Weekend na Opolszczyźnie to dobry pomysł
Kiedyś już opisałam Wam jeden dzień w Opolu, dlatego dziś tylko kilka opolskich propozycji, ale warto, abyście właśnie tu nocowali. Naszym zdaniem to najlepsze opcja jeśli chcecie zwiedzać Opolszczyznę. Weekend na Opolszczyźnie – Byczyna Zwiedzanie zacznijcie w Byczynie, miejscowość leży tuż przy granicy z województwem wielkopolskim. Warto zobaczyć zachowany średniowieczny układ urbanistyczny i mury miejskie pochodzące z tego samego czasu. Miasto powstało w XIII wieku, a przez dwa kolejne wznoszono wspomniane wyżej mury oraz dwie bramy i basztę. Samochód najlepiej zostawić na parkingu w pobliżu kościoła św. Mikołaja. Jest to duża, gotycka świątynia z XIV wieku, dziś należy do kościoła ewangelicko-augsburskiego. Została wybudowana dla katolików, ale w 1560 roku większość…
Pałac w Kopicach zupełnie niezwykły, szkoda, że w ruinie
Po obejrzeniu Niemodlina po jechaliśmy zobaczyć jeszcze jedno niesamowite miejsce, a mianowicie pałac w Kopicach. Widzieliśmy go wcześniej na internetowych zdjęciach, ale muszę przyznać, że w rzeczywistości wyglądał jeszcze lepiej i to pomimo, że nie dało się do niego podejść. Pałac w Kopicach i jego historia W tym miejscu była rycerska siedziba, którą w XVIII wieku przebudowano na rezydencję w stylu klasycystycznym. W 1859 roku pałac kupili Hans Ulryk von Schaffgotsch i Joanna Gryczik von Schomberg-Godulla. Zaraz potem został przebudowany w stylu neogotyckim i neorenesansowym. Pałac otaczał park krajobrazowy o powierzchni 70 hektarów. Do 1945 roku właścicielami byli przedstawiciele rodziny von Schaffgotschów. Pałac przekazano Muzeum Powiatowemu w Nysie w 1948 roku.…
Niemodlin – zamek, kościół i reszta, warto było tu zawitać
Po zobaczeniu Byczyny i piramidy, ruszyliśmy do Niemodlina. Obejrzeliśmy zamek, kościół i rynek i dowiedzieliśmy się, że kiedyś istniało Księstwo Niemodlińskie. Wiedzieliście? Niemodlin jak to było z tym Księstwem? Niemodlin istniał już prawdopodobnie jako osada targowa w X wieku. Według legendy zatrzymał się tu święty Wojciech i zaczął budować kościół. Ale, jak to z legendami bywa, nie wiadomo, czy to prawda. W każdym razie miasto uzyskało prawa miejskie w 1283 roku i to już jest fakt. W latach 1313-1460 miasto było siedzibą Księstwa Niemodlińskiego. Od 1779 do końca II wojny Niemodlin należał do hrabiów von Praschma. Po niemiecku miasto nazywało się Falkenberg. Po II wojnie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego utworzyło w…
Byczyna, małe miasto otoczone murami, warte odwiedzin
Naszedł kolejny weekend, więc pojechaliśmy na następną wycieczkę. Nadrabiamy stracony czas. Tym razem wybraliśmy się do województwa opolskiego. Najpierw zatrzymaliśmy się w Byczynie, która leży niedaleko granicy z województwem wielkopolskim. Byczyna – dlaczego tu przyjechaliśmy? Wyjaśnienie jest proste, chcieliśmy zobaczyć zachowany, średniowieczny układ urbanistyczny oraz pochodzące z tego samego kresu mury miejskie. Co prawda, ten średniowieczny układ najbardziej jest widoczny z lotu ptaka, ale spacerując w centrum też widać, jak biegną poszczególne ulice. A skoro układ ulic jest średniowieczny, równie długa musi być historia miasta. Powstało ono na miejscu dawnej osady targowej, przyjmuje się, że nadanie praw miejskich nastąpiło w 1268 roku. Miasto otoczono murami o długości 912 metrów w…
Jeden dzień w Opolu, czyli wszystko, co najważniejsze
Legenda o powstaniu Opola opowiada o księciu znad Odry, który zagubił się i kilka dni błąkał po okolicy. Kiedy ujrzał w końcu chłopskie chaty, stanął i zawołał „O pole” i kazał w tym miejscu wybudować gród. Najstarsza wzmianka o mieście pochodzi z 846 roku i znalazła się w zapiskach tzw. Geografa Bawarskiego. Ale po tym krótkim wstępie, czas zacząć nasze szybkie (bo jednodniowe) zwiedzanie. Jeden dzień w Opolu – Muzeum Kamienica Czynszowa Kamienica znajduje się na ulicy św. Wojciecha 9 i mam nadzieję, że nie będziecie w Opolu w niedzielę lub w poniedziałek, bo wtedy jest nieczynna. Dom zbudowano pod koniec XIX wieku i należał do piekarza Johannesa Nowaka. Dziś…
Zwiedzanie pałacu w Mosznej, budowli dość niesamowitej
Nie wszystko udało nam się zobaczyć w Opolu, bo spieszyliśmy się do Mosznej. Pałac widzieliśmy na licznych fotografiach i doszliśmy do wniosku, że musimy go zobaczyć w rzeczywistości. Zdziwiliśmy się trochę, kiedy zobaczyliśmy parking pełen samochodów. Myśleliśmy, że to ludzie przyjechali do kościoła, ale się myliliśmy. To pałac cieszył się takim powodzeniem. Ale, ale, zwiedzanie pałacu w Mosznej rozpoczęliśmy od poszukiwania jedzenia. Zwiedzanie pałacu w Mosznej – w pogoni za strawą Obiad zaplanowaliśmy w pałacowej restauracji, ale nic z tego nie wyszło, bo zwyczajnie była zamknięta. Nasze zwiedzanie miało odbyć się dopiero za godzinę, ruszyliśmy więc dalej w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Mała restauracja w centrum wsi serwowała dania regionalne,…
Zwiedzanie Opola, czyli w królestwie polskiej piosenki
Opole zawsze kojarzyło mi się z polską piosenką, a po naszej wizycie skojarzenie to jeszcze się pogłębiło. Co tu dużo ukrywać, najfajniejsze miejsce w Opolu to Muzeum Polskiej Piosenki Muzeum Polskiej Piosenki Przyszliśmy tu dwie godziny przed zamknięciem i prawie musieli nas wyrzucać, bo tak świetnie spędziliśmy czas. Muzeum Polskiej Piosenki jest nowoczesne, multimedialne i dostarcza wiedzy na każdy możliwy temat związany z polską piosenką. Na multimedialnych ekranach można wybrać wykonawcę lub piosenkę, jaka nam się podoba, a potem słuchać i oglądać. Dowiadujemy się o kulisach powstania utworu, o pierwszych jego wykonaniach, o wrażeniach, jakie zrobił na krytykach, no i oczywiście słuchamy wybranej piosenki. Mój talent muzyczny został pogrzebany gdzieś…
Zwiedzanie Brzegu z drzewem genealogicznym w tle
Brzeg będzie mi się już na zawsze kojarzył z drzewem genealogicznym i to nie tylko dlatego, że kilka z nich znalazłam w Muzeum, mieszczącym się w Zamku Piastów Śląskich. Najważniejsze drzewo jest to pierwsze, które musimy zobaczyć, wchodząc na zamek. Zwiedzanie Brzegu rozpoczęliśmy od dokładnego obejrzenia bramy. Zwiedzanie Brzegu – brama zamkowa Zamek swój obecny wygląd zawdzięcza renesansowej przebudowie dokonanej przez księcia Fryderyka II. Inspiracją był dla niego Wawel. Sprowadził więc włoskich architektów, którym powierzył prace. Miało to miejsce w XVI wieku. Po śmierci Fryderyka II dzieło przebudowy kontynuował i skończył jego syn Jerzy II i to jemu właśnie zawdzięczamy bramę wjazdową ozdobioną rzeźbami. Podzielono ją na trzy części i…