Orte interesujące miejsce na krótki pobyt, warto było zajrzeć
Po dniu spędzonym w Rzymie ruszyliśmy dalej. Pierwszym naszym celem było Orte. Na wstępie muszę jednak napisać, że ten wyjazd różnił się od pozostałych. Chcieliśmy sprawdzić, czy kupno mieszkanie we Włoszech jest dobrym pomysłem. Postanowiliśmy więc spać w apartamentach i poruszać się komunikacją publiczną. Orte – gdzie to jest? Orte znajduje się około 80 kilometrów na północ od Rzymu i trafiliśmy tu za sprawą pewnych znanych blogerów, którzy kupili w mieście mieszkanie. Ponieważ bardzo zachwalali miejscowość, postanowiliśmy spróbować, czy nam też ona przypadnie do gustu. Trochę zdziwiliśmy się po przyjeździe z Rzymu na dworzec kolejowy, bo okazało się, że na miejsce, do starej części miasta, trzeba jechać autobusem. I wcale…
Rzym Bazylika Santa Maria Maggiore, świątynia, którą warto odwiedzić
Ostatnio będąc w Rzymie odwiedziliśmy trzy kolejne kościoły. Wiadomo, że ilość świątyń w Wiecznym Mieście jest niezliczona, więc zwiedzanie ich sobie dawkujemy. Jako pierwszą odwiedziliśmy Bazylikę Santa Maria Maggiore. Nie musieliśmy się do niej dostawać jakimś środkiem lokomocji, bo mieszkaliśmy po sąsiedzku i idąc w okolice największych rzymskich atrakcji, mijaliśmy ją po drodze. Rzym Bazylika Santa Maria Maggiore – trochę historii, a może legend Jak można się domyślić Bazylikę poświęcono świętej Marii z Nazaretu. Jej inną nazwą jest Bazylika Matki Boskiej Śnieżnej. Według legendy papież Liberiusz i rzymianin Jan ujrzeli we śnie Matkę Bożą. Powiedziała im ona, że w miejscu, w którym w środku lata spadnie śnieg, zostanie wybudowana świątynia.…
Rzym Palazzo Doria-Pamphilj piękne miejsce ze wspaniałymi dziełami sztuki
W Rzymie byliśmy już kilka razy, w tym roku postanowiliśmy zobaczyć mniej znane miejsca. Okazało się, że są one również bardzo atrakcyjne. Najważniejsze było jednak to, iż nie były tak oblegane, jak bardziej oczywiste atrakcje. Ilość turystów w listopadzie w Rzymie przekroczyła nasze wyobrażenia. Ale w tym tekście nie o tym. Chcę Wam przedstawić bardzo ciekawy pałac, który do dziś należy do prywatnych właścicieli, ale można go zwiedzać. Rzym Palazzo Doria-Pamphilj – trochę o historii Od XVI wieku pałac związany był z kolejnymi papieżami. Należał do rodziny Juliusza II, w 1601 roku sprzedano go kardynałowi Pietro Aldobardiniemu, krewnemu papieża Klemensa VIII, prawie pół wieku później odziedziczył go Camillo Pamphilj, bratanek…
Jarosław jego handlowe tradycje i inne atrakcje
Już dawno temu mieliśmy odwiedzić Jarosław, ale jakoś ciągle było nam nie po drodze. Aż wreszcie się udało i nasza wizyta okazała się ze wszech miar interesująca. Ale po kolei. Do Jarosławia udaliśmy się z Krakowa, gdzie zwiedzaliśmy wystawę Obraz Złotego Wieku. Na miejsce dotarliśmy przed południem i zaczęliśmy poznawać bogatą historię miasta. Jarosław – muzeum W Rynku stoi kamienica Orsettich, wygląda bardzo atrakcyjnie i od razu przyciągnęła nasz wzrok, mimo że właśnie trwa jakiś remont. To właśnie w tej kamienicy mieści się Muzeum w Jarosławiu. Na szczęście było otwarte w sobotę i niedzielę, w przeciwieństwie do znajdującego się w pobliżu Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu. Siedzący w muzeum w Jarosławiu…
Puszcza Kampinoska Roztoka spacer po drugiej stronie drogi
W pewien letni dzień doszliśmy do wniosku, że dawno nie byliśmy w Puszczy Kampinoskiej. Ponieważ miejsce to bardzo lubimy, pozostawało tylko wybrać odpowiednią trasę. Opisaliśmy już na stronie kilka spacerów, zależało nam więc na znalezieniu czegoś nowego. Wybór padł na Roztokę i wędrówkę po drugiej stronie drogi. Co znaczy „po drugiej stronie drogi”? Otóż parking jest po jednej, a nasza trasa wiodła po drugiej. Puszcza Kampinoska Roztoka – szlakiem zielonym Po przejściu przez szosę znaleźliśmy oznaczenia dwóch szlaków czerwonego i zielonego. Wybraliśmy ten drugi. Zakładaliśmy, że dojdziemy nim do szlaku żółtego. Wędrówka była bardzo przyjemna. Droga prowadziła przez las. Dawno nie padał deszcz, więc było sucho. Podczas wiosennych roztopów należy…
Skansen w Wasilkowie – bożniczki, wiatraki i bimbrownia
Ruchliwe drogi, skrzyżowania, hałas przejeżdżających samochodów… Skansen w Wasilkowie znajduje się niedaleko Białegostoku, a tuż obok krzyżują się komunikacyjne arterie. Ale szczerze mówiąc nie przeszkadza to w zwiedzaniu. Na przeszło 30 hektarach zgromadzono pamiątki po dawnym Podlasiu. Oglądanie tutejszych obiektów, to podróż, a może spacer w przeszłość, czasami wcale nie tak odległą. Skansen w Wasilkowie – co tu można zobaczyć? Obiekt powstał z połączenia dwóch placówek muzealnych. Nie będę tu pisał o szczegółach, warto jednak wiedzieć, iż o podlaskich tradycjach, a może o ich zachowaniu myślano już dawno. A w Wasilkowie można zobaczyć naprawdę sporo ciekawych obiektów. Jest tu przysiółek szlachecki z XIX i XX wieku, remiza strażacka z Rudki…
Ścieżka Wyżary, czyli spacer po kładkach i trochę rzeźb
Czytaliśmy wiele dobrego o ścieżce Wyżary, postanowiliśmy więc pospacerować po kładkach i zobaczyć rzeźby w plenerze. Do końca nie wiedzieliśmy jednak, czy nam się to uda. W internecie były informacje na temat remontu ścieżki, a jadąc na miejsce, zapytaliśmy rowerzystę o drogę i też nam powiedział, że ścieżka jest nieczynna. Ale nie było to prawdą. Ścieżka Wyżary – jak tu dotrzeć? My przejechaliśmy przez wieś Radunin. Na końcu wsi spotkaliśmy wspomnianego rowerzystę, który stwierdził, że musimy jechać dalej i zatrzymać się przed zakazem ruchu, bo taki właśnie jest na drodze. Tak zrobiliśmy i jakieś dwa kilometry przeszliśmy piechotą. Kiedy pojawił się zbiornik wodny Wyżary, wiedzieliśmy, że nie zgubiliśmy drogi. Widzieliśmy…
Krynki, czyli woda Krynka i niezwykłe rondo
Przygnało nas do Krynek, bo chcieliśmy napić się wody, zobaczyć rondo i synagogę. Wszystkie te cele udało nam się zrealizować, choć miasteczko specjalnie nas nie zachwyciło, ale było miłe. Warto się było w nim zatrzymać. Krynki – trochę historii na początek Początki miasta sięgają XV wieku, wtedy nie było ono jeszcze miastem, ale istniał tu dwór książęcy. Prawa miejskie nadano lub potwierdzono w 1568 roku. Miasto rozwijało się dynamicznie, w XVI wieku zaczęli osiedlać się Żydzi, którzy sto lat później dostali przywilej postawienia synagogi, cmentarza i mykwy. Antoni Tyzenhaus, o którym pisałam w teście o Sokółce, także w Krynkach zostawił po sobie ślad. W XVIII wieku przebudował miasto. Powstał wtedy…
Bohoniki tatarski meczet i pyszne jedzenie
W Muzeum Ziemi Sokólskiej dowiedzieliśmy się, skąd się wzięli Tatarzy w Polsce. Zaraz i Wam o tym napiszę, ale będzie to już po tym, jak razem wyruszymy do Bohonik. Właśnie tam znajduje się jeden z czynnych obecnie meczetów oraz cmentarz. O restauracji z potrawami tatarskimi nie chciałam pisać w tym samym zdaniu, co o cmentarzu, ale też tam jest. Bohoniki – skąd się wzięli Tatarzy w Polsce? Tatarzy polscy pojawili się na Sokólszczyźnie w 1679 roku. Król Jan III Sobieski przyznał im ziemie pod Sokółką i Krynkami w zamian za zaległy żołd. Ci Tatarzy byli już kolejnym pokoleniem zamieszkującym Wielkie Księstwo Litewskie. Ich przodkowie przybywali na ziemie polsko-litewskie od XIV…
Kruszyniany po latach trochę się zmieniło
Kruszyniany odwiedziliśmy po raz trzeci w życiu. Też na tej stronie opisywaliśmy już miejscowość, ale teraz, będąc w pobliżu, postanowiliśmy zobaczyć, czy coś się zmieniło. I okazało się, że zmieniło się dużo. Miejscowość stała się turystycznym centrum Tatarów w Polsce. Spodziewaliśmy się trochę tego, bo w Bohonikach wycieczka jadła posiłek w restauracji „U Mahmeda”, ale nie zwiedzała meczetu, bo wybierała się później do Kruszynian. Tatarzy w Kruszynianach Wieś założono w XVII wieku, a w 1679 roku Jan III Sobieski nadał ją Tatarom, którzy walczyli po stronie polskiej w wojnie z Turkami. W Kruszynianach mieszkał Samuel Murza Krzeczkowski, który uratował królowi życie w bitwie pod Parkanami. Zaraz po wjeździe do miejscowości…