-
Mielnik i Koterka, czyli wycieczka na białoruską granicę
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że o wyborze miejsc, do których jeździmy, decydują oczy. Tak było zarówno w przypadku austriackiego Hallstatt, jak i Koterki. Zobaczyłam zdjęcie malowniczej cerkwi i już wiedziałam, że tam pojadę. Mielnik i Koterka – cerkiew w Koterce Cerkiew jest pod wezwaniem Ikony Matki Bożej „Wszystkich Strapionych Radości” i należy do parafii w Tokarach. Jej budowa związana jest z cudownym objawieniem. A było tak: w dniu Trójcy Świętej w 1852 roku Eufrozyna Iwaszczuk zrywała szczaw na uroczysku Koterka. Nagle objawiła się jej Matka Boża, która powiedziała, że święto zostało ustanowiono po to, aby się modlić w cerkwi, a nie pracować. Zapowiedziała też, że grzechy mieszkańców zostaną…
-
Włodawa miasto trzech kultur
W dzieciństwie często słuchałem podawanych przez radio komunikatów o stanie wód. Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi wyjaśniam – podawano, jaki jest poziom wody w głównych rzekach Polski w różnych, ważnych miejscach. No i padał tam komunikat „na Bugu we Włodawie”. Chciałem zobaczyć tę Włodawę…To marzenie spełniło się kilka dni temu. Dotarliśmy do miasta leżącego niedaleko naszej wschodniej granicy. Włodawa – historia Dzieje miasta są długie i pełne dramatyzmu. Tak to już jest zresztą z polskimi miastami. Wojny , najazdy, pożary, większość z polskich miast ma katalogi pełne takich wydarzeń. Nie wiem, czy mi się uda, ale spróbuję opisać historię Włodawy w skrócie.. Włodawa powstała na terenach nazywanych…