Zwiedzanie opactwa benedyktynów w Tyńcu
Tak jakoś wzięło nas na klasztory w poprzedni weekend. Po zwiedzeniu opactwa cystersów w Jędrzejowie, postawiliśmy wybrać się do Tyńca. I muszę powiedzieć, że bardzo nam się tu podobało. Do Tyńca jeżdżą z Krakowa autobusy miejskie, ale my pojechaliśmy samochodem. Klasztor znajduje się na wysokiej skale, która wznosi się nad Wisłą. Zwiedzanie opactwa benedyktynów w Tyńcu zaczęliśmy od kościoła i o mały włos tu skończyłaby się nasza wycieczka. Marcin zobaczył zbliżający się chrzest, więc postanowił szybko wejść do kościoła. Zwiedzanie opactwa benedyktynów w Tyńcu – informacje praktyczne Okazało się jednak, że to był błąd, bo klasztor zwiedza się w towarzystwie przewodnika, a nasza tura już się zaczęła, właśnie przez wcześniejszą…
Zwiedzanie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II
Po zwiedzeniu Kalwarii Zebrzydowskiej udaliśmy się do Wadowic. Na miejscu okazało się, że do wizyty w muzeum mamy jeszcze trochę czasu, poszliśmy wiec na obiad. W restauracji „Finezzeitaliane”, mieszczącej się w rynku zjedliśmy całkiem przyzwoite włoskie jedzenie. A na deser skosztowaliśmy oczywiście kremówkę. A potem już zaczęliśmy zwiedzanie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II, pełna nazwa brzmi Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II. Zwiedzanie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II – jak się zwiedza? My bilety kupiliśmy w Internecie, bo już raz odwiedziliśmy Wadowice i nie było wtedy możliwości wejścia do muzeum. Bilety kupuje się na określoną godzinę. Byliśmy kilka minut wcześniej, ale nie zostaliśmy wpuszczeni do środka, mimo…
Zwiedzanie Kalwarii Zebrzydowskiej
Całkiem niedawno wybraliśmy się do Kalwarii Zebrzydowskiej, była to kontynuacja dużo wcześniejszej podróży, podczas której odwiedziliśmy Lanckoronę. Pogoda była piękna, bo kto powiedział, że w listopadzie musi padać. Jedyną wadą były zamknięte kapliczki. Przez okno też można było coś zobaczyć. Tę drobną niedogodność rekompensował brak tłumów turystów, było wręcz pusto. Tyle przydługiego wstępu, pora rozpocząć zwiedzanie Kalwarii Zebrzydowskiej. Zwiedzanie Kalwarii Zebrzydowskiej – trochę historii na wstępie Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej powstało w XVII wieku. Jego fundatorem był Mikołaj Zebrzydowski. W 1600 roku wzniósł on na górze Żar kościółek Ukrzyżowania. W latach 1604-1609 powstał kościół i klasztor. Potem powstały kolejne kaplice. Mikołaj zmarł w 1620 roku, ale budowa Kalwarii trwała nadal.…
Zamek w Pieskowej Skale
Niedawno skończył się remont, postanowiliśmy więc zobaczyć, jak dziś wygląda zamek w Pieskowej Skale. Trafiliśmy akurat na pokazy tańców dawnych, więc parę z nich też sobie obejrzeliśmy. Ale jeszcze przed tym wszystkim mieliśmy niebywałe szczęście, bo udało nam się zaparkować samochód na ostatnim wolnym miejscu. Po zaparkowaniu czekała nas drobna wspinaczka, bo jak to z zamkami bywa, znajduje się on na skale i góruje nad okolicą. Zamek w Pieskowej Skale – jak wygląda? Sam zamek prezentował się całkiem dobrze, dopóki nie zobaczyliśmy tej koszmarnej nadbudówki widocznej gdzieś na dachu. Mam taką niechęć do robienia zdjęć nieładnym rzeczom, że niestety jej nie sfotografowałam. Potem stwierdziliśmy, że jest to szyb windy wjeżdżającej…
Zamek Korzkiew i jego historia
Zaraz na wstępie muszę napisać, że wnętrza zamku Korzkiew nie widzieliśmy. Znajduje się w nim hotel, ale jak przyjechaliśmy nawet restauracja była nieczynna. Piszę o nim z dwóch powodów: po pierwsze z zewnątrz wygląda naprawdę efektownie, a po drugie: leży w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i dlatego musiał znaleźć się na naszej liście. Zamek Korzkiew zwiedziliśmy w drodze do Pieskowej Skały. Pod zamkiem znajduje się parking i warto na nim zostawić samochód, bo droga pod sam budynek jest dość stroma, wąska i pełna dziur. Wobec tego ten kawałek pokonaliśmy na własnych nogach, oglądając po drodze ośrodek ZHP i zazdroszcząc druhom odpoczynku w tak ładnym miejscu. Zamek Korzkiew stoi na skalnym wzgórzu, które…
Zwiedzanie Jaskini Wierzchowskiej i spacer
Wracając z Krakowa postanowiliśmy zatrzymać się na zwiedzanie Jaskini Wierzchowskiej i przejść się po Dolinie Bolechowickiej. Pogoda nam nie sprzyjała, ale w końcu nie należy się przejmować drobiazgami. Trzeba udać się drogą w kierunku Olkusza. Jaskinia i dolina znajdują się naprawdę niedaleko Krakowa. Najpierw w Wierzchowiu, w centrum, na parkingu, zostawiliśmy samochód i przeszliśmy jakieś 800 metrów, aby dotrzeć do jaskini. Na wejście musieliśmy poczekać 20 minut, więc wspięliśmy na wzgórze, ale z powodu mgły widok był taki sobie, a leżące wokół śmieci zasmuciły nas. W jaskini Ale zrobił się czas najwyższy, aby wejść do jaskini. W środku temperatura wynosi 8 stopni i szczerze mówiąc trochę się tam ogrzaliśmy. Zwiedzanie…
Klasztor w Szczyrzycu , co warto obejrzeć?
