Zwiedzanie Tower of London i groźna historia
Zupełnie nie wiem, dlaczego przypomniała mi się Tower of London. Pierwszy raz tu byłam bardzo dawno temu i kiedy w zeszłym roku pojechaliśmy na weekend do Londynu, odwiedziłam ją ponownie. Byłam ciekawa, czy po latach zrobi na mnie równie duże wrażenie.
Zwiedzanie Tower of London – trochę historii
Zrobiła. Już po wyjściu ze stacji na metra widać tę wspaniałą budowlę. I właśnie z zewnątrz prezentuje się najlepiej, bo widać w całości jej potężne mury. Twierdza została wybudowana przez Wilhelma Zdobywcę i była pierwszym tego typu budynkiem w Wielkiej Brytanii. Przez lata była rezydencją królewską i więzieniem. Królowie jednak rzadko tu mieszkali.
Zwiedzanie Tower of London – zwiedzanie
Ale jako więzienie sprawdziła się podobno doskonale. Więźniowie byli tu przywożeni łódkami. Dziś na jej teren wchodzimy mostem.
Wzdłuż muru znajdują się puste klatki po dzikich zwierzętach, które niegdyś tu hodowano.
Wewnątrz na środku mieści się główny budynek, czyli White Tower.
Zwiedzanie Tower of London – skarbiec
Na mnie jednak największe wrażenie zrobiły klejnoty królewskie, znajdujące się w sąsiednim budynku.
Ogląda się je jadąc na specjalnej taśmie. Z powodów oczywistych nie mogę zamieścić zdjęć. Klejnoty zarówno przed laty i podczas ostatniego pobytu zrobiły na nas olbrzymie wrażenie. I nic w tym dziwnego znajdują się tu dwa największe brylanty świata. O skromniejszych nie ma co pisać. Są również inne kamienie, ale blask brylantów przyćmiewa wszystkie inne. Nic dziwnego, że strażnikami w historycznych strojach są emerytowani wojskowi. Mieszkają oni wraz ze swoimi rodzinami na terenie twierdzy.
Zwiedzanie Tower of London – więzienie
Po lewej stronie jest takie mini osiedle. Zwiedziliśmy wszystkie możliwe muzea znajdujące w Tower of London. Lochy z wyrytymi napisami
oraz narzędzia tortur robią przygnębiające wrażenie. W tym miejscu władcy brytyjscy pozbywali się rywali w walce o tron, a Henryk VIII dwóch swoich żon. Podobno było przywilejem zginąć w Tower, bo egzekucja nie była publiczna. Tower było także więzieniem. Elżbieta I przebywała tu z rozkazu swojej siostry Marii, oczywiście zanim została królową.
Bywało więc, że niektórzy więźniowie opuszczali twierdzę. Ostatnim więźniem był Rudolf Hess. Zastępca Adolfa Hitlera przyleciał niespodziewanie do Anglii w 1941 roku. Czy chciał pertraktować z Brytyjczykami, co go do tego skłoniło ? Do dziś opinia publiczna nie dowiedziała się jakimi motywami kierował się hitlerowski dygnitarz przybywając na Wyspy. Hess spędził w Tower 4 dni.
Zwiedzanie Tower of London – kruki
Na trawniku możemy zobaczyć kruki.
Jest podobno przepowiednia, że gdy kruki opuszczą Tower, upadnie królestwo brytyjskie. I nie żeby tu wierzono w takie przepowiednie, ale na wszelki wypadek kruki mają podcięte skrzydła, więc na pewno nigdzie nie polecą. Z murów wspaniale widoczny jest most zwodzony, Tower Bridge,
znany chyba wszystkim z popularnych fotografii, a gdzieś po drugiej stronie rzeki widać całkiem współczesne budynki dzisiejszego Londynu.
Po wyjściu z twierdzy można udać się na spacer statkiem spacerowym po Tamizie. Ale wcześniej trzeba jeszcze odwiedzić komnaty królewskie i zbrojownię. Jest tu na przykład zbroja Henryka VIII. Wizyta w Tower to naprawdę niezwykłe przeżycie i warto wydać na bilet prawie 21 funtów (29,90 – aktualizacja 30.01.2023). Przyjemność będzie jeszcze większa, jeśli przyjdziemy zwiedzać cały kompleks rano. Później napływają tu prawdziwe rzesze turystów.
Jeśli
lubicie Wielką Brytanię, zerknijcie tu:
chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie
fascynuje Was Polska i chcecie odwiedzić piękne miejsca, kupcie nasz ebook, szczegóły na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.
Booking.com
Dodane przez Małgosia dnia 2013-09-06