stare Miasto w Tallinie znajduje się na liście UNESCO, a my tu…
Zwiedzanie Wenecji, naprawdę warto tu przyjechać
Samolot najpierw minął Alpy, a zaraz potem pojawiło się morze i laguna. Pilot poinformował, gdzie znajduje się Stare Miasto. Tam, na górze, mieliśmy przedsmak tego, co zobaczymy. No cóż, było pięknie. I tak do końca pobytu byliśmy zachwyceni. To nic, że było dużo turystów i to nic, że drogo. Wenecja jest jedyna i niepowtarzalna, dlatego warto tu przyjechać. Zwiedzanie Wenecji – niepowtarzalność miasta Przed wyjazdem oboje z Marcinem przeczytaliśmy „Historię Wenecji” Johna Juliusa Norwicha, na spotkanie z miastem byliśmy więc przygotowani. Najważniejszą cechą Wenecji był jej unikatowy ustrój, z wybieranymi w skomplikowany sposób dożami i pilnującą ich Radą. Mieszkańcy miasta od zawsze wiedzieli, że człowiek jest słaby i stworzyli cały…
Cerkiew w Kwiatoniu, piękna z zewnątrz i w środku
Przez wieki Kwiatoń i okolice zamieszkiwała ludność łemkowska, stąd i w Kwiatoniu cerkiew greckokatolicka pod wezwaniem św. Paraskewy. W 1947 roku Łemków wysiedlono na ziemie zachodnie. Cerkiew pozostała, zachowała oryginalną bryłę i zachwyca swoim kształtem Cerkiew w Kwiatoniu – trochę historii Właściwie nie wiadomo, kiedy świątynia została wzniesiona. Są co do tego sprzeczne dane. Przyjęto umownie, że wybudowano ją około 1700 roku. Jednak dziś datę powstania przesuwa się na XVII wieku, świadczy o tym na przykład fragment odnalezionego ikonostasu. Inne ustalenia przesuwają powstanie cerkwi aż do 1732 roku. Obojętnie zresztą, kiedy dokładnie ją wybudowano jest stylowo piękna. Cerkiew w Kwiatoniu – na zewnątrz Jak widać na zdjęciu świątynia ma trójdzielną…
Zwiedzanie kościoła w Sękowej, warto tu przyjechać
Dziś będę kontynuować naszą podróż po Małopolsce. Ci z Was, którzy śledzą naszą stronę na Facebooku, wiedzą, że odwiedziliśmy niedawno Wenecję, ale na relację musicie jeszcze trochę poczekać. Do Sękowej udaliśmy się prosto z Biecza i kościoła udało nam się nie zauważyć. Musieliśmy jeszcze raz wrócić do miejscowości i trochę bardziej skupić uwagę. Kościół nas zaskoczył. Dlaczego? O tym za chwilę. Zwiedzanie kościoła w Sękowej – na początek trochę historii Kościół jest pod wezwaniem św.św. Filipa i Jakuba, powstał około roku 1520. Pierwotnie składał się z nawy i prezbiterium, czyli nie było podcieni, tak charakterystycznych dla jego dzisiejszego wyglądu, który zawdzięcza przebudowom z XVII i XVIII wieku. Wtedy też dostawiono…
Kościół w Binarowej, przepiękny zabytek na liście UNESCO
Do tej pory odwiedziliśmy dwa kościoły drewniane kościoły znajdujące się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO, był to kościół św. Leonarda w Lipnicy Murowanej i kościół w Dębnie Podhalańskim. A dziś zapraszam do Binarowej. To świetne miejsce, nie dość że sam kościół zachwyca, to pani przewodniczka z wielkim zacięciem opowiada o wszystkich szczegółach i wcale jej to nie męczy, każda kolejna grupa osób może liczyć na równie ciekawą opowieść. No i nie ma zakazu fotografowania. Kościół w Binarowej – trochę historii Kościół jest pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Najstarsze informacje o nim pochodzą z 1415 roku, ale przyjmuje się, że obecna świątynia powstała około 1500 roku. W 1596 roku do nawy…
Czeski Krumlov, to miasto nas zauroczyło
Wyobraźcie sobie małe miasteczko, które zachowało w pełni średniowieczną i renesansową zabudowę, leżące nad pięknie wijącą się przez centrum rzeką z górującym nad wszystkim potężnym zamkiem na skale. To właśnie Czeski Krumlov, miasto znajdujące się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jechaliśmy tu z Kromierzyża długo, bo Czeski Krumlov leży na samym południu, gdzieś na cyplu między Austrią i Niemcami. Czeski Krumlov – trochę historii W XIII wieku przedstawiciele rodu Vitkoviców rozpoczęli budowę zamku. Od 1302 roku zamek był własnością i główną siedzibą znanej rodziny Rozmberków. Pod zamkiem wyrosła osada, której mieszkańcy pracowali w zamku. Jednocześnie po drugiej stronie rzeki wybudowano nowoczesne, jak na owe czasy, miasto z kwadratowym rynkiem. Ze…