Święta Teresa w Avili jest wszędzie obecna
Nie sposób pisać o Avili, pomijając postać Świętej Teresy od Jezusa, nazywanej też Świętą Teresą z Avili.
Święta Teresa w Avili – dom rodzinny
Ponieważ mieszkaliśmy tuż bramie Świętej Anny, zaraz po jej przekroczeniu trafiliśmy na Konwent i muzeum Świętej Teresy. Znajdują się one w miejscu domu rodzinnego przyszłej świętej. Teresa Sanchez de Capeda y Ahumada przyszła na świat 28 marca 1515 roku. Była mistyczką, reformatorką zakonu, teologiem i pisarką. W kościele z prawej strony przy wejściu znajduje się jej wizerunek. Z lewej strony, przy ołtarzu możemy zobaczyć rzeźby przestawiające dwie dziecięce postacie przedstawiające Teresę i jej brata.
Historia mówi, że w wieku siedmiu lat, zafascynowana żywotami świętych, Teresa uciekła z domu wraz z bratem Rodrigo, aby oddać życie jako męczennica wśród Maurów. Na szczęście uciekinierów zatrzymał wujek Teresy, który właśnie wracał do miasta. To samo patio możemy też oglądać z drugiej strony, bo na lewo od kościoła mieści się muzeum. Niestety nie można było w nim robić zdjęć. Wystawa prezentuje życie świętej, historię jej objawień. Są starodruki, a także całkiem współczesne wydania książek Teresy z Avili w różnych językach. Zwiedzaniu towarzyszy muzyka chórów gregoriańskich.
Z kolei z prawej strony kościoła (można przeoczyć) jest sala z relikwiami świętej. Oglądaliśmy palec, buty, autografy, dyscyplinę, kawałek szaty, a także bullę papieża Pawła VI nadający świętej tytuł doktora Kościoła.
Tylko nieco dalej jest kościół, w którym Teresa została ochrzczona, niestety zawsze był zamknięty, więc nie widzieliśmy go w środku.
Święta Teresa w Avili – klasztor de la Encarnacion
Do kolejnego miejsca związanego ze świętą czekał nas mały spacer, bo klasztor de la Encarnacion znajduje się za murami. Do zwiedzania udostępniono trzy sale. Dla nas zaskoczeniem była karta informacyjna w języku polskim. Znacznie ułatwiła nam ona zwiedzanie. Warto przy oglądaniu kolejnych eksponatów zapoznać się z opisami. Klasztor został ufundowany w 1510 roku, a poświęcony w 1515. Święta Teresa mieszkała w nim przez 30 lat. Przez trzy ostatnie lata była przeoryszą. Do klasztoru wstąpiła w 1535 roku, miała wtedy 20 lat. Na podstawie obserwacji życia w tym właśnie klasztorze doszła do przekonania, że zakon powinien być zreformowany.
Ale wracając do zwiedzania, pierwsza sala znajduje się w miejscu dawnej furty klasztornej. Do dnia dzisiejszego przetrwały czerwone posadzki. Interesujący fresk przedstawia świętą wraz małą Terezitą (siostrzenicą Teresy, która również wstąpiła do klasztoru). Zainteresowała nas stara skrzynia i słusznie, bo okazało się, że w niej siostry przechowywały dokumenty klasztoru. Aby ją otworzyć musiały stawić się trzy siostry, bo każda z nich miała jeden klucz.
Wchodząc po schodach zwróciliśmy uwagę na tron papieski Jana Pawła II. Ojciec Święty siedział na nim podczas wizyty w klasztorze w 1982 roku.
Druga sala muzealna pokazuje jak mieszkały siostry przed reformą klasztoru. Jest to duża sala wraz z kuchnią. Przez znajdujące z boku drzwi widać główne schody klasztoru, według tradycji właśnie w tym miejscu Święta Teresa miała wizję spotkania z Dzieciątkiem Jezus.
W ostatniej sali są najciekawsze pamiątki i relikwie. Widzieliśmy drewniany klocek,
który świętej służył za poduszkę,
tkaninę własnoręcznie przez nią wyhaftowaną, rękopisy, klucz do celi, w której żyła przez 27 lat, klęcznik, służący w czasie ślubów zakonnych.
Przez szybę można zajrzeć do celi, w której mieszkała Teresa z Avili w czasie kiedy była przeoryszą klasztoru.
Zwróciliśmy też uwagę na krzesło, okazało się, że siedział na nim Święty Jan od Krzyża w czasie, kiedy spowiadał zakonnice.
Święta Teresa w Avili – reforma klasztoru
Był tu spowiednikiem przez 5 lat. Pod wpływem innego ze swoich spowiedników, świętego Piotra z Alkantary, Teresa postanowiła zreformować zakon. Zdobyła fundusze i otworzyła nowy klasztor charakteryzujący się skrajnym ubóstwem. Zasady jego działania określiła w Konstytucji zreformowanego zgromadzenia. Polegały one na powrocie do wcześniejszych surowszych reguł karmelitów i uzupełnieniu o nowe, czyli o biczowanie raz w tygodniu i chodzenie boso.
Wydawać by się mogło, że surowe reguły w klasztorne nie wzbudzą sprzeciwu w katolickiej Hiszpanii. Ale nic bardziej błędnego. Już na samym wstępie Teresa musiała walczyć mieszkańcami i władzami Avili. A potem, gdy zaczęła zakładać podobne klasztory w innych miastach Hiszpanii, wystąpiła przeciw niejInkwizycja. Bo jak wiadomo reformatorom nigdy nie jest łatwo. Interwencje króla hiszpańskiego Filipa II i papieża Grzegorza XIII pozwoliły sfinalizować reformę.
Na nas duże wrażenie zrobiła pracowitość Świętej Teresy, jej wszechstronność i determinacja i zmysł praktyczny i organizacyjny.
A w Avili nawet w audio przewodniku posłużono się Świętą Teresą i to właśnie „ona” opowiada legendy i historie związane z miastem.
Jeśli lubicie Hiszpanię, zerknijcie tu.
Chcecie na bieżąco śledzić nasze podróże, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie.
Zainspirujcie się do odwiedzenia ciekawych miejsc w Polsce, kupując nasz ebook, szczegóły na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a klikając w zdjęcie, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, jeśli z niego skorzystacie.