-
Sintra piękne miejsce na wycieczkę z Lizbony
Aby urozmaicić sobie pobyt w Lizbonie, bo, jak wiecie, trudno nam wysiedzieć w jednym miejscu, pojechaliśmy do Sintry. Dotarliśmy tam pociągiem i było to bardzo wygodne. Muszę tu wspomnieć, że ja już kiedyś byłam w Sintrze, ale było to tak dawno, że prawie nieprawda. Sintra Palacio da Pena Zwiedzanie rozpoczęliśmy od tego kolorowego pałacu, bo właśnie do niego jeździ z dworca kolejowego autobus 434. Tak postąpiła większość turystów, więc na wejście do pałacu musieliśmy chwilę poczekać. W oczekiwaniu przyglądaliśmy się temu kolorowemu, eklektycznemu budynkowi. Łączy on w sobie różne style architektoniczne, a każda jego część ma inny kolor. Pałac jest wpisany na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Pierwszy budynek w tym…
-
Belem piękna i słodka część Lizbony
Słodkie ciasteczka (pasteis de Belem), piękny, zachwycający klasztor Hieronimitów, szeroki Tag nieuchronnie zbliżający się do Atlantyku, to skojarzenia, które przychodzą nam do głowy, gdy myślimy o Belem. Tylko kilkanaście minut dzieli nas od centrum Lizbony. Belem – historia Właściwie to od razu musimy coś uściślić. Pełna nazwa brzmi Santa Maria Belem. A samo „Belem” to po portugalsku „Betlejem”. Cóż jesteśmy w kręgu bardzo religijnych nazw, jak to zresztą często bywa na Półwyspie Iberyjskim. Niegdyś był to główny port potężnego imperium kolonialnego, czyli dawnej Portugalii. Stąd w 1497 roku ruszył w swą wielką i zakończoną sukcesem wyprawę do Indii Vasco da Gama. Miejsce kojarzy się z wielkimi odkryciami geograficznymi, bogactwem i…
-
Lizbona spacer po Alfamie i zamek Świętego Jerzego
Alfama to najstarsza część Lizbony, w dodatku przetrwała straszne trzęsienie ziemi w XVIII wieku. Jest obowiązkowym punktem na turystycznej mapie miasta, w dodatku punktem bardzo przyjemnym. Nie mogło więc go zabraknąć podczas naszego tegorocznego pobytu w stolicy Portugalii. Lizbona spacer po Alfamie – trochę historii na początek W czasach panowania Maurów tu właśnie było centrum miasta. Po zdobyciu miasta przez chrześcijan w XII wieku w obawie przed trzęsieniem ziemi zaczęto przeprowadzać się do innych dzielnic. Po wielkim trzęsieniu w XVIII wieku okazało się, że popełniono błąd, bo zabudowania Alfamy przetrwały praktycznie w niezmienionym stanie. Kiedy centrum miasta przeniosło się w inne rejony, Alfamę zamieszkiwali najbiedniejsi mieszkańcy miasta. Nie zachowały się…
-
Kościół w Klępsku – Biblia obrazami malowana
Czy słyszeliście o Klępsku? My do niedawna także nie. To mała miejscowość w Lubuskiem, niedaleko Zielonej Góry. I z pozoru taka jak wiele innych. Kryje jednak w sobie prawdziwy skarb – zabytkowy, renesansowy kościół, pełen niezwykłych malowideł. Kościół w Klępsku -trochę informacji Miejscowość leży w Regionie Kozła. I tu proszę bez żartów, bo sprawa jest jak najbardziej serio. Serio jest także „kozioł”, ale nie chodzi tu wbrew pozorom o sympatyczne zwierzę. To rodzaj instrumentu muzycznego, dud. Region zaś tworzą gminy z pogranicza województw lubuskiego i wielkopolskiego. Ciekawy pomysł i nawiązanie do miejscowych tradycji. Wróćmy jednak do samego Klępska. Już w czasach słowiańskich, w XII wieku, była tu wieś słowiańska. Szybko…
-
Skały Prachowskie w Czeskim Raju
Nasza druga wycieczka w Czeskim Raju wymagała podjechania samochodem do miejsca startu. Wędrówka była długa, ale bardzo przyjemna i malownicza. Połączyliśmy dwie trasy okrężne: małą i dużą i dzięki temu udało nam się zobaczyć wszystkie najciekawsze miejsca. Zapraszam więc na wycieczkę. Skały Prachowskie – początek wędrówki Podjechaliśmy do miejscowości Prachov i na parkingu zostawiliśmy samochód. Można też dojechać autobusem z Jiczyna. Parking jest płatny – 100 koron za cały dzień. W Prachovie mieści się muzeum przyrodnicze, punkt informacyjny i lokale gastronomiczne. My jednak ominęliśmy te wszystkie atrakcje, bo chcieliśmy jak najszybciej ruszyć na wędrówkę. Znaleźliśmy znaki szlaków żółtego, niebieskiego i czerwonego i ruszyliśmy za muzeum boczną drogą. Doprowadziła nas ona…
