-
Playa de San Juan na Teneryfie, świetne miejsce
To nie jest nasz pierwszy pobyt na Teneryfie. Już kiedyś tu zawitaliśmy. Ale było to naprawdę dawno, więc cieszymy się z tej drugiej wizyty. Mieszkamy we wspaniałym miejscu, czyli w tytułowej Playa de San Juan. Playa de San Juan na Teneryfie – dlaczego nam się podoba? Podczas pierwszej wizyty na wyspie odwiedziliśmy bardzo popularne miejsca, czyli Las Americas, Playa La Arena, Orotavę i kilka innych. Wtedy Teneryfa wydawała nam się mało hiszpańska. Rzadko słyszeliśmy język hiszpański, wszędzie królował angielski. Dziś zmieniliśmy zdanie. Playa de San Juan jest zdecydowanie hiszpańska, z jedzeniem i językiem typowym dla kontynentalnej Hiszpanii. Bardzo nam się to podoba. Jest tu też bulwar nad morzem. Morski brzeg…
-
Wawel skarbiec, a w nim klejnoty i miecz, warto zobaczyć
Zwiedzanie Wawelu jest zajęciem na cały dzień ( albo i dłużej). Dlatego dzielimy sobie tę przyjemność. Odwiedziliśmy Prywatne Komnaty Królewskie i Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, teraz przyszła pora na Skarbiec. Właściwie na Wawelu tym razem znalazłam się przypadkowo. Chodziłam sobie po krakowskim Rynku, była godzina 9 rano, poszłam pod Collegium Novum, wcześniej zahaczyłam o swój dawny Instytut Filologii Polskiej na Gołębiej. Potem zobaczyłam ulicę Piłsudskiego i zamykający ją Kopiec Kościuszki. Wtedy zdecydowałam o wycieczce na Wawel, bo przy tak przejrzystym powietrzu, zapowiadały się wspaniałe widoki. Wawel Skarbiec – co w nim jest? Na Wawel szłam Plantami, cieszyłam się bardzo wiosenną pogodą. Podczas tego spaceru jeszcze nie wiedziałam, że odwiedzę Skarbiec. Postawiłam,…
-
Jeden dzień w Porto i w Vila Nova de Gaia, czyli szybkie zwiedzanie
Pewnie się zastanawiacie, dlaczego nie skupię się tylko na Porto, skoro ma to być szybkie zwiedzanie. Otóż wydaje mi się, że bez wizyty u któregoś z producentów porto, zwiedzanie miasta Porto będzie niepełne. A owe wytwórnie znajdują się po drugiej stronie rzeki i tak się składa, że administracyjnie jest to już inne miasto. Jeden dzień w Porto – Kościół Kleryków Na początku udajecie się do Kościoła Kleryków. Jego wieża góruje nad miastem, więc nie będziecie mieć kłopotów, aby do niego trafić. Kościół powstał w XVIII wieku, a wybudowano go dla bractwa, złożonego z trzech organizacji charytatywnych. Na jego tyłach postawiono wieżę o imponującej wysokości 75,6 metra. Można wejść na jej…
-
Sintra piękne miejsce na wycieczkę z Lizbony
Aby urozmaicić sobie pobyt w Lizbonie, bo, jak wiecie, trudno nam wysiedzieć w jednym miejscu, pojechaliśmy do Sintry. Dotarliśmy tam pociągiem i było to bardzo wygodne. Muszę tu wspomnieć, że ja już kiedyś byłam w Sintrze, ale było to tak dawno, że prawie nieprawda. Sintra Palacio da Pena Zwiedzanie rozpoczęliśmy od tego kolorowego pałacu, bo właśnie do niego jeździ z dworca kolejowego autobus 434. Tak postąpiła większość turystów, więc na wejście do pałacu musieliśmy chwilę poczekać. W oczekiwaniu przyglądaliśmy się temu kolorowemu, eklektycznemu budynkowi. Łączy on w sobie różne style architektoniczne, a każda jego część ma inny kolor. Pałac jest wpisany na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Pierwszy budynek w tym…
-
Belem piękna i słodka część Lizbony
Słodkie ciasteczka (pasteis de Belem), piękny, zachwycający klasztor Hieronimitów, szeroki Tag nieuchronnie zbliżający się do Atlantyku, to skojarzenia, które przychodzą nam do głowy, gdy myślimy o Belem. Tylko kilkanaście minut dzieli nas od centrum Lizbony. Belem – historia Właściwie to od razu musimy coś uściślić. Pełna nazwa brzmi Santa Maria Belem. A samo „Belem” to po portugalsku „Betlejem”. Cóż jesteśmy w kręgu bardzo religijnych nazw, jak to zresztą często bywa na Półwyspie Iberyjskim. Niegdyś był to główny port potężnego imperium kolonialnego, czyli dawnej Portugalii. Stąd w 1497 roku ruszył w swą wielką i zakończoną sukcesem wyprawę do Indii Vasco da Gama. Miejsce kojarzy się z wielkimi odkryciami geograficznymi, bogactwem i…
-
Lizbona spacer po Alfamie i zamek Świętego Jerzego
Alfama to najstarsza część Lizbony, w dodatku przetrwała straszne trzęsienie ziemi w XVIII wieku. Jest obowiązkowym punktem na turystycznej mapie miasta, w dodatku punktem bardzo przyjemnym. Nie mogło więc go zabraknąć podczas naszego tegorocznego pobytu w stolicy Portugalii. Lizbona spacer po Alfamie – trochę historii na początek W czasach panowania Maurów tu właśnie było centrum miasta. Po zdobyciu miasta przez chrześcijan w XII wieku w obawie przed trzęsieniem ziemi zaczęto przeprowadzać się do innych dzielnic. Po wielkim trzęsieniu w XVIII wieku okazało się, że popełniono błąd, bo zabudowania Alfamy przetrwały praktycznie w niezmienionym stanie. Kiedy centrum miasta przeniosło się w inne rejony, Alfamę zamieszkiwali najbiedniejsi mieszkańcy miasta. Nie zachowały się…
-
Kościół w Klępsku – Biblia obrazami malowana
Czy słyszeliście o Klępsku? My do niedawna także nie. To mała miejscowość w Lubuskiem, niedaleko Zielonej Góry. I z pozoru taka jak wiele innych. Kryje jednak w sobie prawdziwy skarb – zabytkowy, renesansowy kościół, pełen niezwykłych malowideł. Kościół w Klępsku -trochę informacji Miejscowość leży w Regionie Kozła. I tu proszę bez żartów, bo sprawa jest jak najbardziej serio. Serio jest także „kozioł”, ale nie chodzi tu wbrew pozorom o sympatyczne zwierzę. To rodzaj instrumentu muzycznego, dud. Region zaś tworzą gminy z pogranicza województw lubuskiego i wielkopolskiego. Ciekawy pomysł i nawiązanie do miejscowych tradycji. Wróćmy jednak do samego Klępska. Już w czasach słowiańskich, w XII wieku, była tu wieś słowiańska. Szybko…
-
Skały Prachowskie w Czeskim Raju
Nasza druga wycieczka w Czeskim Raju wymagała podjechania samochodem do miejsca startu. Wędrówka była długa, ale bardzo przyjemna i malownicza. Połączyliśmy dwie trasy okrężne: małą i dużą i dzięki temu udało nam się zobaczyć wszystkie najciekawsze miejsca. Zapraszam więc na wycieczkę. Skały Prachowskie – początek wędrówki Podjechaliśmy do miejscowości Prachov i na parkingu zostawiliśmy samochód. Można też dojechać autobusem z Jiczyna. Parking jest płatny – 100 koron za cały dzień. W Prachovie mieści się muzeum przyrodnicze, punkt informacyjny i lokale gastronomiczne. My jednak ominęliśmy te wszystkie atrakcje, bo chcieliśmy jak najszybciej ruszyć na wędrówkę. Znaleźliśmy znaki szlaków żółtego, niebieskiego i czerwonego i ruszyliśmy za muzeum boczną drogą. Doprowadziła nas ona…
-
Wycieczka z Hrubej Skaly do zamku Valdsztejn w Czeskim Raju
Wycieczka z Hrubej Skaly do zamku Valdsztejn była naszą pierwszą wycieczką w Czeskim Raju. Mieszkaliśmy w hotelu na zamku Hruba Skala. Uczyniliśmy go naszą bazą. Szlak pierwszej wycieczki zaczynał się tuż przy hotelu. Czeski Raj to nazwa regionu wyjątkowo malowniczego, jak sama nazwa nazwa wskazuje. Cechą charakterystyczną są tu liczne skalne miasta. Wycieczka z Hrubej Skali do zamku Valdstein – Hruba Skala Zamek, w którym mieliśmy przyjemność mieszkać, powstał w połowie XIV wieku. Wybudował go Hynek z Valdstejna. Do dziś z tego starego zamku przetrwały jedynie dolne partie wieży oraz piwnice i cysterna. Kolejni właściciele, panowie ze Smiric, w XVI wieku przekształcili zamek w renesansową rezydencję. Wiek później budowla wróciła…
-
Litomyśl, piękne miasto ze wspaniałym pałacem
To właśnie od Litomyśla rozpoczęliśmy naszą wycieczkę po Czechach. Miasto znalazło się na naszej liście, bo zobaczyliśmy na internetowych fotografiach wspaniały zamek (pałac) i długi rynek z kolorowymi kamienicami. Na miejsce dojechaliśmy w porze obiadowej, więc od zjedzenia obiadu rozpoczęliśmy swoją wizytę. Litomyśl, trochę historii na początek? Miasto znajduje się na granicy Czech i Moraw. Jego historia sięga 981 roku, kiedy na drodze łączącej Czechy z Morawami postawiono zamek graniczny. Prawa miejskie otrzymał w 1259 roku, w 1344 powstało tu biskupstwo, które przetrwało tylko do roku 1421, bo wtedy miasto przeszło w ręce husytów. W roku 1567 LItomyśl przeszedł w ręce rodu Pernštejnów. W tym czasie rozpoczęła się budowa nowego…