Jeden dzień w Paryżu. Restauracja
Blog,  Europa,  Francja,  Jeden dzień w ...,  Wycieczki

Jeden dzień w Paryżu – wszystko, co najważniejsze

Jeżeli macie więcej czasu, proponuję, abyście przeczytali tekst „Weekend w Paryżu, to zawsze dobry pomysł”. Jeden dzień to szybkie zwiedzanie. W tekstach z tej serii zakładam, że ktoś nie ma czasu, ale chciałby choć trochę poznać miasto.

Jeden dzień w Paryżu – Muzeum d’Orsay

Zanim odwiedzicie to muzeum proponuję zacząć dzień po parysku, czyli wypić kawę i zjeść croissanta.

W Muzeum d’Orsey zawsze jest najwięcej ludzi, dlatego proponuję, aby od niego zacząć zwiedzanie, bo zawsze rano tłok jest choć trochę mniejszy. Na piątym piętrze znajduje się kolekcja impresjonistów. Jeśli lubicie ich obrazy, to od nich zacznijcie zwiedzanie, bo muzeum jest duże, więc i dzieł jest dużo, wobec tego lepiej zobaczyć te najbardziej nas interesujące na samym początku. Nie będę oryginalna, ale na mnie zawsze największe wrażenie robią obrazy van Gogha. Żadna kopia ani reprodukcja nie oddaje tego, co można zobaczyć w oryginale.

Muzeum mieści się w budynku dawnego dworca kolejowego. Zgromadzono w nim dzieła sztuki pochodzące z lat 1848-1914. Oprócz impresjonizmu można też zobaczyć dzieła repezentujące postimpresjonizm, akademizm, symbolizm.

Na dole w holu głównym są rzeźby. Specjalne miejsce poświęcono też secesyjnej sztuce użytkowej.

Z okna na piątym piętrze jest wspaniały widok na miasto.

Paryż, wnętrze Muzeum d'Orsay
Wnętrze Muzeum d’Orsay

Muzeum jest zamknięte w poniedziałki, w czwartki jest czynne od 9.30 do 21.45, w pozostałe dni w godzinach 9.30-18. Jest zamknięte 1 maja i 25 grudnia.

 Bilet kosztuje normalny kosztuje 12 euro (16 euro – aktualizacja 5.01.2023). Za darmo można wejść do muzeum w pierwszą niedzielę miesiąca. Na wszelki wypadek możecie sprawdzić na stronie, bo może coś się zmieniło.

Muzeum mieści się 1 rue de la Legion d’Honneur, metro 12 stacja Solferino.

Jeden dzień w Paryżu – Cite

Teraz musicie udać się do najbliższej stacji metra i podjechać do stacji Cite. Zobaczycie tu Sainte Chapelle. Na dwóch poziomach można w niej podziwiać wspaniałe witraże. Przedstawiają one ponad 100 scen z biblii. Kaplicę wzniesiono w 1248 roku, aby mieć gdzie przechowywać koronę cierniową. Zwróćcie też uwagę na figury apostołów.

Paryż. Sainte Chapelle
Sainte Chapelle
Sainte Chapelle. Witraże
Trochę witraży na zachętę

Kaplicę można zwiedzać: 2 styczeń-31 marzec oraz 1 październik-31 grudzień w godzinach 9-17; 1 kwiecień-30wrzesień 9-19. Kaplica jest zamknięta: 1 stycznia, 1 maja i 25 grudnia.  Bilet kosztuje 10 euro (13 euro – aktualizacja 19.02.2024). Szczegóły znajdziecie na tej stronie.

Przed pożarem byłby teraz czas na zobaczenie katedry Notre Dame. Ale niestety. Proponuję więc udać się do Narodowego Muzeum Wieków Średnich. Zbiory zgromadzone w tym muzeum należą do jednej z najlepszych kolekcji na świecie. Są wspaniałe gobeliny, rzeźby i wiele innych eksponatów. Znajdują się tu dzieła od czasów antycznych Galów do czasów późnego średniowiecza.

Katedra Notre Dame przed pożarem
Katedra Notre Dame przed pożarem

Muzeum mieści się w budynku Hotelu de Cluny, który wzniesiono na termach rzymskich. Budynek jest jednym z najlepiej zachowanych przykładów średniowiecznej architektury świeckiej. Początkowo mieściła się w nim rezydencja biskupów z Cluny (stąd nazwa).

Muzeum jest czynne codziennie z wyjątkiem wtorków w godzinach 9.15-17.45. zamknięte 1 stycznia, 1 maja i 25 grudnia.  Bilet kosztuje 5 euro (12 euro – aktualizacja 19.02.2024). Resztę informacji znajdziecie na stronie muzeum.

