Sully, Autun, opactwo Fontenay w Burgundii
Po wczorajszej wycieczce, podczas której odwiedziliśmy Vezelay i Auxerre, co Wam już opisałam, jeździliśmy znów samochodem, tym razem przynajmniej w połowie po drogach lokalnych. Podziwialiśmy najpierw winnice na znanym szlaku grand cru, potem zaś jechaliśmy przez sam środek Parku Morvan, pełnego pastwisk i krów charakterystycznej dla Burgundii rasy charolais. Są one większe od naszych, a raczej bardziej masywne i mają kolor beżowy. Sully, Autun, opactwo Fontenay – zamek w Sully Pierwszym celem naszej dzisiejszej wycieczki był zamek w Sully. Dojechaliśmy na miejsce i akurat zdążyliśmy na zwiedzanie kilku pomieszczeń na parterze z przewodnikiem w języku angielskim za 8,20 euro od osoby. Kasa i kawiarnia mieści się w dość specyficznym budynku, a rzeczy…
Vezelay i Auxerre w Burgundii, kolejna wycieczka
Po obejrzeniu Beaune, o czym tu napisałam, zwiedzaliśmy Vezelay i Auxerre w Burgundii. Pokonaliśmy około 150 kilometrów z Beaune w jedną stronę, ale warto było, poza tym jechaliśmy do Vézelay autostradą i z powrotem z Auxerre również, nie zabrało więc nam to dużo czasu. A podczas podróży z Vezelay do Auxerre podziwialiśmy piękne widoki krajobrazu Parku Narodowego Morvan. Było sielsko i uroczo. Vezelay i Auxerre w Burgundii – Vezelay Vezelay było widać już z daleka. Wznosiło się nad okolicą i wieża katedry górowała nad wszystkim. Samochód zostawiliśmy na parkingu na dole miejscowości i stromą ulicę wchodziliśmy do góry, mijając sklepy z różnymi wyrobami artystycznymi i wiele knajp. Doszliśmy do katedry św.…
Zwiedzanie Beaune w Burgundii, warto tu zawitać
Dzisiaj zwiedzaliśmy Beaune, dojechaliśmy tu wczoraj. Droga była świetna, cały czas autostrada, nie zmęczyła mnie więc bardzo, mimo że padał deszcz. W Beaune zatrzymaliśmy się na czas naszego tygodniowego pobytu w Burgundii. Miasteczko jest urocze, zwłaszcza jego stara część, pełno w nim piwnic producentów wina, oferujących degustacje (zazwyczaj płatne), miłych knajpek z dobrym jedzeniem i wspaniałych zabytków. Rano biegałam wzdłuż drogi okalającej stare miasto. Po drodze mijałam wszystkie ważniejsze zabytki, całej rundy nie zrobiłam, chciałam sobie skrócić przebieżkę, więc wbiegłam do centrum. Ale jak to jest wśród średniowiecznej zabudowy, trochę pobłądziłam, ledwo stanęłam przy mapie, a już sympatyczny pan pomógł mi odnaleźć właściwy kierunek. Zwiedzanie Beaune – Hotel Dieu Zwiedzaliśmy…