Wigierski Park Narodowy, nasza trasa

Mieszkańcy Suwałk mają dobrze, do Parku Narodowego mogą dojechać autobusem miejskim. A sam Wigierski Park Narodowy ma naprawdę wiele do zaoferowania: są trasy turystyczne, ścieżki edukacyjne, trasy rowerowe, kąpieliska i miejsca, w których można pływać łódką lub kajakiem. Siedziba Parku mieści się w miejscowości Krzywe i tu też trzeba kupić za 5 zł bilet (7 zł aktualizacja 4.01.2023; 8 zł – aktualizacja 4.07.2024). Można też skonsultować swój pomysł na zwiedzanie. My właśnie tak zrobiliśmy.

Wigierski Park Narodowy – ścieżka Jeziora

Ponieważ ścieżki znajdujące się w sąsiedztwie Parku odwiedziliśmy już kiedyś, tym razem udaliśmy się do miejscowości Gawrych Ruda (a właściwie na Półwysep Łysocha) i tam chodziliśmy po ścieżce Jeziora i wszystkich innych dróżkach, które spotkaliśmy po drodze. Jest tu parking na samym brzegu jeziora, następny kilkaset metrów dalej i to już koniec jazdy samochodem (dalej obowiązuje zakaz). Spacer ten to około 10 kilometrów, tak w sam raz. Po drodze mija się kąpielisko, więc jak ktoś chciałby skorzystać, powinien zabrać strój kąpielowy. Są tu dwa parkingi i wiat. Trasa prowadzi między innymi wokół cypla na Jeziorze Wigry, nad samym brzegiem

Ścieżka prowadzi także do Suchara Wielkiego i do Jeziora Długiego. Wiem, że wszyscy przyzwyczaili się do tego, ze „suchar” to rodzaj dowcipu opowiadanego w telewizyjnej „Familiadzie”. Tymczasem niespodzianka – suchar to takie jezioro, a raczej jednak jeziorko, które nie ma odpływów. W Wigierskim Parku jest ich sporo, na ich brzegu rosną wspaniałe, rzadkie rośliny, z rosiczką włącznie, mają czarny kolor, w którym odbijają się nadbrzeżne rośliny i niebo. Są to kładki z ławeczkami, można tak więc siedzieć i się gapić.

Równie wspaniałe wrażenie jak suchary zrobiło na nas Jezioro Długie, a to ze względu na ptaki. Obserwowaliśmy je z zaciekawieniem. Wydawały skrzeczące głosy i co jakiś czas nurkowały do wody.

Ścieżek w Wigierskim Parku nie brakuje. Są równie atrakcyjne jak szlaki turystyczne i dobrze oznaczone.

W zimie można tu jeździć na nartach biegowych, to taka rada zawczasu, bo przecież jeszcze lato.

Jeśli

chcecie podróżować po województwie podlaskim, zerknijcie tu;

jesteście ciekawi, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

lubicie podróżować po Polsce o odkrywać niezwykłe miejsca, kupcie nasz ebook, szczegóły na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a jeśli klikniecie w poniższe zdjęcie, przeniesiecie się do naszego sklepu.