Jeden dzień w Paryżu. Muzeum Sztuki Średniowiecznej, jeden z arrasów
Muzeum Sztuki Średniowiecznej, jeden z arrasów
Jeden dzień w Paryżu. Muzeum Sztuki Średniowiecznej, witraż
Witraż

Jeśli jeszcze nie jedliście obiadu, to pora jest najwyższa. Skorzystajcie z oferty danie dnia i zjedzcie w jakiejś paryskiej braserrie. Kelnerzy nie będą zbyt mili, ale się tym nie przejmujcie, potraktujcie jako smaczek lokalny.

Jeden dzień w Paryżu. Restauracja
O takiej restauracji myślałam

Jeden dzień w Paryżu – Luwr

Do Luwru możecie podjechać metrem lub przejść się nad Sekwaną. Podczas spaceru pewnie będzie mijać stragany francuskich bukinistów. Popatrzcie, co tam można kupić. Stragany te są wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, warto więc poświęcić im chwilę uwagi. Kiedyś je opisałam.

Zwiedzanie Luwru równie dobrze może zająć tydzień, dlatego moja propozycja brzmi: wejdźcie najpierw na stronę internetową muzeum, zobaczcie, jakie zbiory są tu zgromadzone, wybierzcie to, co najbardziej Was interesuje. A potem konsekwentnie trzymajcie się swego wyboru i nie zbaczajcie z raz wybranej trasy. To jest nasz patent na te wielkie muzea. Robimy tak nie tylko wtedy, jak mamy mało czasu. Oglądanie wszystkiego na raz może tylko przyprawić o ból głowy, a pod koniec takiego zwiedzania będzie się chodziło z błędnym wzrokiem po kolejnych salach, nie bardzo wiedząc na co się patrzy.

Jeden dzień w Paryżu. Luwr
Luwr

Muzeum jest czynne codziennie z wyjątkiem wtorków od 9 do 18. W środy i w piątki jest otwarte dłużej aż do 21.45. Zamknięte jest 1 stycznia, 1 maja i 25 grudnia. W każdą pierwszą sobotę miesiąca w godzinach 18-21.45 muzeum można zwiedzać za darmo.

Bilet normalny kosztuje 17 euro (22 euro – aktualizacja 19.02.2024). A tu zobaczcie, co Was interesuje.

Jeden dzień w Paryżu – Łuk Triumfalny

Tytuł podrozdziału jest trochę mylący, bo Łuk Triumfalny znajduje się na końcu Waszego spaceru. Po wyjściu z Luwru musicie przejść przez park (Jardin des Tuileries). Jeśli pogoda będzie ładna warto usiąść przynajmniej na chwilę na ławce i popatrzyć na mieszkańców miasta i turystów. Na końcu dojdziecie do Place de la Concorde.

Teraz czeka Was spacer po Alei des Champs-Elysees. Mniej więcej w połowie jest wielkie rondo. Możecie iść dalej, albo wsiąść do metra i podjechać do stacji George V. Na Łuk Triumfalny warto wejść dla widoku. Zobaczycie Paryż ze wszystkich stron oraz świetnie stąd widać Wieżę Eiffla.

Jeden dzień w Paryżu. Jardin des Tuileries
Jardin des Tuileries
Paryż. Champs Elysees
Champs Elysees
Jeden dzień w Paryżu. Wieża Eiffla
Wieża Eiffla widziana z Łuku Triumfalnego

Czynny jest codziennie od 10 rano do 22.30 lub 23. Tu możecie sprawdzić dokładnie.

Bilet normalny kosztuje 12 euro (16 euro – aktualizacja 19.02.2024).

Jeden dzień w Paryżu – wieczór

Jesteście w samym sercu miasta. Proponuję tu zostać, zjeść coś dobrego, koniecznie francuskiego. Nie oszczędzajcie na jedzeniu,  w końcu na próbowaniu i poznawaniu nowych smaków też polega podróżowanie. Znajdźcie jakąś typową restaurację, w której jedzą miejscowi. Będziecie też mieli okazję poobserwować, to zawsze jest interesujące.

Jeden dzień w Paryżu. Wieczór
Wieczór

Ci najbardziej aktywni mogą podjechać metrem na stację Abbesses, stąd blisko na Plac Pigalle i trochę dalej do kościoła Sacre Coeur. Ze wzgórza rozciąga się wspaniały widok na miasto.

Jeśli

lubicie zwiedzać Francję, kliknijcie tu;

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

jeździcie po Polsce i szukacie interesujących miejsc do zobaczenie, kupcie nasz ebook, w tym wpisie znajdziecie szczegóły, a klikając w poniższe zdjęcie przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.



Booking.com

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

2 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies