
Na rowerze w sobotę całkiem miło
Ładna pogoda oraz fakt, że wreszcie kupiłam sobie rower spowodowały, iż sobotnie przedpołudnie spędziliśmy na rowerze. Wybraliśmy się w okolice Zamku Ujazdowskiego. Znajdują się tam hamaki, krzesełka, knajpka, no i ogólnie jest miło. Tak się składa, że akurat w to miejsce możemy z naszego mieszkania jechać cały czas ścieżką rowerową. Trasa liczy około 10 kilometrów w jedną stronę. Jedyne miejsce, gdzie trzeba się zmęczyć, to podjazd pod Belwederem.
Na rowerze i na hamaku
Ale zaraz potem odpoczywaliśmy już w hamaku, popijając cytrynadę. Na przybyłych czekają tu w sobotę zajęcia, letni bar, hamaki i piękne otoczenie.

Dla spragnionych kultury są wystawy w Zamku, dla spragnionych restauracyjnego blichtru – restauracja. Na scenie trwały zajęcia jogi, a wokół każdy w inny sposób się relaksował.


Marcin poszedł zobaczyć bazar z żywnością.

Można było kupić domowe pasty i ekologiczny chleb. Zbliżało się południe, więc Marcin zaczął domagać się lunchu. Mogliśmy się oczywiście posilić w letnim barze stojącym na trawniku lub w eleganckiej restauracji w zamku. Mieliśmy jednak zamiar zjechać niżej, bo którejś niedzieli zajadaliśmy się pysznymi daniami oferowanymi poniżej zamku. Zamiar zrealizowaliśmy w części, to znaczy dotarliśmy tam, gdzie planowaliśmy. Tu niestety trochę logistyka nas zawiodła, bo nie było nic do jedzenia. Pewnie jarmark funkcjonuje w niedzielę. Na dodatek musieliśmy z powrotem wjeżdżać pod górę do Alej Ujazdowskich.
Na rowerze – powrót
Cóż było robić? Ruszyliśmy z powrotem, licząc że może po drodze znajdziemy coś do jedzenia. Ale nie znaleźliśmy. Na szczęście w domu mieliśmy jeszcze resztkę zupy pomidorowej z paprykę o konsystencji kremu. Marcin ugotował więc makaron, a zupa stała się sosem, no i po pięciu minutach mogliśmy jeść. Czas był najwyższy, bo kilkanaście kilometrów (no nawet 20) na rowerze zrobiło swoje. Pomyśleliśmy sobie, że w Warszawie też można wspaniale wypocząć. Jeśli mieszkacie w Warszawie pewno znacie także inne takie odpoczynkowo – gastronomiczne miejsca. Napiszcie dokąd warto pojechać.
Jeśli
chcecie poznać Warszawę, zerknijcie tu;
jesteście ciekawi, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;
lubicie zwiedzać niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, więcej informacji na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Jeśli lubicie spacery po ciekawych miejscach, w których żyli niezwykli ludzie, wybierzcie się z nami do Konstancina.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.
Dodane przez Małgosia dnia 2014-08-13