-
Wycieczka z Hrubej Skaly do zamku Valdsztejn w Czeskim Raju
Wycieczka z Hrubej Skaly do zamku Valdsztejn była naszą pierwszą wycieczką w Czeskim Raju. Mieszkaliśmy w hotelu na zamku Hruba Skala. Uczyniliśmy go naszą bazą. Szlak pierwszej wycieczki zaczynał się tuż przy hotelu. Czeski Raj to nazwa regionu wyjątkowo malowniczego, jak sama nazwa nazwa wskazuje. Cechą charakterystyczną są tu liczne skalne miasta. Wycieczka z Hrubej Skali do zamku Valdstein – Hruba Skala Zamek, w którym mieliśmy przyjemność mieszkać, powstał w połowie XIV wieku. Wybudował go Hynek z Valdstejna. Do dziś z tego starego zamku przetrwały jedynie dolne partie wieży oraz piwnice i cysterna. Kolejni właściciele, panowie ze Smiric, w XVI wieku przekształcili zamek w renesansową rezydencję. Wiek później budowla wróciła…
-
Litomyśl, piękne miasto ze wspaniałym pałacem
To właśnie od Litomyśla rozpoczęliśmy naszą wycieczkę po Czechach. Miasto znalazło się na naszej liście, bo zobaczyliśmy na internetowych fotografiach wspaniały zamek (pałac) i długi rynek z kolorowymi kamienicami. Na miejsce dojechaliśmy w porze obiadowej, więc od zjedzenia obiadu rozpoczęliśmy swoją wizytę. Litomyśl, trochę historii na początek? Miasto znajduje się na granicy Czech i Moraw. Jego historia sięga 981 roku, kiedy na drodze łączącej Czechy z Morawami postawiono zamek graniczny. Prawa miejskie otrzymał w 1259 roku, w 1344 powstało tu biskupstwo, które przetrwało tylko do roku 1421, bo wtedy miasto przeszło w ręce husytów. W roku 1567 LItomyśl przeszedł w ręce rodu Pernštejnów. W tym czasie rozpoczęła się budowa nowego…
-
Porvoo, urocze miasteczko niedaleko Helsinek, nam się podobało
Nie jest tak, że jak jedziemy na weekend do jakiegoś miejsca, to nie wyruszamy z niego gdzieś dalej. Właściwie robimy tak prawie za każdym razem. I to nie dlatego, że zobaczyliśmy wszystko w danym miejscu. Po prostu chcemy zobaczyć jeszcze coś w okolicy. Dzieje się tak wtedy, gdy w danym kraju jesteśmy po raz pierwszy. Dlaczego Porvoo? Tym razem nasz wybór padł na Porvoo i przez tą wycieczkę nie zdążyliśmy zobaczyć Muzeum Dizejnu. Ale nie żałowaliśmy. Do Porvoo można dostać się autobusem. Wycieczkę naszą zaczęliśmy więc na dworcu autobusowym. Każdy kraj ma swoje dziwactwa, więc Finlandia też ma. Okazało się, że w niedzielę na dworcu nie działają kasy. Chcieliśmy kupić…
-
Suomenlinna twierdza w Helsinkach, trzeba ją koniecznie zobaczyć
Jeśli będziecie w Helsinkach musicie koniecznie odwiedzić to miejsce. Trzeba tu dopłynąć promem z centrum miasta, zajmuje to około 20 minut. Nam wydaje się, iż znacznie trudniej niż dostać się do twierdzy jest prawidłowo zapisać i wymówić jej nazwę. A przecież w tłumaczeniu na nasz rodzimy język to po prostu „Twierdza Fińska” (notabene funkcjonuje też nazwa szwedzka Sveaborg oznaczająca, a jakże, „Twierdzę Szwedzką”). Suomenlinna – trochę historii Na sześciu wyspach, nieopodal centrum Helsinek, wybudowano twierdzę. Jej zadanie było proste – miała bronić miasta od strony morza. Wszystko miało miejsce w połowie XVIII wieku, kiedy terenami fińskimi władali Szwedzi. Jak to zwykle bywa coś co miało zdarzyć się w ciągu 4…
-
Weekend w Bydgoszczy, jak przyjemnie spędzić czas i poznać miasto
Bydgoszcz jest jednym z ładniejszych miast w Polsce i muszę przyznać, że ciągle zmienia się na lepsze. Warto więc tu przyjechać, aby miło spędzić czas. Zaczynamy weekend w Bydgoszczy. Weekend w Bydgoszczy – piątek wieczór Zaraz po przyjeździe na miejsce wybierzcie się na wieczorny spacer po mieście. Najpierw idźcie na Wyspę Młyńską i zobaczcie, jak się bawią mieszkańcy. A potem odwiedźcie też Rynek. Nie zapomnijcie, że o godzinie 21.13 pojawia się Twardowski w oknie kamienicy pod numerem 15. W sąsiedniej kamienicy mieściła się niegdyś „Gospoda pod Zgorzelcem”. Zatrzymał się w niej Twardowski podczas wizyty w Bydgoszczy w 1560 roku. Pobyt ten opisał Józef Ignacy Kraszewski w w powieści „Mistrz Twardowski”.…