Kościół w Binarowej, przepiękny zabytek na liście UNESCO
Do tej pory odwiedziliśmy dwa kościoły drewniane kościoły znajdujące się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO, był to kościół św. Leonarda w Lipnicy Murowanej i kościół w Dębnie Podhalańskim. A dziś zapraszam do Binarowej. To świetne miejsce, nie dość że sam kościół zachwyca, to pani przewodniczka z wielkim zacięciem opowiada o wszystkich szczegółach i wcale jej to nie męczy, każda kolejna grupa osób może liczyć na równie ciekawą opowieść. No i nie ma zakazu fotografowania.
Kościół w Binarowej – trochę historii
Kościół jest pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Najstarsze informacje o nim pochodzą z 1415 roku, ale przyjmuje się, że obecna świątynia powstała około 1500 roku. W 1596 roku do nawy została dobudowana dzwonnica, a trochę później świątynię otoczono podcieniami, czyli sobotami.
Świątynią zainteresowali się naukowcy i artyści w XIX wieku. Uczestnikami takiej wycieczki naukowej byli Stanisław Wyspiański i Józef Mehoffer. Wyspiańskiemu szczególnie przypadły do gustu ławki.
W 1908 roku rada parafialna zdecydowała, że należy świątynią pokryć blachą ocynkowaną. Na szczęście dziś po tym pomyśle nie ma ani śladu i kościół przykrywa gont.
W 2003 roku kościół został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Naturalnego i Kulturalnego UNESCO. W roku 2010 budynek został zniszczony przez powódź, ale dzięki temu znalazły się fundusze na jego renowację. Taki paradoks. Dziś zachwyca więc odnowionym wnętrzem.
Kościół w Binarowej – budynek z zewnątrz
Kościół zbudowany został z drzewa jodłowego. Nawa, prezbiterium i kaplica zbudowane są w konstrukcji zrębowej, wieża zaś słupowo-ramowej. Zwróciliśmy uwagę na zwężającą się ku górze wieżę i zgrabną konstrukcję całości. Warto obejść kościół dookoła, bo z każdej strony wygląda nieco inaczej. Na wieżę nie można wchodzić, bo u góry deski są ruchome i może być to niebezpieczne.
Kościół w Binarowej – wnętrze świątyni
Kiedy weszliśmy do środka oszołomiły nas pokrywające ściany i sufit malowidła. Zachwycały też odnowione ołtarze, a przemiła pani przewodniczka opowiadała o wszystkim, co znajdowało się w świątyni. Dowiedzieliśmy się, że polichromie powstawały w różnych okresach, a najstarsze pochodzą z początku XVI wieku i są to malowidła na suficie nawy i prezbiterium. Później wymalowano nawę i Kaplicę Aniołów Stróżów, a najmłodsze są polichromie w prezbiterium i pochodzą z 1650 roku.
Przyjrzyjcie się polichromii sufitu. Wykonano ją za pomocą szablonów.
Każda deska ma jeden powtarzający się wzór.
Najnowsze malowidła, te w prezbiterium przypominają sceny Męki Pańskiej. Pod każdym znajduje się podpis. Jak stwierdziliśmy to taki dawny komiks.
Ołtarz główny zwraca uwagę bogatymi dekoracjami, wspaniale odnowiony lśni złotem. Na samej górze jest rzeźba Michała Archanioła.
Jest też Matka Boska z Dzieciątkiem i Apostołowie. Ołtarz pochodzi z początku XVII wieku.
Naszą uwagę zwróciła też wspaniała ambona.
Ambona pochodzi z XVII wieku i zostali na niej przedstawieni ewangeliści, na balustradzie zaś jest Drabina Jakubowa. Na baldachimie znajduje się gołębica Ducha Świętego. W przypadku tej ostatniej musicie uwierzyć na słowo, bo na zdjęciu jej nie widać.
Malowidła
Pełne znaczeń są malowidła w nawie. Pani przewodniczka wskazywała te najciekawsze i wyjaśniała ich symbolikę.
W nawie jest też bardzo sugestywny obraz śmierci z kosą, ale jak chcecie go zobaczyć, musicie udać się do Binarowej, bo nam na zdjęciu kiepsko wyszedł.
W nawie są też jeszcze dwa ołtarze boczne, szczególnie interesujący jest ten, z lewej strony, blisko kaplicy. Pośrodku umieszczony został obraz Matka Boska Piaskowa, który uznawany jest za cudowny. W konstrukcję ołtarza wmontowane zostały płaskorzeźby świętych dziewic: Barbary, Katarzyny, Doroty i Małgorzaty. Pochodzą one z końca XIV wieku.
Kościół w Binarowej – Kaplica Aniołów Stróżów
Dużą część dekoracji kaplicy stanowią motywy roślinne, ale są też malowidła przedstawiające chóry anielskie. Jednak na dwie rzeczy warto szczególnie zwrócić uwagę. W ołtarzu znajduje się piękne tabernakulum.
A drugim ciekawym elementem jest konfesjonał rodzinny. Trudno mi sobie wyobrazić taką spowiedź ze wszystkimi bliskimi w ławce. A Wam?
Nigdzie jeszcze takiego konfesjonału nie widzieliśmy, a kościołów zwiedziliśmy naprawdę dużo. Ale w kościele znajduje się też inny konfesjonał, raczej dla szczupłego duchownego. Naszą uwagę zwróciły świeczki. Widocznie niektórzy muszą się naprawdę długo spowiadać.
Jeszcze jednym elementem, na który warto zwrócić uwagę, są okucia drzwi prowadzących do zakrystii. Pochodzą one z XV wieku.
Mam nadzieję, że swoim tekstem zachęciłam Was do odwiedzenia Binarowej, naprawdę warto. Jest to miejsce, w którym turysta jest mile widzianym gościem, a pani przewodniczka z chęcią dzieli się swoją bogatą wiedzą.
Jeśli
chcecie poznać więcej miejsc w Małopolsce, zerknijcie tu;
jesteście ciekawi, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;
lubicie zwiedzać niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, więcej informacji na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.
Booking.com