Kościół św. Leonarda w Lipnicy Murowanej

Lipnica Murowana kojarzy się przede wszystkim z konkursem na najdłuższą palmę wielkanocną, ale my tu przyjechaliśmy, aby obejrzeć wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO kościół św. Leonarda. Samochód zostawiliśmy w Rynku, ale śmiało mogliśmy podjechać pod sam kościół, bo jest tu mały parking. Kościół znajduje się na cmentarzu. Oczywiście był zamknięty i już obawialiśmy się, że niepotrzebnie do Lipnicy przyjeżdżaliśmy, kiedy na tablicy informacyjnej znaleźliśmy numery telefonów, pod które należy dzwonić, aby zobaczyć świątynię w środku. Marcin dodzwonił się do księdza proboszcza i po kilku minutach pojawiła przemiła pani Aneta i wpuściła nas do środka.

Kościół św. Leonarda – historia

Wzniesiono go pod koniec XV wieku. W XVII wieku dobudowano podcienia (tzw. soboty). Dzięki temu, że znajdował się z dala od miejscowości, na cmentarzu, uniknął większych przeróbek. Historycy sztuki zainteresowali się nim na początku XX wieku. W XX wieku poddawano go także renowacjom. W 1997 roku o mało nie zniszczyła go powódź, woda sięgała w kościele aż do wysokości 180 cm. Aby uniknąć zabrania świątyni przez wodę, przymocowano ją do sąsiedniego dębu. Renowację zakończono w 2000 roku. W 2003 roku został wpisany na listę UNESCO.

Kościół św.Leonarda – zwiedzanie

Dzięki temu, że sama bryła kościoła właściwie nie została zmieniona, możemy dziś zobaczyć, jak wyglądała typowa świątynia w XV wieku w Małopolsce. Kościół wzniesiono z drewna modrzewiowego, na kamiennym fundamencie, który okazał się na tyle silny, że przetrwał powódź. Kościółek składa się z nawy i prezbiterium. Dobudowane podcienie miały służyć pielgrzymom.

Kiedy weszliśmy do środka, trochę nas zatkało, nie spodziewaliśmy się tak pięknych malowideł na ścianach i suficie. Najstarsze malowidła są na suficie i pochodzą z XV wieku. Są to powtarzające się wzory. Malowidła ze ścian prezbiterium pochodzą z 1689 roku. Przed naszymi oczami ukazała się Ostatnia Wieczerza. Za ołtarzem głównym można zobaczyć Ukrzyżowanie Chrystusa, a także słup pogańskiego bożka Światowida.

Malowidłami pokryto też małą ambonę, która dodawała świątyni wiele uroku. Namalowano na niej postacie ewangelistów i motywy roślinne.

Ołtarze

Do niedawna w lipnickim kościele znajdowały się trzy gotyckie ołtarze. W 1992 roku zostały skradzione ze świątyni i na szczęście odzyskane, ale nie wróciły już na swoje miejsce, tylko oddano je w depozyt do Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie. Dziś w świątyni są jedynie kopie. Na ołtarzu głównym przedstawiony został patron świątyni św. Leonard (w środku) w towarzystwie św. Wawrzyńca i św. Floriana.

Pod posadzką świątyni znajdują się ciała Antoniego i Józefiny Ledóchowskich, rodziców św.Urszuli i błogosławionej Marii Teresy.

Kościółek zrobił na nas bardzo duże wrażenie.  Postanowiliśmy odwiedzić inne kościoły i cerkwie wpisane na listę UNESCO.

Lipnica

Tymczasem wróciliśmy do centrum Lipnicy, mijając po drodze pozostałe kościoły. Najpierw parafialny pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła, który jest najstarszą świątynią w Lipnicy. Kościół powstał w 1363 roku z fundacji króla Kazimierza Wielkiego. Wewnątrz jest figura Matki Bożej z Dzieciątkiem z 1370 roku, ale jej nie widzieliśmy, bo nie chcieliśmy już niepokoić księdza proboszcza. Bliżej rynku jest trzeci z lipnickich kościołów pod wezwanie św. Szymona. Kościół wybudował Stanisław Lubomirski jako jego wotum za zwycięstwo pod Chocimiem. Obok kościoła jest XVI-wieczna studnia z cudownym źródłem. Woda ma pomagać w chorobach gardła, oczu i leczyć niepłodność.

Obok kościoła św. Szymona w 1998 roku stanął pomnik króla Władysława Łokietka, który nadał Lipnicy prawa miejskie (odebrano je w 1934 roku). Podczas naszej wizyty był udekorowany palmami. Zapominałam bowiem napisać, iż byliśmy tam w przeddzień Niedzieli Palmowej. Rynek jest zabudowany zabytkowymi domami, ale na nas nie zrobiły one wielkiego wrażenia.

Żałujemy jednak, że nie weszliśmy do wnętrza dwóch pozostałych kościołów, ale musieliśmy ruszyć dalej, aby zdążyć jeszcze zobaczyć klasztor w Szczyrzycu.

Jeśli

chcecie poznać więcej miejsc w Małopolsce, zerknijcie tu;

jesteście ciekawi, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

lubicie zwiedzać niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, więcej informacji na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.

Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.