Gdzie pojechać w grudniu 2017
Blog,  Niezbędnik,  Warto

Gdzie pojechać w grudniu 2017

Czy wiecie, że to już trzeci wpis pokazujące grudniowe propozycje. Możecie korzystać oczywiście ze wszystkich, pierwszy ukazał się pod ogólnym tytułem: gdzie pojechać w grudniu, następny miał już tytuł: gdzie pojechać w grudniu 2016. Znajdziecie tam propozycje wyjazdów do Budapesztu, przeczytacie o świętach w Hiszpanii. Wpadniecie do Lublina i zwiedzicie Opinogórę. W tym roku będzie dominowała Szwajcaria.

Gdzie pojechać w grudniu 2017 – Leukerbad

Leukerbad znajduje się w szwajcarskich Alpach. Byliśmy tu kilka razy, a nawet spędziliśmy Święta i Sylwestra. Zawsze bawiliśmy się świetnie, nawet wtedy, gdy obowiązywał zakaz chodzenia po szlakach z powodu zagrożenia lawinowego. W Leukerbad nie sposób się nudzić, bo jest tu dosłownie wszystko, co miłośnicy zimy i sportów zimowych mogą do szczęścia potrzebować. Jeden wyciąg zawiezie Was na trasy zjazdowe, drugi nad zamarznięte jezioro, gdzie można pojeździć na biegówkach i sankach.

Na dole z kolei jest lodowisko, szkółka narciarska dla dzieci. Można też chodzić po szlakach turystycznych. Bad w nazwie zobowiązuje, są więc i termalne baseny, w których miło się zanurzyć i skorzystać z masażu.

Wiem, że Szwajcaria nie jest tania, ale nam znacznie obniżyło koszty wynajęcie mieszkania. Do Leukerbad można dojechać prosto z lotniska w Genewie, najpierw jedzie się pociągiem, a na końcu autobusem. Obowiązuje oczywiście jeden bilet.

Gdzie pojechać w grudniu 2017
Leukerbad w całej krasie
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Tu są trasy biegowe
Gdzie pojechać w grudniu 2017
W schronisku na górze można zjeść coś mało dietetycznego

Atrakcje Leukerbad, dlaczego tęsknimy

Gdzie pojechać w grudniu 2017 – Genewa

Do Genewy radzę przyjechać na początku grudnia, bo ma wtedy miejsce fantastyczna impreza. Przez cały dzień odbywają się biegi, a kulminacją jest bieg przebierańców. Święto upamiętnia ważne wydarzenie w historii miasta, mianowicie pokonanie Sabaudczyków, którzy pod osłoną jednej z najdłuższych nocy chcieli się wedrzeć do Genewy. Miało to miejsce w roku 1602. Mieszkańcy nie dali się zaskoczyć i tak jak stali przystąpili do odparcia wroga. Stąd bieg przebierańców, w którym widzieliśmy kucharzy, lekarzy, pielęgniarki. Dołączyły też różne sprzęty, np. lodówki, o których w 1602 roku nawet nie marzono, ale w końcu to tylko zabawa.

Jeśli nie uda się Wam przyjechać specjalnie na to święto, możecie zwiedzić Genewę. Nam się udało połączyć jedno z drugim i odwiedziliśmy kilka naprawdę interesujących miejsc, w tym muzeum Patka.

Gdzie pojechać w grudniu 2017
Genewa z góry
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Katedra, trochę od tyłu
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Przed biegiem
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Bieg

Jeden dzień w Genewie

Gdzie pojechać w grudniu 2017 – Glasgow

To był nasz taki nietypowy i przypadkowy pomysł – Święta spędziliśmy w Glasgow. Muszę powiedzieć, że było bardzo zabawnie i nietypowo i pomimo padającego deszczu, wyjazd ten wspominamy bardzo dobrze. Glasgow nie jest najładniejszym miejscem, jakie w życiu widzieliśmy, ale ma swój klimat. Wspominamy wizyty w pubie, w którym kosztowaliśmy różnych odmian whisky. Zwiedziliśmy browar, obejrzeliśmy główne atrakcje miasta, a nawet udało nam się pojechać na wycieczkę, aby zobaczyć zamek Stirling.

Zaskoczyło nas, że w pierwszy dzień Świąt wszystko było zamknięte i nie jeździły pociągi, ani komunikacja miejska. Na szczęście było czynnych kilka restauracji, a my wcześniej zarezerwowaliśmy miejsce.

Gdzie pojechać w grudniu 2017
Katedra
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Pierwszy dzień Świąt, całkiem puste centrum
Gdzie pojechać w grudniu 2017
W muzeum komunikacji

Zwiedzanie Glasgow, nasz subiektywny przewodnik

Gdzie pojechać w grudniu 2017 – Warszawa Muzeum Żydów Polskich

Okazało się, że mało odwiedziliśmy polskich miast w grudniu, jakoś było nam nie po drodze, dlatego kolejna propozycja to Muzeum Żydów Polskich w Warszawie. Oczywiście możecie zwiedzić też jakieś inne muzeum i pamiętajcie im bliżej Świąt, tym bardziej będzie pusto. W grudniu, kiedy dzień jest krótki, warto wybrać się do jakiegoś wnętrza, a muzeum, do którego odwiedzenia zachęcam warto zobaczyć. Ekspozycja jest nowoczesna i multimedialna i obrazuje historię naszych przez wieki współobywateli, których już w Polsce nie ma.

Gdzie pojechać w grudniu 2017
Wspaniały gmach muzeum
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Wystawa

Refleksje na temat Muzeum Żydów Polskich

Gdzie pojechać w grudniu 2017 – Konstancin-Jeziorna

Zima to wspaniały czas, aby wybrać się na spacer po Konstancinie z jednego powodu: zabytkowych willi nie zasłaniają liście na drzewach. Oczywiście w innych porach roku, to właśnie zieleń dodaje Konstancinowi uroku, ale jak się chce obejrzeć dawną architekturę, najlepiej wybrać się zimą. Konstancina historia jest całkiem świeża, miejsce ma jeszcze sporo dawnego uroku, a spacer wśród drzew jest naprawdę przyjemny. Miłośnicy słodyczy powinni zrobić sobie przerwę w „Bezie” w Parku Zdrojowym. Opisałam Wam kilka spacerów po Konstancinie, przygotowuję kolejne. Na razie jednak skorzystajcie z tych które są.

Gdzie pojechać w grudniu 2017
Willa Moja
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Willa Natemi
Gdzie pojechać w grudniu 2017
Ukrainka

Wille w Konstancinie

I to już wszystkie propozycje na grudzień. Jeśli macie jakieś ulubione miejsca, w których spędzacie Święta, napiszcie w komentarzach i podzielcie się z innymi. Na koniec życzę miłego grudniowego podróżowania.

Jeśli

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

jeździcie po Polsce i szukacie interesujących miejsc do zobaczenie, kupcie nasz ebook, w tym wpisie znajdziecie szczegóły, a klikając w poniższe zdjęcie przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój

Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.



Booking.com

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies