Podróżnicze podsumowanie roku 2024, nie było źle
Kiedy myślałam o naszych wyjazdach w 2024 roku, wydawało mi się, że było ich stosunkowo niewiele. Ale po bliższej analizie okazało się, że nie było tak źle. Kilka pięknych miejsc odwiedziliśmy i udało nam się całkiem dobrze bawić. Nie będę ukrywać, iż 2024 rok dał mi się trochę we znaki, bo dwa razy dopadły mnie choroby, no i musiałam trochę zrewitalizować kolana, które uznały, że jednak zbyt je nadwyrężyłam na górskich szlakach. Podróżnicze podsumowanie roku 2024 – styczeń W styczniu pojechaliśmy do Świnoujścia. Do podróży zachęciło nas wybudowanie tunelu. Faktycznie, brak oczekiwania na prom, skrócił trochę podróż. Jednak i tak z Warszawy było tam strasznie daleko. Na miejscu bawiliśmy się…
Plaże nad Liwcem, warto je poznać
Czy okolice Warszawy kojarzą się Wam z plażami? Pewno niektórym tak i przywołują od razu na myśl niedaleki Zalew Zegrzyński. Warto jednak pojechać nieco dalej, nad malowniczą rzekę Liwiec, do miejscowości Świnotop. Tam znajdziecie małe urokliwe plaże i miejsce w którym nie spotkacie tłumów turystów, a doświadczycie cudownego spokoju. Plaże nad Liwcem – gdzie to jest? Świnotop znajduje się niedaleko Wyszkowa, a jeszcze bliżej Kamieńczyka. Ten ostatni, znany jest od wielu lat jako miejscowość letniskowa. Jest tu nawet Puszcza Kamieniecka. Wspominany już Świnotop dziś to także bardziej letnisko niż typowa wieś. Tak czy inaczej okolice te można nazwać miejscem „zagubionym gdzieś w lesie”. Same plaże znajdują się oczywiście nad rzeką.…
Fojutowo akwedukt i całkiem przyjemny spacer
Dzisiejszy tekst nie będzie specjalnie długi, ale opiszę w nim miejsce, które nam się bardzo spodobało. Kiedy przyjechaliśmy tu w pewien sierpniowy dzień, trochę się wystraszyliśmy, bo parking był pełen samochodów. Okazało się, że niesłusznie, bo parkowali na nim głównie zwolennicy kąpieli w basenach, bowiem w Fojutowie znajduje się cały kompleks wypoczynkowy. Fojutowo akwedukt – spacer W miłych okolicznościach przyrody ruszyliśmy w stronę akweduktu. Zdziwiliśmy się, że ludzi na tej drodze jest naprawdę niewielu. Zatrzymywaliśmy się nad wodą, aby podziwiać odbijające się w niej drzewa. Sam akwedukt znajduje się na granicy dwóch województw: kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Konstrukcja jest opisana i z tablic informacyjnych zaczerpnęliśmy trochę wiedzy, którą zaraz się z…
Chrystkowo i Talerzyk dwa miejsca w Kujawsko-Pomorskim
Kontynuując naszą wycieczkę po województwie Kujawsko-Pomorskim dotarliśmy do kolejnych interesujących miejsc. W Chrystkowie znajduje się podcieniowy dom, charakterystyczny dla budownictwa olenderskiego. Natomiast Talerzyk jest starym grodziskiem w Topolnie. Te dwa miejsca znajdują się niedaleko siebie. Chrystkowo i Talerzyk – Chrystkowo Najpierw dotarliśmy do Chrystkowa, znaleźliśmy chatę, a nie, przepraszam, dom i już myśleliśmy, że nie da się wejść do środka. Ale wtedy na zewnątrz wyszła rozbawiona grupa. Okazało się więc, że zwiedzanie jest możliwe. W XVII wieku osiedlono tu menonitów. Dom znajduje się na wzgórzu, jest kryty strzechą i ma podcienie, wsparte na pięciu drewnianych filarach. Kiedyś znajdował się tu spichlerz. Dom należy do Zespołu Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą.…
Wizyta w JuraParku Solec, czyli znaleźliśmy dinozaury
Dinozaury znaleźliśmy, choć te, które napotkaliśmy stały nieruchomo. Trudno się temu dziwić, bo to tylko (chyba na szczęście) modele tych wielkich zwierząt królujących niegdyś na ziemi. I choć prawdziwych dinozaurów już nie ma, to dziś opowieści o nich poruszają wyobraźnię i dzieci i dorosłych. Napisaliśmy najpierw „dzieci”, bo też i one są głównym adresatem bogatej oferty JuraParku Solec. Wielkie modele dinozaurów umieszczone wzdłuż leśnych ścieżek to główna atrakcja tego parku rozrywki Wizyta w JuraParku Solec – trochę informacji Zaczęliście czytać ten tekst i coś Wam się przypomniało. Zaraz, zaraz, przecież jest taki park w Bałtowie. Nasi wierni czytelnicy pamiętają, iż o tymże Bałtowie już pisaliśmy. No więc wszystkie te skojarzenia…
Ścieżka Szumny Zdrój w Górznieńsko-Lidzbarskim Parku Krajobrazowym
Jeśli śledzicie naszą stronę, to wiecie, że bardzo nam się podobało w Brodnickim Parku Krajobrazowym. Górzeńsko-Lidzbarski leży tuż obok i też skradł nasze serca. Ten spacer, który Wam zaraz opiszę, dostarczył nam wielu pozytywnych wrażeń, choć nie wszystkie informacje na tablicach czytaliśmy dokładnie. Ścieżka Szumny Zdrój – początek wędrówki Nocowaliśmy w hotelu Dworek Wapionka, dojechaliśmy tu podczas zwiedzania ziemi dobrzyńskiej. Sam kompleks bardzo przypadł nam do gustu, było też pyszne jedzenie w miejscowej restauracji (nie jest to tekst sponsorowany, za wszystko grzecznie płaciliśmy, tak dla wyjaśnienia, ale link jest afiliacyjny). Tuż obok hotelu zaczynała się ścieżka przyrodnicza Szumny Zdrój. Postanowiliśmy więc wybrać się na wycieczkę. I był to dobry pomysł.…
Puszcza Kampinoska w okolicy Tułowic, miły, wiosenny spacer
Turyści, spacerowicze, odwiedzający Puszczę Kampinoską najczęściej trafiają do Roztoki, Granicy, albo na trasy zaczynające się tuż przy granicach Warszawy. To naprawdę świetne miejsca, ale warto trafić także tam, gdzie wędrowców nie ma prawie wcale. I tak myśląc pojechaliśmy do zachodniej części Kampinosu, w okolice Tułowic. Ale, ale, pamiętajcie, iż chodzi tu o miejscowość znajdującą się na Mazowszu. Jeśli korzystamy z nawigacji może bowiem okazać się, iż znajdziemy drogę …na Dolny Śląsk, do tamtejszych Tułowic. Puszcza Kampinoska w okolicy Tułowic – ścieżka przyrodnicza czy szlak No to czas ruszyć w drogę. Jak zwykle w Kampinosie możliwości jest sporo, więc trzeba po prostu wybrać. Zdecydowaliśmy się przejechać przez Tułowice i wejść na…
Pustynia Błędowska, wreszcie tu dotarliśmy i Was też zachęcam
Nam jakoś ciągle było nie po drodze. Jednak, kiedy ostatnio musieliśmy jechać do Krakowa, postanowiliśmy udać się trochę na okrągło i po drodze zobaczyć zamek Pilcza i Pustynię Błędowską. Absolutnie było warto nadrobić trochę (parędziesiąt) kilometrów. Nie zdążyliśmy odbyć dłuższej wędrówki po pustyni, co nam się marzyło, ale widzieliśmy ją z góry i trochę po niej pochodziliśmy. Pustynia Błędowska – czy to jest prawdziwa pustynia? Muszę Was rozczarować (sama też byłam rozczarowana), nie jest to prawdziwa pustynia, jak chociaż taka Kyzył-kum, którą oglądaliśmy w Uzbekistanie. Podczas epoki lodowcowej do doliny, w której znajduje się pustynia były nanoszone piaski i żwiry. Gdy minęła epoka lodowcowa, pojawił się w tym miejscu gęsty…
Sperlonga, miasto na południe od Rzymu, podobało nam się morze
Po wykluczeniu Orte, jako miejsca, w którym mogłoby się znajdować nasze mieszkanie, pojechaliśmy szukać szczęścia na południe od Rzymu. Wybraliśmy Sperlongę, do której dojechaliśmy pociągiem i autobusem. Nie chcecie wiedzieć, jak wyglądał dworzec kolejowy. Ogólnie jednak sama Sperlonga nawet nam się spodobała. Mieszkaliśmy w apartamencie z widokiem na morze. Było trochę po sezonie. Sperlonga – pierwsze wrażenie Od razu zauważyliśmy, że było cieplej niż na północ od Rzymu. Miasteczko wydawało się trochę senne. Okazało się, że było już po sezonie, stąd pustki na ulicach. Niektóre restauracje były zamknięte. Inne otwarto następnego dnia, bo jak się okazało, w poniedziałek, raczej nic nie działa. Znaleźliśmy blisko apartamentu sklep z rybami i owocami…
Puszcza Kampinoska Roztoka spacer po drugiej stronie drogi
W pewien letni dzień doszliśmy do wniosku, że dawno nie byliśmy w Puszczy Kampinoskiej. Ponieważ miejsce to bardzo lubimy, pozostawało tylko wybrać odpowiednią trasę. Opisaliśmy już na stronie kilka spacerów, zależało nam więc na znalezieniu czegoś nowego. Wybór padł na Roztokę i wędrówkę po drugiej stronie drogi. Co znaczy „po drugiej stronie drogi”? Otóż parking jest po jednej, a nasza trasa wiodła po drugiej. Puszcza Kampinoska Roztoka – szlakiem zielonym Po przejściu przez szosę znaleźliśmy oznaczenia dwóch szlaków czerwonego i zielonego. Wybraliśmy ten drugi. Zakładaliśmy, że dojdziemy nim do szlaku żółtego. Wędrówka była bardzo przyjemna. Droga prowadziła przez las. Dawno nie padał deszcz, więc było sucho. Podczas wiosennych roztopów należy…