Rynek Starego Miasta w Warszawie i jego tajemnice
Dawno już zabierałam się do napisania tego tekstu, ale wiadomo, jak coś jest blisko, to zawsze gdzieś się odkłada na dalszy plan. Dziś jednak pora, aby zaległość nadrobić, zapraszam więc na Rynek Starego Miasta w Warszawie. Rynek Starego Miasta w Warszawie – trochę historii Rynek pochodzi z czasów lokacji miasta, czyli z przełomu XIII i XIV wieku. W XV wieku wybudowano na jego środku murowany ratusz, który otaczały kramy. W 1607 roku pożar zniszczył ówczesną zabudowę. Domy po odbudowie przetrwały do czasów powstania warszawskiego. Wspomnianego wyżej ratusza nie znajdziecie i wcale nie jest to wynik wojny. Rozebrano go w 1817 roku. W tym czasie Rynek Starego Miasta zamieszkiwała biedota. W…
Kościół w Haczowie i nasze mnóstwo zdziwień
Po obejrzeniu pięknego kościoła w Bliznem, postanowiliśmy pójść za ciosem i zobaczyć kolejną drewnianą świątynię, tym razem w Haczowie. Muszę przyznać, że trochę się tu zdziwiliśmy. Kościół w Haczowie i jego droga do listy UNESCO Ten późnogotycki kościół jest największym, drewnianym kościołem w Europie i jednocześnie jednym z najstarszych kościołów o konstrukcji zrębowej w Polsce. Znajduje się liście UNESCO. Wzniesiono go w pierwszej połowie XV wieku. W 1494 ozdobiono go polichromią. Uszkodzili go Tatarzy podczas najazdu w 1624 roku. Potem go odbudowano, wtedy także powstała wieża-dzwonnica, miejsce na sygnaturkę oraz dodano soboty. Po wybudowaniu w 1944 roku nowego kościoła, stara świątynia nie była użytkowana. Do 1980 roku była administrowało nią…
Kościół w Bliznem na liście UNESCO, całkiem zasłużenie
Kiedy już nacieszyliśmy się Krosnem, ruszyliśmy zwiedzać okolice. Pierwsze na naszej liście było Blizne. Pamiętaliśmy drewniane kościoły w Małopolsce w Binarowej, Lipnicy Murowej, Dębnie i Sękowej, byliśmy ciekawi, jak wyglądają te na Podkarpaciu. Kościół w Bliznem – historia Świątynia pod wezwaniem Wszystkich Świętych, uznawana jest za jeden z najcenniejszych zabytków architektury drewnianej w Polsce. Na liście UNESCO znajduje się cały zespół plebańsko-kościelny. Kościół ma charakter obronny, wybudowano go w stylu gotyckim. Powstał przed 1470 rokiem. Bogatą polichromią ozdobiono go po raz pierwszy w roku 1549. Piszę po raz pierwszy, bo później dokładano kolejne warstwy polichromii w stylu charakterystycznym dla danej epoki. Dopiero w pierwszej połowie XVII wieku dobudowano wieżę. Nasze…
Jeden dzień w Zamościu, wszystko, co najważniejsze
Roztocze to piękna kraina, utwierdziła nas w tym ostatnia wizyta, podczas której widzieliśmy Szumy nad Tanwią, rezerwat Czartowe Pole i Krasnobród. Spaliśmy z Zamościu i dziś przedstawię Wam plan zwiedzania tego jednego z piękniejszych miast w Polsce. Jeden dzień w Zamościu – Rynek Wielki Zwiedzanie zacznijcie od Rynku Wielkiego. To kwadrat o boku 100 metrów. Po każdej jego stronie znajdziecie kamienice z podcieniami. Imponująco wygląda Ratusz z wieżą. Podejdzie do budynku i po schodach wejdźcie trochę wyżej. Warto spojrzeć na Rynek z tej perspektywy. Kamienice ormiańskie Na pewno zwrócicie uwagę na wyróżniające się w północnej pierzei kamienice ormiańskie. Powstały one w połowie XVII wieku. Są ozdobione attykami, fryzami, płaskorzeźbami i…
Krzemionki Opatowskie, niezwykłe ślady prehistorycznego górnictwa
Pół dnia spędziliśmy w Ćmielowie, biorąc udział w warsztatach i zwiedzając muzeum przy fabryce porcelany. Bardzo nam się tam podobało, ale w końcu ruszyliśmy dalej. Pojechaliśmy zobaczyć Krzemionki Opatowakie, wpisane niedawno (6 lipca 2019) na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Krzemionki Opatowskie – przed wyruszeniem na trasę Miejsce to znajduje się pięć kilometrów od Ostrowca Świętokrzyskiego. Trafiliśmy bez trudu, bo prowadzą tu drogowskazy. Przed kompleksem znajduje się parking, jest też kasa i muzeum. Trasę turystyczną zwiedza się w towarzystwie przewodnika. Krzemionki Opatowskie można zwiedzać w kwietniu i październiku: poniedziałek 9-16, wtorek nieczynne środa-niedziela 9.00-17.00; styczeń-marzec i listopad-grudzień poniedziałek 9.00-16.00 oraz środa-piątek 9.00-16.00, sobota-niedziela 9.00-16.00 ostatnia tura zwiedzania o 14.00; wtorek nieczynne;…
Jeden dzień w Toruniu, czyli wszystko, co najważniejsze
Miasto leży nad Wisłą w bardzo dogodnym położeniu, nic więc dziwnego, że osadnictwo rozwijało się na jego terenie już około dziewięć tysięcy lat przed naszą erą. Stare Miasto wpisane jest na listę Dziedzictwo UNESCO, a zwiedzanie ciekawych muzeów, pieczenie pierników i spacer nad Wisłą, pozostają na długo w pamięci. Zapraszam więc do Torunia. Jeden dzień w Toruniu – Rynek Staromiejski Powstał w średniowieczu, a konkretnie w XIII wieku. Powstawał w dwóch fazach, z tego powodu nie ma regularnego kształtu charakterystycznego dla innych rynków powstałych w tym czasie. Także w XIII wieku rozpoczęła się zabudowa jego centralnej części, dając początek Ratuszowi Staromiejskiemu. Rynek Staromiejski był i jest najważniejszym punktem miasta. Dawniej…
Poznaj Kraków, Marcin oprowadza po swoim mieście
Jakże miło odwiedzić Kraków – tak często mówią ludzie mieszkający w innych częściach Polski. Tak samo uważają miliony turystów przyjeżdżających do Krakowa ze wszystkich stron świata. To modne miejsce, a mieszkańcy zaczynają nawet narzekać na nadmiar turystów. Przypomina to utyskiwania ludzi żyjących w Wenecji i Barcelonie na nadmiar gości w mieście. Faktycznie, wystarczy zerknąć do wyszukiwarki noclegów, żeby przekonać się, iż z noclegami w mieście Kraka nie jest wesoło. Drogo, a i ze znalezieniem miejsc nie jest łatwo. Poznaj Kraków – trochę o sobie Do Krakowa mam stosunek szczególny. Urodziłem się w tym mieście i przeżyłem 30 pierwszych lat życia. Gdy byłem młodym człowiekiem nie wyobrażałem sobie, że można mieszkać…
Imieniny Marcina we Wrocławiu, dobrze się bawiliśmy
Mamy taki zwyczaj, że solenizant planuje, gdzie spędzimy jego święto. Moje imieniny obchodziliśmy w Wenecji, a Marcin wybrał Wrocław. Nasze imienny przypadają w kompletnie różnych porach roku: Marcina są w listopadzie, a moje w czerwcu. Mimo że pogoda oczywiście lepsza jest w czerwcu, te Marcina imieniny pamiętamy jakoś bardziej: na Tarnicy piliśmy szampana , w Poznaniu jedliśmy rogale świętomarcińskie. Imieniny Marcina we Wrocławiu – nasz plan Mieliśmy zamiar pochodzić po mieście i zobaczyć, co się zmieniło od naszej ostatniej wizyty, odwiedzać polecane w Internecie restauracje, zobaczyć współczesną sztukę polską w nowym wnętrzu, obejrzeć wystawę poświeconą Cranachowi i pobawić się w Hydropolis. Plan zrealizowaliśmy, mimo padającego w sobotę deszczu. Wszystkie punktu…
Zwiedzanie Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach
Do Tarnowskich Gór wybieraliśmy się jeszcze zanim napłynęła informacja, że Kopalnia wraz innymi obiektami została wpisana na listę UNESCO, ale jakoś tak się złożyło, że nie dojechaliśmy. W ostatni weekend stwierdziliśmy, że listopadowy dzień to czas w sam raz na to, aby zjechać pod ziemię. Tu się trochę pomyliliśmy, bo piękna pogoda zachęcała raczej do spaceru po górach, a nie schodzenia pod ziemię. Zwiedzanie Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach – trochę historii Podczas zwiedzania dowiedzieliśmy się trochę o historii Tarnowskich Gór i okolicznych kopalni. Pierwszą bryłkę srebra odkrył mieszkaniec Tarnowic (dzisiejsza dzielnica Tarnowskich Gór), chłop zwany Rybką. Było to około 1490 roku. Orał on ziemię i w pewnym momencie zobaczył…
Cerkiew w Kwiatoniu, piękna z zewnątrz i w środku
Przez wieki Kwiatoń i okolice zamieszkiwała ludność łemkowska, stąd i w Kwiatoniu cerkiew greckokatolicka pod wezwaniem św. Paraskewy. W 1947 roku Łemków wysiedlono na ziemie zachodnie. Cerkiew pozostała, zachowała oryginalną bryłę i zachwyca swoim kształtem Cerkiew w Kwiatoniu – trochę historii Właściwie nie wiadomo, kiedy świątynia została wzniesiona. Są co do tego sprzeczne dane. Przyjęto umownie, że wybudowano ją około 1700 roku. Jednak dziś datę powstania przesuwa się na XVII wieku, świadczy o tym na przykład fragment odnalezionego ikonostasu. Inne ustalenia przesuwają powstanie cerkwi aż do 1732 roku. Obojętnie zresztą, kiedy dokładnie ją wybudowano jest stylowo piękna. Cerkiew w Kwiatoniu – na zewnątrz Jak widać na zdjęciu świątynia ma trójdzielną…