
Pomysł na weekend: okolice Białegostoku
Okolice Białegostoku to szlak wielu kultur i okazja do odwiedzenia miejsc naprawdę bardzo klimatycznych. Nocleg najlepiej zarezerwować w Białymstoku, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, bo zawsze wieczór można spędzić w jakiejś miłej restauracji lub po prostu powłóczyć się po mieście. Hotel musicie wybrać sami. Jest tu wielki „Gołębiewski” z basenami i hydromasażami, są też małe hoteliki. W każdym razie chyba warto być w miarę blisko centrum.
Proponuję, aby przyjechać do Białegostoku w piątek wieczorem i udać się na spacer do centrum miasta. W świetle lamp każde miejsce wygląda szczególnie ładnie. W centrum są zarówno popularne piwiarnie, jak i restauracje.
Okolice Białegostoku – Kruszyniany

Sobota to dzień, który przeznaczamy na wycieczkę poza miasto. Naszym celem będą najpierw – oddalone o 56 kilometrów – Kruszyniany. Dojazd do samej wsi prowadzi dość wąską drogą, jeżeli będziecie jechać zimą, warto sprawdzić, czy jest przejezdna. W Kruszynianach celem każdego wycieczkowicza jest oczywiście meczet, ale ja proponuję najpierw wybrać się na spacer. Jest tu szlak turystyczny wielu kultur. Wiedzie malowniczą trasą wśród drzew i pozwala poznać historię oraz wierzenia legendy zamieszkujących te strony.

Po powrocie czas na zwiedzanie meczetu. Jeśli ktoś będzie w środku możemy przyłączyć się do grupy, jeśli nie trzeba udać się po klucz. Gospodarze chętnie otwierają budynek i opowiadają o jego historii oraz o Tatarach, którzy przybyli na te tereny i już tu pozostali. Opowieść dotyczy też kultury i religii. Na stronie internetowej jest informacja, że od maja do września meczet zwiedza się w godzinach 9-19, a w pozostałe miesiące najlepiej przed przyjazdem zadzwonić pod numer: 502 543 871. Za meczetem znajduje się tatarski cmentarz. Warto zobaczyć stare i nowe nagrobki.

A teraz już czas na obiad, proponujemy „Tatarską Jurtę” serwującą charakterystyczne potrawy regionalne, czyli w tym wypadku tatarskie. Są one bardzo smaczne, niestety do dietetycznych nie należą. Jeżeli będziecie mieli problem z wejściem do meczetu, to możecie od razu po spacerze zajrzeć do restauracji i na pewno otrzymacie informacje dotyczące zwiedzania.
Okolice Białegostoku – Supraśl

Czas ruszać dalej. Przed nami Supraśl i zwiedzanie obronnej cerkwi oraz Muzeum Ikon (ul. Klasztorna 1). Zgromadzone tu eksponaty przekazane zostały przez celników. Zostały one skonfiskowane na granicy osobom próbującym je przemycić do naszego kraju. Zwiedzanie odbywa się w grupach, przewodnikiem, który opowiada o różnych rodzajach ikon, a także o procesie ich powstawania (tak przynajmniej było, jak my byliśmy). Czynne (oprócz poniedziałków i dni świątecznych) od 10 do 17.

Do cerkwi zaś można wejść przez klasztorną furtę. Monastyr jest otwarty dla turystów codziennie (oprócz poniedziałków i świąt) od 1.04 do 31.10 wtorek –sobota 10-16; niedziela 12-16. Od 1.11-31.03 wtorek-sobota 10-15; niedziela 12-15.
Na noc wracamy do Białegostoku.
W niedzielę rano musimy choć trochę obejrzeć miasto, które stało się naszą bazą noclegową. Najważniejszym zabytkiem w Białymstoku jest pałac Branickich, mieści się tu uniwersytet, ale można go zwiedzać od wtorku do piątku w godzinach 10-17; w soboty i niedziele 9-17. Interesująca jest aula (dawna sala balowa i jadalnia), klatka schodowa i wspaniały ogród. Jeżeli będziecie mieć jeszcze trochę czasu, możecie wejść do Galerii Malarstwa w Muzeum Podlaskim, która mieści się w Ratuszu. Można tu obejrzeć „Autoportret” