Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Azja,  Blog,  Izrael

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto

9 listopada 2018

Jerozolima, jak piszą w książkach, powoduje, że ludzie dostają świra. My nie dostaliśmy, ale głowa nam parowała.

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto – muzułmanie

Przez Bramę Damasceńską weszliśmy w obręb murów Starego Miasta, a że dziś piątek towarzyszyło nam sporo muzułmanów udających się na nabożeństwo do meczetu Al – Aksa. My podążaliśmy  w trochę inną stronę, ale i tak przez teren targu szliśmy przez dłuższą chwilę razem.  Bazar jest naprawdę wielki i można tam kupić prawie wszystko. Dzięki drogowskazom udało nam się bez kłopotu dotrzeć do Bazyliki Grobu Pańskiego.

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Czas na modlitwę
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Razem szliśmy przez część Starego Miasta
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Tu zrobiło się luźniej
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Wszędzie stragany

Bazylika

Zabawiliśmy tu trochę dłużej. Najpierw oglądaliśmy z zewnątrz  obudowaną przez krzyżowców świątynię. Miejsce to znajdowało się kiedyś poza murami Jerozolimy. Na początku I wieku n.e. był tu kamieniołom, w którym odbywały się egzekucje. Samotna skała nazywana była Golgotą. Tradycja żydowska mówi, że znajdował się tu grób biblijnego Adama. Według Ewangelistów na skale został ukrzyżowany Jezus Chrystus.

W bazylice Grobu Świętego swoje siedziby mają przedstawiciele trzech wyznań: prawosławnego patriarchatu Jerozolimy, Kościoła Łacińskiego i Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego.

We wnętrzu zaraz przy wejściu znajduje się Kamień Namaszczenia. Nawiązuje on do obrzędu, któremu zostało poddane ciało Jezusa przed złożeniem do grobu. Obecny pochodzi z 1810 roku, ale chyba nie wiedzą o tym wierni, którzy klękają przy nim i całują go.

Stromymi schodami, które mieszczą się po prawej stronie wchodzi się na  piętro. Mieści się tu kaplica Śmierci na Krzyżu, gdzie pod ołtarzem znajduje otwór, który wskazuje miejsce, w którym był zatknięty krzyż. Obserwowałam tu wielkie wzruszenie wiernych, ale także ich brak myślenia o innych. Jedna z pielgrzymkowych grup stanęła i śpiewała pieśni, nie zważając na napierający z tyłu tłum.

Na parterze znajduje się kaplica Adama, a także Rotunda z Grobem Jezusa. Wewnątrz nie można robić zdjęć i aby zobaczyć Grób trzeba stać w dość długiej kolejce.

Na dole znajduje się krypta św. Heleny, to właśnie tu znaleziono krzyże Jezusa i dwóch łotrów. Widoczna jest tu też doskonale skała.

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Bazylika Grobu
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Przed wejściem
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Wewnątrz
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Wspomniany kamień
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
W takiej świątyni świeczkę trzeba zapalić
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
To ciągle parter
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Wejście do Grobu
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Ta część była zagrodzona
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
To dolna część, krypta św. Heleny
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Skała
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Śpiewająca grupa
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Na piętrze, wierni dotykają miejsca, w którym był krzyż
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Kaplica na piętrze i piękny strop

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto – miasto żydowskie

Z bazyliki poszliśmy do dzielnicy żydowskiej. Znajdują się punkty widokowe na plac ze Ścianą Płaczu oraz meczet Al-Aksa. Widok bardzo charakterystyczny dla Jerozolimy, który można spotkać na licznych fotografiach przedstawiających miasto. Zrobiliśmy kilka zdjęć, minęliśmy małych chłopców wracających ze szkoły i schodami zeszliśmy na Plac Ściany Zachodniej (czyli Ściany Płaczu). Zanim jednak się tam dostaliśmy musieliśmy przejść przez bramkę bezpieczeństwa.

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Miasto żydowskie

Ściana Płaczu

Na placu oglądaliśmy wielu ortodoksyjnych Żydów. Jest to obecnie najświętsze miejsce judaizmu. Mur jest prawdopodobnie pozostałością Drugiej Świątyni. Zgodnie z tradycją wierni wkładają między kamienie karteczki z prośbami do Boga. Od wielu wieków Ściana Płaczu była miejscem pielgrzymek i modlitwy Żydów. W 1948 roku po wojnie arabsko-izraelskiej mur przeszedł pod kontrolę Jordanii i pozostawał przez 19 lat, aż do 1967, kiedy to Izrael zajął Jerozolimę. Mur jest podzielony na dwie części 48-metrową dla mężczyzn i 12-metrową dla kobiet.

Marcin napisał swoje życzenie i włożył je między kamienie. Ja w tym czasie robiłam zdjęcia. Z powodu jawnej dyskryminacji kobiet 48 do 12 nie udałam się ze swoich życzeniem do kobiecej części. Ponadto kobiety nie mogą się modlić, śpiewać i czytać Tory. Za złamanie tego zakazu grozi nawet areszt. Tak przeczytałam, ale zaobserwowałam też modlące się kobiety.

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Widok na Złotą Kopułę, a na dole Ściana Płaczu
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Przy Ścianie Płaczu
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Można zauważyć Marcina
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Tradycyjne stroje często można było zobaczyć
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Marcin

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto – powrót

Wracaliśmy przez dzielnicę żydowską, chcieliśmy co prawda skręcić w muzułmańską, ale akurat skończyło się nabożeństwo w meczecie i pilnujący porządku izraelscy żołnierze z bronią automatyczną, poradzili nam, abyśmy nie wchodzili w ten tłum.

Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
Na Starym Mieście
Jerozolima Bazylika Grobu Świętego, Ściana Płaczu i Stare Miasto
W tych uliczkach można się zgubić, parę razy nam się udało

Posłuchaliśmy, po drodze zjedliśmy lunch, była to tradycyjna szałarma, a potem na piechotę wróciliśmy do naszego mieszkania, robiąc po drodze jakieś zakupy, bo za chwilę miał się zacząć szabas, a my przeczytaliśmy, że w Jerozolimie o wiele więcej restauracji i sklepów jest zamkniętych. Okazało się to nieprawdą. Dość dużo różnych restauracji funkcjonowało normalnie. My też zjedliśmy w kolację w restauracji włoskiej. Po drodze mijaliśmy też otwarte sklepy.

Inne teksty z Izraela znajdziecie tu.

Jeśli

interesuje Was Izrael, zerknijcie tu;

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

lubicie zwiedzać niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, informacje na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.



Booking.com

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies