Świdwin, miasto z ciekawą historią warto zobaczyć
Na wycieczkę do Świdwina pojechaliśmy z Kołobrzegu (tylko 50 kilometrów). Na pomysł wpadliśmy spontanicznie 1 maja. Chcieliśmy przede wszystkim zwiedzić zamek. Udało nam się zdążyć na ostatnią turę zwiedzania. Podczas trasy po zamkowych pomieszczeniach poznaliśmy bardzo ciekawą historię miasta. Świdwin, trochę historii na wstępie Początki miasta sięgają XII wieku, znajdowało się ono na trasie handlowej, wiodącej z Pomorza do Wielkopolski. Pierwsza wzmianka o mieście pochodzi z 1280 roku. W XIII wieku książę pomorski Barnim I przekazał miasto zakonowi norbertanów z Trzebiatowa. Następnie zostało odsprzedane margrabiom brandenburskim i włączone do Nowej Marchii. Od 1319 roku Świdwin był prywatnym miastem rodu Wedlów, którzy w 1384 roku wieku sprzedali miasto i zamek zakonowi…
Jezioro Kamienica, pałac w Kamicy i rzeka Błotnica
Kolejna wycieczka z Kołobrzegu zawiodła nas do Dargocic, a właściwie nad jezioro Kamienica. Wcześniej jednak obejrzeliśmy dawny pałac i pozostałości zabudowań gospodarczych w Kamicy. Na koniec wycieczki spacerowaliśmy po brzegu malowniczej Błotnicy. Jezioro Kamienica – pałac w Kamicy W drodze nad jezioro warto zatrzymać się w miejscowości Kamica, aby zobaczyć XIX-wieczny pałac. Dziś znajdują się w nim mieszkania. W pobliżu budynku znajduje się imponującej wielkości stodoła, niestety już zniszczona i dalej niszczeje. Swoistą ciekawostką był samochód prawie całkowicie zarośnięty. Wyglądał dość niesamowicie. Inne budynki były w różnym stanie, ale warto było tu zaglądnąć. Jezioro Kamienica Nad jeziorem dwa miejsca przeznaczono na biwak, znajdują się z dwóch różnych stron. My najpierw…
Pałac w Rymaniu, jezioro i zabytkowy kościół, wycieczka z Kołobrzegu
Kołobrzeg sam w sobie jest bardzo atrakcyjnym miejscem, ale czasem warto też pozwiedzać okolicę. Tym razem wybraliśmy się do Rymania, aby obejrzeć pałac, a potem ruszyliśmy dalej. Była to bardzo udana wycieczka, a szczegóły znajdziecie poniżej. Pałac w Rymaniu Do Rymania udaliśmy się drogą S-6 i po mniej więcej pół godzinie byliśmy na miejscu. Wjechaliśmy na parking i postanowiliśmy dowiedzieć się jakiś szczegółów na temat pałacu. Pierwsza wzmianka o Rymaniu pochodzi z 1269 roku. Od XIV wieku Rymań stanowił lenno rodu von Manteuffel. Trwało do 1743 roku, kiedy to majątek zlicytowano. Potem pałac kilkukrotnie zmieniał właścicieli. W naszej opowieści ważne jest nazwisko Johanna Wilhelma Christppha Steobanusa, bo jego herb widzimy…
Kołobrzeg Podczele, ptaki, morze i historia
Jak pewno wiecie, Kołobrzeg jest miastem, w którym się urodziłam. Spędziłam tu też dzieciństwo i wczesną młodość, wobec tego teksty na temat tego miasta są trochę inne niż pozostałe na stronie. Więcej w nich osobistych wspomnień. Tak też będzie tym razem, tym bardziej, że mam pewne kłopoty z lokalizacją miejsca. Dlaczego? Już to wyjaśniam. Kołobrzeg Podczele – trochę historii W drugiej połowie lat trzydziestych XX wieku powstało lotnisko w Bagiczu, obok wybudowano osiedle mieszkaniowe dla obsługi tego właśnie lotniska. Do 1945 roku stacjonowało tu Luftwaffe. To stąd startowały samoloty bombardujące Polskę. Następnie teren zajęły wojska radzieckie, tworząc eksterytorialne miasteczko dla żołnierzy i ich rodzin. Za czasów mojej odległej już niestety…
Bydgoszcz Młyny Rothera i wszystko, co tam widzieliśmy
Młyny Rothera to niezwykle udana przejęcie przez miasto inwestycji, która przez długi czas nie mogła się zakończyć. Jak wiedzie, w Bydgoszczy byliśmy już kilka razy, bo po prostu miasto nam się podoba. Lubiliśmy spędzać czas na Wyspie Młyńskiej, gdzie cały czas trwały jakieś prace przy Młynach Rothera. Aż wreszcie podczas ostatniej wizyty prace ukończono i mogliśmy wejść do środka budynku. Ale na początek trochę chronologii, abyście się nie pogubili. Bydgoszcz Młyny Rothera – historia Młyny Rothera znajdują się w środkowej części Wyspy Młyńskiej. Ich historia sięga pierwszej połowy XIX wieku. Po powstaniu Kanału Bydgoskiego miasto stało się ośrodkiem handlu zbożem i drewnem. Na terenie Wyspy istniejące już wcześniej młyny przejęło…
Trzęsacz i niezwykła historia kościoła, który wpadł do morza
Naprawdę została na lądzie jedna ściana i to tylko dlatego, że klif wzmocniono. Ale po kolei. W Trzęsaczu w XIII wieku wybudowano najpierw kościół drewniany, następnie w tym samym miejscu postawiono świątynię murowaną w stylu gotyckim. Znajdowała się ona w miejscowości i była oddalona dwa kilometry od morza. Kościół był pod wezwaniem świętego Mikołaja i pierwotnie należał do katolików, a po reformacji do ewangelików. Trzęsacz – dalsza historia kościoła W połowie XVII wieku kościół wyremontowano. Niestety, podczas wojny siedmioletniej, ograbili go Rosjanie. Do kościoła coraz bardziej zbliżało się morze. Na terenie przykościelnym znajdował się cmentarz i to on pierwszy uległ żywiołowi. W 1750 roku kościół znajdował się 50 metrów od…
Fojutowo akwedukt i całkiem przyjemny spacer
Dzisiejszy tekst nie będzie specjalnie długi, ale opiszę w nim miejsce, które nam się bardzo spodobało. Kiedy przyjechaliśmy tu w pewien sierpniowy dzień, trochę się wystraszyliśmy, bo parking był pełen samochodów. Okazało się, że niesłusznie, bo parkowali na nim głównie zwolennicy kąpieli w basenach, bowiem w Fojutowie znajduje się cały kompleks wypoczynkowy. Fojutowo akwedukt – spacer W miłych okolicznościach przyrody ruszyliśmy w stronę akweduktu. Zdziwiliśmy się, że ludzi na tej drodze jest naprawdę niewielu. Zatrzymywaliśmy się nad wodą, aby podziwiać odbijające się w niej drzewa. Sam akwedukt znajduje się na granicy dwóch województw: kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Konstrukcja jest opisana i z tablic informacyjnych zaczerpnęliśmy trochę wiedzy, którą zaraz się z…
Pałac w Lubostroniu, miejsce, które warto zobaczyć
Pałac postanowił wybudować hrabia Fryderyk Skórzewski zauroczony malowniczym krajobrazem. Muszę przyznać, że miał rację. Okolica jest pełna uroku. Sam budynek wygląda wspaniale, dziś jest siedzibą samorządowej instytucji kultury, odbywają się w nim koncerty i inne wydarzenia. W 2023 roku znalazł się na liście pomników historii. Pałac w Lubostroniu – trochę historii Hrabia Skórzewski wybudował siedzibę rodu w latach 1795-1800. Wygląd wzorowano na warszawskim pałacu, Królikarni. Faktycznie istnieje duże podobieństwo między budowlami, widoczne już na pierwszy rzut oka. Pałac wybudowano na planie kwadratu, w środku znajduje się rotunda, przykryta kopułą. Kolumny przyjechały z Warszawy. Pochodziły z planowanej Świątyni Opatrzności Bożej, której wtedy nie wybudowano. W 1939 roku pałac wyposażony był we…
Chrystkowo i Talerzyk dwa miejsca w Kujawsko-Pomorskim
Kontynuując naszą wycieczkę po województwie Kujawsko-Pomorskim dotarliśmy do kolejnych interesujących miejsc. W Chrystkowie znajduje się podcieniowy dom, charakterystyczny dla budownictwa olenderskiego. Natomiast Talerzyk jest starym grodziskiem w Topolnie. Te dwa miejsca znajdują się niedaleko siebie. Chrystkowo i Talerzyk – Chrystkowo Najpierw dotarliśmy do Chrystkowa, znaleźliśmy chatę, a nie, przepraszam, dom i już myśleliśmy, że nie da się wejść do środka. Ale wtedy na zewnątrz wyszła rozbawiona grupa. Okazało się więc, że zwiedzanie jest możliwe. W XVII wieku osiedlono tu menonitów. Dom znajduje się na wzgórzu, jest kryty strzechą i ma podcienie, wsparte na pięciu drewnianych filarach. Kiedyś znajdował się tu spichlerz. Dom należy do Zespołu Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą.…
Wizyta w JuraParku Solec, czyli znaleźliśmy dinozaury
Dinozaury znaleźliśmy, choć te, które napotkaliśmy stały nieruchomo. Trudno się temu dziwić, bo to tylko (chyba na szczęście) modele tych wielkich zwierząt królujących niegdyś na ziemi. I choć prawdziwych dinozaurów już nie ma, to dziś opowieści o nich poruszają wyobraźnię i dzieci i dorosłych. Napisaliśmy najpierw „dzieci”, bo też i one są głównym adresatem bogatej oferty JuraParku Solec. Wielkie modele dinozaurów umieszczone wzdłuż leśnych ścieżek to główna atrakcja tego parku rozrywki Wizyta w JuraParku Solec – trochę informacji Zaczęliście czytać ten tekst i coś Wam się przypomniało. Zaraz, zaraz, przecież jest taki park w Bałtowie. Nasi wierni czytelnicy pamiętają, iż o tymże Bałtowie już pisaliśmy. No więc wszystkie te skojarzenia…