Wystawa Imagines Medii Aevi w Poznaniu
Pojechaliśmy specjalnie, aby tę wystawę zobaczyć, przy okazji zwiedziliśmy wiele innych interesujących miejsc, o których będziemy pisać. Wystawa Imagines Medii Aevi choć niewielka (mieści się w trzech pomieszczeniach) zrobiła na nas wrażenie. Z całej Polski przyjechały tu wspaniałe eksponaty obrazujące sztukę epoki. Obejrzeliśmy dokładnie wszystkie, kilku nam zabrakło i żałowaliśmy, że nie przedstawiono ich chociaż za pomocą multimediów.
Ale zacznijmy od początku. Wystawa mieści się w gmachu głównym poznańskiego Muzeum Narodowego. Bilet normalny kosztuje 15 zł i upoważnia do zwiedzenia całej muzealnej ekspozycji. Wystawa czynna jest do 17 lipca, macie więc jeszcze trochę czasu, aby ją zobaczyć.
Wystawa Imagines Medii Aevi – co się na niej znajduje?
Przywieziono dzieła praktycznie z całej Polski, głównie z kościołów, ale są też eksponaty muzealne. Najwięcej jest rzeźb, ale znajdziemy też obrazy i różne przedmioty. Trochę zabrakło mi na wystawie przewodnika audio. Ale za to normalny, pisany przewodnik jest wielce oryginalny. Zamiast opisu poszczególnych eksponatów, czy założeń wystawy, stawia pytania:
– Czym dla ciebie są te rzeźby i obrazy?
– Czy myślisz, że tym samym, czym dla ludzi średniowiecza?
– Czy oglądanie krucyfiksów, piet, Madonn i świętych w przestrzeni muzealnej wpływa na Twój odbiór?
– Czy widząc je w kościele można mieć inne odczucie wobec nich?
To są pytania ogólne, w ulotce znajdują się też pytania szczegółowe, odnoszące się do poszczególnych dzieł. Na te pytania każdy sam sobie musi odpowiedzieć, ja tymczasem napiszę, jakie działa zrobiły na nas największe wrażenie. Przedstawię je w kolejności, w jakiej je oglądaliśmy. Zainteresowała nas katorga z Bodzi, jest niezwykle oryginalna i ten orzeł na wierzchu.
Poszukałam informacji i dowiedziałam się, że latach 2007-2009 w związku z planowaną budową autostrady odkryto cmentarzysko w Bodzi koło Włocławka z końca X i z pierwszej połowy XI wieku. Zdumienie archeologów wzbudziły bogate dary, które znaleziono w grobach. W dwóch z nich znaleziono srebrne katorgi, czyli pojemniki na relikwie lub amulety. Okazuje się, że wyobrażony na nich drapieżny ptak, to jedyne takie wyobrażenie w Europie. Bogactwo zgromadzone w odnalezionych grobach świadczy, że zostali tu pochowani członkowie elity polskiego państwa.
Eksponaty
Podobał nam się „Tron Łaski ze Świerzawy”, jest to przykład jednego z najstarszych w Polsce malarstwa tablicowego. Ciekawe jest przedstawienie majestatycznego Boga Ojca trzymającego krucyfiks.
Wstrząsające wrażenie robi „Pieta” z kościoła św. Doroty we Wrocławiu.
Madonna szafkowa z Lubiszewa Tczewskiego, która zaskoczyła nas formą podobno charakterystyczną dla sztuki zakonu krzyżackiego. Był to przenośny ołtarz.
Z tyłu widzicie duży obraz, od którego Marcin nie mógł się oderwać.
Na zdjęciu jest tylko jego część, bo światła tak się odbijały, że w całości nie można go było sfotografować. Ten obraz to „Obraz pasyjny z Torunia”. Przedstawia pasję Chrystusa, rozpisaną na 22 sceny. Rozgrywa się ona w Jerozolimie. Fundatorem obrazu był znajdujący się u jego dołu dominikanin, który być może sam odbył pielgrzymkę i chciał zaprosić do podążania drogą Chrystusa. Marcin zwrócił uwagę na typowo średniowieczne stroje przedstawionych postaci. Na plan pierwszy wysuwały się ciżemki.
Wystawa Imagines Medii Aevi – nasze rady
Wystawa upamiętnia 1050 rocznicę wprowadzenia do Polski chrześcijaństwa. Radzimy, aby po jej obejrzeniu poświęcić trochę czasu na obejrzenie zbiorów Muzeum Narodowego w Poznaniu, a potem udać się na Ostrów Tumski i dowiedzieć się więcej o początkach państwa polskiego w Bramie Poznania, nowoczesnym muzeum multimedialnym i odwiedzić katedrę.
Jeśli
chcecie odwiedzić więcej miejsc w Wielkopolsce, zerknijcie tu;
interesuje Was, co na bieżąco u nas słychać, śledźcie nas na Facebooku i Instagramie.
Jeśli lubicie jeździć po Polsce, kupcie naszą książkę, szczegóły na jej temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.
Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.
Może też Ci się spodobać
Boeuf Strogonow jak zrobić i skąd się wzięła jego nazwa
Luksemburg niezwykłe miasto, w którym gościliśmy
