Villa la Fleur – niezwykłe muzeum w Konstancinie
Konstancin – Jeziorna kojarzy się wszystkim z pięknymi willami, miastem ogrodem. Nam także, w końcu napisaliśmy o tym mieście niezwykły spacerownik. Ale jest tu miejsce szczególne – Villa la Fleur. To muzeum, a w nim kolekcja rzeźb i obrazów. Króluje tu sztuka Szkoły Paryskiej. Jeśli lubicie oglądać piękne obrazy, powinniście tu koniecznie przyjechać. Villa la Fleur – trochę historii Piękne budynki (są dwa) mieszczą się nieopodal konstancińskiego Parku Zdrojowego. A tak dla przypomnienia Konstancin – Jeziorna leży nieopodal Warszawy i jest jedynym w województwie mazowieckim uzdrowiskiem. Tytułowa willa wzniesiona została w 1906 roku i zrazu była po prostu elegancką rezydencją. Dzisiejszą rolę pełni dzięki kolekcjonerowi, Markowi Roeflerowi. To on, stopniowo,…
Niedziela w Konstancinie i restauracja Zalewajka
Kiedy nie wyjeżdżamy w weekend z Warszawy, lubimy wpaść do Konstancina, bo jest naprawdę wspaniale i to o każdej porze roku. Nasz spacer zaczynamy zwykle na moście nad Jeziorką i idziemy ścieżką w kierunku parku zdrojowego. Tak było i tym razem, niedziela w Konstancinie była naprawdę wspaniała. Niedziela w Konstancinie – trochę historii Historia Konstancina zaczyna się w roku 1897, kiedy to hrabia Witold Skórzewski i hrabia Władysław Mielżyński postanowili wybudować podwarszawskie letnisko. Teren został rozparcelowany i podzielony na duże działki o powierzchni 3300 metrów kwadratowych. Letnisko było przeznaczone dla przedstawicieli bogacącej się elity warszawskiej. Miało być wzorowe i wzorcowe. Konstancin posiadał wybrukowane ulice, wodociągi, kanalizację, linię telefoniczną, elektryczność z…
Wille Konstancina cz.4, kolejny spacer
Zrobiła się zima, a to jest to dobry czas, aby kontynuować spacer po Konstancinie, jest to kolejny wpis z cyklu i ma tytuł Wille Konstancina cz.4. Nie znaczy to oczywiście, że w innych porach roku jest tu gorzej, wręcz przeciwnie, ale stare wille najlepiej ogląda się, kiedy nie są zasłonięte roślinami. Zaczynamy, może mało oryginalnie, ale praktycznie, przy „Starej Papierni”. Na parkingu można zostawić samochód, a po spacerze zjeść coś lub wypić kawę. Powiem szczerze, lubimy „Starą Papiernię”, a znajdujące się tu sklepy, zapewniają produkty, jakie są nam potrzebne. Życie w Konstancinie jest więc wygodne. Historia obiektu zaczyna się w 1760, bo wtedy powstała tu pierwsza na całym Mazowszu papiernia.…
Wille Konstancina cz.3, spacer
Tym razem na spacer pod nazwą: Wille Konstancina cz.3 wyruszyłam z rogu ulic Jagiellońskiej i Żeromskiego, sprzed szkoły, obok siedziby ambasadora Rosji. Skręciłam w lewo i doszłam do końca ulicy. Stoi tam willa Pallas Athenae(Piasta 32). Willa jest pięknie odrestaurowana i można ją obejrzeć z ulicy (czego nie da się powiedzieć o wszystkich konstancińskich willach). W latach międzywojennych należała do łódzkiego producenta koronek Edmunda Eiserta. Po rozstaniu z mężem mieszkała tu żona Janina z Neumanów z córką Melanią. Wyprowadziły się po tragedii, jaka się tu rozegrała. Mąż Melanii zastrzelił swojego rywala. Z ulicy Piasta skręciłam w lewo w Piłsudskiego i powtórnie w lewo w ulicę Gąsiorowskiego (jeśli poszlibyśmy nią prosto,…