Niemcy
Niemcy pojawiają się raz na jakiś czas na naszej wyjazdowej liście. Najwięcej miejsc udało nam się zobaczyć wcale nie najbliżej polskiej granicy. Pierwsze miejsce dzierży Bawaria. Jest w odległości mniej więcej 1000 kilometrów od Warszawy i taką odległość pokonuję w jeden dzień. Dobrze po jeździe się zatrzymać i obejrzeć coś ciekawego. Specjalnie pojechaliśmy do Monachium i Ratyzbony.Bliżej naszej granicy odwiedziliśmy cesarskie miejscowości podczas wizyty Świnoujściu. Najbardziej jednak podobała nam się Rugia. Robi duże wrażenie. Do Berlina pewnie trzeba się znów wybrać, zwłaszcza, że całkiem dobrze się tu czuliśmy. Drezno z kolei to dobre miejsce, aby spędzić w weekend.Nasi zachodni sąsiedzi mają mnóstwo ciekawych i pięknych miejsc do zobaczenie. Aż dziwne, że Niemcy nie są jakoś szczególnie wybierane jako miejsce wypoczynkowe, czy też do zwiedzania[caption id="attachment_33341" align="alignnone" width="300"] Ratyzbona przewodnik[/caption]
Zwiedzanie Stralsundu, czyli od zabytków do oceanarium
Jest takie miasto, w którym stare miasto zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury, leży nad morzem, ma wspaniałe muzea morskie, łącznie z oceanarium, a mimo to liczba mieszkańców zmniejszyła do poziomu z lat 50-tych. To Straslund. Widzieliśmy jego kościelne wieże w drodze na Rugię. Postanowiliśmy przyjechać specjalnie właśnie tu i muszę przyznać, że zwiedzanie Stralsundu to był dobry pomysł. Zwiedzanie Stralsundu – Rynek i okolice Rynek robi naprawdę duże wrażenie, przede wszystkim swoim niezwykłym ratuszem z „ażurową” ścianą, galerią wewnątrz i połączeniem z kościołem. Wokół Rynku znajdują się kamieniczki ze wszystkich chyba epok oraz całkiem nowoczesna fontanna. Jest tu biuro informacji turystycznej oraz restauracje i kawiarnie. Zwiedzanie Stralsundu –…
Rugia, wyspa niezwykła, którą koniecznie musisz zobaczyć
Obudziły nas krople deszczu uderzające o parapet. Padało, nad morzem to nic dziwnego. Mieliśmy zaplanowaną wycieczkę, spojrzeliśmy w niebo, z jednej strony przejaśniało się. Pojechaliśmy. Po niecałych dwóch godzinach dotarliśmy na Rugię. W Stralsundzie przejechaliśmy na wyspę wspaniałym mostem. Rugia – Park Narodowy Jasmund Naszym pierwszym celem był Park Narodowy Jasmund. Samochodem można dojechać na parking w pobliże, a do samego parku co 10 minut kursują autobusy. W kasie trzeba kupić bilety, jeśli nie chcemy wracać pieszo, najlepiej powrotne. Kosztują 3 euro. Po kilku minutach dotarliśmy do parku. Bilet wstępu kosztuje 10 euro. Bilet łączony wejście plus transfer kosztuje 12,50 euro. Na niebie znów pojawiły się chmury, zwiedzanie zaczęliśmy więc…
Zwiedzanie wyspy Uznam to przyjemne zajęcie
Czas na kolejną relację z wyspy Uznam. Rano pogoda zrobiła się bardzo ładna i błękitne niebo zachęciło nas do krótkiej przechadzki po plaży. Później postawiliśmy na zwiedzanie wyspy Uznam. Zwiedzanie wyspy Uznam – Benz Niestety, jak to bywa nad morzem, później się trochę zachmurzyło. Jeździliśmy dziś po niemieckiej stronie Uznamu, ale bardzo blisko polskiej granicy. Zaczęliśmy od miejscowości Benz, gdzie odwiedziliśmy galerię malarstwa, poświęconą znanemu malarzowi Lionelowi Feiningrowi, który przyjeżdżał tu na wakacje i malował różne miejsca na wyspie. Ciekawy twórca, ekspresjonista, jeden z animatorów Bauhausu. Najbardziej znany jest jego obraz ratusza w Świnoujściu. Na zdjęciu jest tylko odbitka pocztówki. Znane są również dzieła przedstawiające kościół w Benz i młyn…
