Wystawa Papież Awangardy, o Tadeuszu Peiperze
Cóż trzeba się przyznać do pewnej dozy lenistwa. Wystawa Papież Awangardy została właśnie otwarta w warszawskim Muzeum Narodowym wystawy. Tadeusz Peiper to twórca dziś nieco zapominany, a przecież ważny dla polskiej sztuki, niegdyś podziwiany i uwielbiany i znienawidzony także. Zresztą to chyba dobre dla prawdziwego artysty, że budzi namiętności i uczucia. Wystawa Papież Awangardy – życiorys Tadeusza Peipera Na początek kilka słów o samym artyście. Urodził się w Krakowie w 1891 roku, w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Chodził do znanego krakowskiego gimnazjum, studiował na UJ, ale nauki nie ukończył. Ruszył w wielki świat i trafił do Paryża. Z artystami tak już jest, że zawsze do Paryża trafią. To oczywiście trochę jak…
Wystawa obrazów Olgi Boznańskiej
Wystawa obrazów Olgi Boznańskiej zagościła niedawno w Warszawie. Obrazy przywędrowały tu z Krakowa po trwającej kilka miesięcy ekspozycji w tamtejszym Muzeum Narodowym. Dodać tu trzeba, że ekspozycji ze wszech miar udanej. Krakowskie muzeum odwiedziło ponad 50 tysięcy ludzi. Wystawa obrazów Olgi Boznańskiej – życiorys artystyczny Boznańska to z pewnością jedna z najciekawszych polskich artystek swojej epoki, a więc przełomu XIX i XX wieku. Napisałem to zdanie i biję się w piersi. To po prostu ktoś, kto był postacią polskiej sztuki tamtego okresu. Zawężanie do kategorii „artystki” byłoby niesprawiedliwe. A epoka była przecież bardzo ciekawa. Po okresie, umówmy się, dość nudnego i akademickiego malarstwa pojawił się impresjonizm i wiele następnych kierunków…
Chińskie maski w Muzeum Etnograficznym w Warszawie
Nie mamy małych dzieci więc Muzeum Etnograficzne odwiedzamy tylko wtedy, kiedy pojawia się w nim kolejna wystawa. Uwaga o dzieciach była zasadna, bo ile razy tu przychodzimy, pełno jest najmłodszych. Dzieci czują się w tym muzeum wyjątkowo dobrze, co świadczy, że organizowane dla nich zajęcia, sprawiają im prawdziwą radość. My poszliśmy obejrzeć chińskie maski w Muzeum Etnograficznym Maski pochodziły z różnych regionów Chin. Eksponaty przyjechały z chińskiego muzeum, więc jeśli w najbliższym czasie nie wybieracie się do Państwa Środka, warto zobaczyć je w Warszawie. Wszystkie maski pochodzą z różnego rodzaju teatrów, typowych dla poszczególnych regionów. Maski i makijaż służą w tradycyjnym chińskim teatrze uwypukleniu cech przedstawianych postaci. Ze wstępu do…
Kraków nowa siedziba Cricoteki
Podczas ostatniej wizyty w Krakowie pojechaliśmy na Podgórze, aby zobaczyć Cricotekę. Udało mi się obejrzeć tylko jedno przedstawienie teatru Cricot 2 z udziałem Tadeusza Kantora, była to „Umarła klasa” , pamiętam je do dziś. Marcin widział inną sztukę „Wielopole, Wielopole…” i też był zafascynowany. Nowa siedziba Cricoteki znajduje się nad Wisłą i już sam budynek robi wrażenie. Nowa siedziba Cricoteki i okolica Nowy budynek widać z daleka, zaraz po przejechaniu Mostu Powstańców Śląskich. Znajduje się tuż nad Wisłą. Ze zdziwieniem zobaczyliśmy, jak bardzo się zmieniła okolica. Powstają tu ekskluzywne apartamentowce, a nad Wisłą było mnóstwo spacerowiczów. Nowa siedziba Cricoteki – historia Cricotekę zaczął tworzyć Tadeusz Kantor, gromadząc elementy scenografii z…
Kraków – wystawa Mit Galicji
W weekend odwiedziliśmy Kraków, mieliśmy więc okazję zobaczyć bardzo interesująca wystawę poświęconą Galicji. Niestety musicie się zadowolić tekstem, bo obowiązywał zakaz fotografowania. Wystawa mieści się w Międzynarodowym Centrum Kultury Rynek Główny 25. Była więc też okazja, aby popatrzyć na Kościół Mariacki i Sukiennice. Wystawa w nowoczesny sposób przedstawia cztery perspektywy spojrzenia na Galicję: polską, ukraińską, austriacką i żydowską. Bo wystawa nie jest tylko sentymentalną próbą przywrócenia tego martwego, i trochę sztucznie wykreowanego tworu, stawia sobie też za zadanie wyjaśnienie aspektów społecznych i kulturalnych. I tak dla Polaków była Galicja miejscem kształtowania polskość, jej przyszłych elit politycznych. Austriakom kojarzyła się raczej z trzecim światem, gdzie była wszechobecna nędza i zacofania. Dla…
Wystawa Masoneria pro publico bono
W Muzeum Narodowym ma miejsce wystawa Masoneria pro publico bono. Wybraliśmy się więc ją obejrzeć, prawdę mówiąc chcieliśmy też posłuchać wykładu, ale okazało się, iż masoni cieszą się wielką popularnością i trzeba było przyjść godzinę przed rozpoczęciem. Na pocieszenie powiedziano nam, że wykłady są nagrywane i będzie można ich posłuchać na stronie internetowej. Jeszcze nie sprawdziłam. W sumie byliśmy zadowoleni z takiego obrotu sprawy, bo więcej czasu mogliśmy poświęcić ekspozycji. Została ona bardzo dobrze przygotowana, jest atrakcyjna dla zwiedzających. Zaprezentowała całe życie masona – od momentu wstąpienia do organizacji aż do śmierci. Każdej fazie masońskiego wtajemniczenia towarzyszą różne obrzędy. W skrótowej formie zostały one pokazane na wystawie. Na wystawę wchodzimy…
Zachęcam do Zachęty, czyli o wystawach w Warszawie
Bardzo lubimy odwiedzać Galerię Zachęta. Pokazywane tam wystawy są niekiedy znakomite, innym razem nieco gorsze, ale zawsze inspirują do myślenia. Tym razem Zachęta przygotowała wystawę twórczości Henryka Tomaszewskiego. Jak to zwykle bywa pretekstem jest tu jakaś rocznica. I rzeczywiście to 100 rocznica urodzin artysty. Zachęcam do Zachęty – wystawa Tomaszewskiego Ekspozycja ma tytuł „Byłem, czego i wam życzę” i stanowi przegląd, i to dość obszerny, artystycznych dokonań Tomaszewskiego. Oglądamy plakaty. Plakaty malowane czy jak ktoś woli tworzone między 1945 rokiem a latami 60 tymi i dzieła z późniejszego okresu. W tym przypadku określenie „dzieła” to nie tylko wygodny zamiennik bym w tekście nie powtarzał słów. Artystyczny kunszt pozwolił Tomaszewskiemu tworzyć…
O japońskiej kolekcji lalek nie dla dzieci
Już napisałem, iż przez lata mieszkałem w Krakowie. To miasto niezwykłe i ciekawe. Wiele jest na naszej stronie tekstów na jego temat, zajrzyjcie. Jak każde tego typu miejsce ma swoje tajemnice i ciągnące się latami historie. Jedną z takich historii są dzieje kolekcji sztuki japońskiej Feliksa Jasieńskiego. Blog to nie praca naukowa więc będzie krótko. Jasieński, kolekcjoner, człowiek pióra, barwna postać Krakowa przełomu XIXC i XX wieku zgromadził niezwykła kolekcję sztuki japońskiej. W 1920 ofiarował ją Muzeum Narodowemu. Tak się jednak działo, że wszystkie te obiekty znalazły swe miejsce w magazynach. Musiało upłynąć wiele lat i dopiero po stworzeniu centrum, sztuki japońskiej Manggha znalazły swą, chyba docelową, przystań. A zapomniałbym…
Warszawa dwie wystawy
Zgodnie z dawną obietnicą dziś będzie o Warszawie. Ładowarki do aparatów fotograficznych zostały przysłane, więc parę zdjęć udało się zrobić. Zwiedzanie zaczęliśmy od Zamku Królewskiego, zobaczyliśmy Galerię Lanckorońskichi wystawę „Wersal Marii Leszczyńskiej”. W galerii na mnie największe wrażenie zrobiły dwa obrazy Rembrandta i jeden Lukas Cranacha Starszego. Ten ostatni przypominał obraz, tego samego malarza, który widzieliśmy w Wiedniu. Marcinowi podobał się z kolei Cornelisa Norbertusa Cysbrechtsa „Trempe l’oeil ze skrzypcami, przyborami malarskimi i autoportretem”. Warto zwrócić też uwagę na znajdujące się w ostatniej sali ekspozycyjnej szkło, porcelanę i ozdoby. Z wystawy nie będzie zdjęć, bo był zakaz fotografowania. Zawsze dziwią mnie te zakazy w różnych miejscach. Tak w ogóle to…
Gierymski w Narodowym
W Muzeum Narodowym w Warszawie trwa wystawa malarstwa Aleksandra Gierymskiego. Kończy się ona dopiero 10 sierpnia 2014, więc macie czas. Jest to ważna wystawa, bo prezentuje aż 120 obrazów i szkiców olejnych, oprócz tego rysunki. Dzieła o znaczeniu kluczowym zostały wyróżnione w szczególny sposób, bo przedstawiono różne szkice i próby oraz studia plenerowe. Jest to bardzo interesujące. Wystawa cieszy się sporym powodzeniem. Ci, którzy interesują się bardziej malarstwem mogą wybrać się na wykłady towarzyszące wystawie. Podczas zwiedzania na pewno zwrócicie uwagę na różne style, które inspirowały Gierymskiego. Bilet normalny kosztuje 20 zł. A teraz kilka zdjęć dla zachęty. Dodane przez Małgosia dnia 2014-05-22




































