Alpy
Alpy lubimy chodzić po tych górach. Są wyższe niż Tatry, ale mamy wrażenie, że szlaki są bezpieczniejsze. Często chodziliśmy po Alpach w Szwajcarii. Trasy są nieźle oznaczone, ale czasem też można się zgubić. Nie są idealne. Oczywiście nie wybieramy tych najwyższych szczytów. Na razie wędrówkę kończymy gdzieś na 3000 metrów. Uważam, że i tak jest nieźle.Miłośnicy gór powinni wędrować po Alpach. Są o wiele bardziej rozległe niż Tatry, więc nie ma takiego tłoku na szlakach. Miejsca niebezpieczne są zabezpieczone łańcuchami i innymi udogodnieniami.Tylko raz zrezygnowaliśmy z kontynuowania wędrówki po Alpach. Było to w Austrii. Do dziś nie wiem, czy słusznie się przestraszyliśmy.Alpy zachęcają nas do dalszych wędrówek, więc czekajcie na kolejne teksty.
Leukerbad po latach, jak zawsze atrakcyjny
No i wreszcie udało nam się po kilku lata znów spędzić czas w Leukerbard. Nie będę się powtarzać w opisach miejscowości, bo możecie o tym poczytać w tekstach, które już napisałam. Skupię się na teraźniejszych przyjemnościach i porównam nasze pobyty. Leukerbad po latach – warto mieszkać w apartamencie Podczas naszych wizyt w Leukerbad dwa razy mieszkaliśmy w hotelu i dwa razy w apartamentach. Apartamenty są tańsze, ale nie jest to ich jedyna zaleta. Dla mniej najważniejsze jest posiadanie własnej kuchni, trzeba tu dodać, że dobrze wyposażonej. Znacznie obniża to koszty pobytu w drogiej Szwajcarii, a przede wszystkim jest zdrowsze. W Leukerbad w restauracjach królują typowo górskie potrawy, czyli fondue, raclette,…
Leysin w szwajcarskich Alpach – co można tu robić?
Pogoda mi sprzyja i chyba uda mi się przed nadejściem wiosny podzielić się z Wami naszymi zimowymi wyjazdami. Bardzo lubimy jeździć w Alpy pod koniec lutego i na początku marca. Jest wtedy spokojnie, bo dzieci z różnych krajów chodzą sobie do szkoły i w górach robi się luźniej. Pogoda zazwyczaj panuje zimowa, słońce świeci mocniej, a dni są już stosunkowo długie. Leysin w szwajcarskich Alpach – gdzie to jest? Leysin znajduje się godzinę drogi od Genewy samochodem, pod warunkiem, że nie jedziemy podczas szczytu i nie utkwimy w korku. Samochodem i pociągiem trzeba dojechać do miejscowości Aigle, a potem piąć się po górskiej drodze. Na marginesie dodam, że w rejonie…
Zermatt szlak z Gornergrat
Następnego dnia znów wybraliśmy się w góry, ale żeby trochę inaczej tym razem pojechaliśmy kolejką szynową, wspinającą się najwyżej w Europie. Zermatt szlak z Gornergrat – widok z góry Wjechaliśmy nią na Gorgergrat na około 3089 metrów n.p.m. Rano Zermatt spowijały mgły. Poczekaliśmy trochę i około 10 tej wyruszyliśmy pociągiem w górę. Pogoda nam dopisała, mgły opadły, więc widok był fantastyczny. Tym razem tuż przed nami pojawiła się Monte Rosa. Pooglądaliśmy świetne panoramy. Otaczało nas 29 czterotysięczników. Zrobiliśmy parę zdjęć i ruszyliśmy na trasę. No wcześniej jeszcze zajrzeliśmy do budynku stojącego na szczycie. Tam zaś przemyślni i przedsiębiorczy Szwajcarzy urządzili nie tylko hotel, ale także kawiarnię i sklepy. Imponujące… Zermatt szlak…
Wycieczka z widokiem na Matterhorn
Zrobiłam drobną przerwę w opisie naszej wycieczki do Szwajcarii. Dziś przyszła pora na prawdziwą górską trasę. Zacznę od tego, że w naszym pensjonacie w Zermatt podawali wspaniałe, obfite śniadania. Marcin zamówił jajecznicę. Kiedy pojawiła się na stole, okazało się, iż składa się chyba z czterech jaj. Marcin dzielnie prawie dał radę, ale w górach okazało się, iż takie śniadanie przed wycieczką, to nie był najlepszy pomysł, ale i tak nasza wycieczka z widokiem na Matterhorn była wspaniała Wycieczka z widokiem na Matterhorn – plany i rzeczywistość Wjechaliśmy kolejką do Schwarzsee (była to ta sama kolejka, co na Mały Matterhorn, tylko wysiedliśmy wcześniej). W planie był jedynie spacer wokół jeziora i…
Mały Matterhorn Zermatt
Zermatt i górskie wycieczki były punktem kulminacyjnym naszego pobytu w Szwajcarii. Miasto leży tuż przy granicy z Włochami. Jechaliśmy tu z Nyon, a więc z okolic Genewy samochodem, całkiem wygodnie. Najpierw była autostrada i obowiązujące w Szwajcarii ograniczenie do 120 kilometrów na godzinę, z dużą ilością radarów. Jechałam więc spacerowym tempem, podziwiając mijane krajobrazy, a było co, bo trasa wiodła ponad Jeziorem Genewskim. Potem zaś wjechaliśmy w góry. Mały Matterhorn Zermatt – Tasch koniec podróży samochodem Tylko ostatni odcinek musiałam pokonać zwykłą i do tego górską drogą. Trochę się tego obawiałam, ale samochód sprawował się dobrze i ja jako kierowca też. Dojechaliśmy do miejscowości Tasch i tu nasze podróżowanie samochodem…
Atrakcje Leukerbad, dlaczego tęsknimy?
Zima prawie się kończy, a my nie byliśmy w górach i być może nie będziemy. Wzięła mnie więc tęsknota za miejscem niezwykłym – szwajcarskim Leukerbad. Byliśmy tam chyba już trzy razy i bardzo nam się podobało. Atrakcje Leukerbad są liczne. Atrakcje Leukerbad – na styku trzech języków A dziś siedzę w Warszawie i tęsknię za atmosferą uroczego alpejskiego uzdrowiska, położonego w niemieckojęzycznej części Szwajcarii, ale blisko zarówno francuskiej, jak i włoskiej. Najbardziej widać to w nazwiskach mieszkańców, bo ci, co się nazywają po niemiecku, mają zazwyczaj imiona francuskie i odwrotnie. Z tymi nazwiskami to jest zresztą tak, iż wszyscy nazywają się Loretan. No może nieco przesadzam, ale popularność tego nazwiska…
W drodze do Inden Leukerbad
Jeśli lubicie odkrywać ciekawe miejsca w Polsce, kupcie naszą książkę, szczegóły na jej temat znajdziecie w tym wpisie, a klikając na poniższe zdjęcie, przekierujecie się do naszego sklepu. Dodane przez Małgosia dnia 2012-12-25
Gemmi Leukerbad, zawsze warto wybrać się na spacer
Leukerbad perełka w szwajcarskich Alpach
Leukerbad – co tu jest? Leukerbad – Gemmi Leukerbad – basen


