Zwiedzanie Zinnowitz – podwodna kapsuła, kurort i basen
Dziś postawiliśmy na zwiedzanie Zinnowitz. Ponieważ polskie władze przez tyle lat nie wybudowały mostu łączącego zachodnie Świnoujście z Polską, zwiedzamy Niemcy. Zinnowitz leży około 30 kilometrów od granicy. Obok Świnoujścia jest najstarszym uzdrowiskiem na wyspie Uznam. Zwiedzanie Zinnowitz – stary kurort Ma ładną promenadę ze stylowymi budynkami. No, może jedynie hotel Baltic nie jest zbyt urokliwy. Co najdziwniejsze przypomina trochę sanatorium Bałtyk w Kołobrzegu, przede wszystkim wielkością. Plaże w Zinnowitz są piaszczyste, a morze otwarte, gdzieś na horyzoncie majaczą wyspy. Zwiedzanie Zinnowitz – podwodna kapsuła Jedzie się tu wąskim pasem lądu. Molo jest drewniane, a na jego końcu znajduje się atrakcja miejscowości, podwodna kapsuła. Byliśmy ostrożni, najpierw jedząc obiad obserwowaliśmy…
Ze Świnoujścia do Bansin, spacerek trochę długi
Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu, to wszystko dlatego, że przygotowywaliśmy się do wyjazdu do Świnoujścia. Jesteśmy tu od wczoraj. Po prostu lubimy przyjeżdżać nad morze trochę po sezonie. Co prawda woda w morzu jest zimna, chyba nawet Marcin nie będzie się w niej kąpał, ale za to nie ma tak dużo ludzi, a spacery są super. Ten dzisiejszy tak nam się spodobał, że zrobiliśmy około 20 kilometrów. Ze Świnoujścia do Bansin – Świnoujście Ale od początku: Świnoujście jest ładniejsze niż rok temu, to samo zresztą można powiedzieć o niemieckich uzdrowiskach tuż za granicą. Nie mieliśmy też problemów ze znalezieniem świeżej ryby. Jedliśmy bardzo dobrego dorsza w restauracji „Promenada”. Kiedy…
Zwiedzanie Muskau zwiedzanie Branitz, opowieść o Pucklerze
Pierwszy dzień spędziliśmy w Parku Mużakowskim, a gdzieś z zaświatów stary uwodziciel Pückler zaplanował nam też drugi dzień pobytu w Niemczech: zwiedzanie Muskau zwiedzanie Branitz. W zamku w Branitz oglądałam jego portret i nie mogłam uwierzyć, że łamał niewieście serca. Musiał chyba mieć gadane. Nas przecież wcześniej także zauroczył do tego stopnia, że ruszyliśmy jego śladem do zamku Branitz i kolejnego ogrodu, który stworzył. Jest tam też piramida, w której kazał się pochować. Zwiedzanie Muskau, zwiedzanie Branitz – Park Mużakowski Najpierw jednak postanowiliśmy pójść do Parku Mużakowskiego, aby w porannym świetle zrobić jeszcze parę zdjęć. Gdy oglądałam te, które wcześniej zrobiliśmy poprzedniego dnia, stwierdziłam, że nie oddają w pełni uroku…
Park Mużakowski piękne miejsce na liście UNESCO
Kiedy zaproponowałam, że weekend spędzimy na granicy polsko-niemieckiej, Marcin miał wątpliwości, czy warto jechać ponad 500 kilometrów, aby obejrzeć park, co prawda duży, ale park. Po dzisiejszym dniu jego wątpliwości zniknęły. Park Mużakowski warto obejrzeć. Nocleg mamy po niemieckiej stronie w miejscowości Bad Muskau, tuż przy samym wejściu do parku . Spędziliśmy w nim cały dzień. Najpierw spacerowaliśmy, obejrzeliśmy wystawę w nowym zamku, a potem jeździliśmy na rowerach. Park Mużakowski – wystawa Niesamowite wrażenie zrobiła na nas wystawa zatytułowana: „Pückler! Pückler? Po prostu brakuje słów…” W świetny sposób sportretowała malowniczą postać twórcy tego założenia krajobrazowego księcia Pucklera. Był znanym w swojej epoce awanturnikiem, łamał serca kobiet, nazywany był „Casanową z Muskau”,…
Weekend w Berlinie to bardzo dobry pomysł
Berlin jest wspaniałym miastem, oferującym wiele różnych możliwości spędzenia czasu. Ta weekendowa propozycja jest najbardziej „klasyczna”. Ale zupełnie dobrze można sobie wyobrazić całkiem odmienne zagospodarowanie czasu. Zaczynamy weekend w Berlinie. Weekend w Berlinie – piątek 20:00 przyjazd pociągu na stację Hauptbanhof. 21:00 – 23:00 spacer po centrum i kolacja w którejś z restauracji. Weekend w Berlinie – sobota 10:00 – 10:30 Potsdamerplaz zwiedzanie nowoczesnej części miasta, spacer w kierunku Kulturforum. 10:30 – 11:15 Tiergartnen, spacer alejkami parku, pomnik kompozytorów, widok na Bramę Brandenburską od zachodniej strony, powrót do Kulturforum obok żółtego budynku filharmonii. W gmachu filharmonii mieści się muzeum instrumentów muzycznych. 11:15-12:30 zwiedzanie galerii malarstwa – Gemaldegalerie. Są tu dzieła…
Wyspa Uznam to atrakcyjne miejsce na wycieczkę
Na wyspie Uznam jest mnóstwo szlaków rowerowych. My też wybraliśmy się w czasie naszego pobytu na rowerową eskapadę. Dojechaliśmy do Basin, a potem pod górę przez lasy jechaliśmy, podziwiając przyrodę. Wyspa Uznam – na rowerze Trasa dość nietypowo prowadziła przez kemping. Okazało się, że ta forma spędzania urlopu jest niezwykle popularna wśród naszych zachodnich sąsiadów. Szpaler przyczep, kamperów i namiotów ciągnął się w nieskończoność. Wyspa Uznam – farma motyli Innym razem, już samochodem pojechaliśmy zobaczyć farmę motyli w Trasenheide. Pisałam już o niej w zimie. W każdym razie „polowanie” na motyle z aparatem fotograficznym dostarczyło nam wspaniałej zabawy. Wyspa Uznam – Peenemunde Peenemünde było kolejnym miejscem na mapie naszej wycieczki.…
Ahlbeck i pozostałe cesarskie miejscowości
Dziś przypomniało mi się niemieckie Alhbeck. Zatęskniłam za morzem i wakacjami. Alhbeck odkryliśmy podczas pobytu w Świnoujściu. Ahlbeck Byliśmy tam wczesną jesienią 2012 roku. Jest to pierwsza miejscowość po niemieckiej stronie granicy. Wystarczy pójść plażą w zachodnią stronę i po półgodzinnym marszu dochodzimy na miejsce. Już w 1852 roku zapoczątkowana została tu działalność kąpieliskowa. Nowe kąpielisko z jego długą na cztery kilometry plażą było szczególnie interesujące dla ludzi z klas średnich oraz wielodzietnych rodzin. Dziś znów jest pełne turystów i zachwyca odnowionymi willami z końca XIX wieku. Ma ładne, drewniane molo, z którego odpływają statki wycieczkowe. Na molo można też zjeść posiłek, całkiem smaczny lub wypić niemieckie piwo. Obsługa mówi…