Kiedy przyjechaliśmy do Szczyrzyca właśnie trwał jakiś nalot harcerzy na klasztor, było więc wyjątkowo głośno, a młodzi ludzie rozprzestrzenili się po całym terenie. Obeszliśmy klasztor w Szczyrzycu dookoła, a później postanowiliśmy obejrzeć muzeum i kościół. Gospodarzami są tu Cystersi. Po chwili przyszedł do nas ojciec z kluczami. Klasztor w Szczyrzycu – historia Zwiedzanie zaczęliśmy od muzeum, ale najpierw dowiedzieliśmy się trochę o historii klasztoru, a historia to naprawdę długa, bo klasztor funkcjonuje nieprzerwanie od połowy XIII wieku, kiedy zakonnicy przenieśli tu klasztor z Ludźmierza. Gwoli prawdy trzeba dodać, iż władze austriackie skasowały opactwo, a zakonnicy wrócili do Szczyrzyc w 1834 roku, ale dopiero w 1918 papież przywrócił klasztorowi status opactwa.…
Kraków zwiedzanie miasta
Kraków zwiedzanie : dlaczego warto tu przyjechać? Kraków jest miastem unikatowym w skali świata, ma wspaniałe zabytki wpisane na światową listę dziedzictwa UNESCO, no i jest tu kawał historii Polski. Obrazu dopełniają liczne kościoły, muzea, restauracje i kawiarnie. W Krakowie jest po prostu ładnie i miło. Kraków zwiedzanie : Co można tu robić? W przypadku Krakowa pytanie powinno być inne: co wybrać? – przejść drogę królewską – zwiedzić Wawel (absolutna konieczność to: Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, Prywatne Apartamenty Królewskie, Skarbiec, Katedra) Wawel opisaliśmy w dwa razy: Prywatne Apartamenty Królewskie Wawelskie skarby – Reprezentacyjne Komnaty Królewskie – usiąść w jednej z licznych kawiarni w Rynku i poczekać na hejnał z Wieży Mariackiej…
Kościół św. Leonarda w Lipnicy Murowanej
Lipnica Murowana kojarzy się przede wszystkim z konkursem na najdłuższą palmę wielkanocną, ale my tu przyjechaliśmy, aby obejrzeć wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO kościół św. Leonarda. Samochód zostawiliśmy w Rynku, ale śmiało mogliśmy podjechać pod sam kościół, bo jest tu mały parking. Kościół znajduje się na cmentarzu. Oczywiście był zamknięty i już obawialiśmy się, że niepotrzebnie do Lipnicy przyjeżdżaliśmy, kiedy na tablicy informacyjnej znaleźliśmy numery telefonów, pod które należy dzwonić, aby zobaczyć świątynię w środku. Marcin dodzwonił się do księdza proboszcza i po kilku minutach pojawiła przemiła pani Aneta i wpuściła nas do środka. Kościół św. Leonarda – historia Wzniesiono go pod koniec XV wieku. W XVII wieku dobudowano…
W Tatrach tylko kilka godzin
Wyjazd do Zakopanego zaproponowałam podczas śniadania. Tu zaznaczę, iż śniadanie jedliśmy w Krakowie. Mieliśmy jechać do Wieliczki, ale zobaczyłam wspaniałe słońce i szkoda było zjeżdżać pod ziemię. W ciągu 10 minut siedzieliśmy w samochodzie i ruszyliśmy do Zakopanego, postanowiliśmy spędzić kilka godzin w Tatrach. Droga nie była jeszcze specjalnie zatłoczona. Po półtorej godziny byliśmy na miejscu, samochód zostawiliśmy na parkingu pod kolejką na Gubałówkę, a sami ruszyliśmy na szczyt, oczywiście po torach. Gdybyśmy dziś planowali taki wypad to wyjazd na Gubałówkę zostawilibyśmy na koniec, bo lepiej układałoby się światło do robienia zdjęć. W Tatrach – na Gubałówce Na szczycie pełna komercja: kapcie, chusty, skarpety, maskotki, ciupagi i jedzenie. Z estetycznego…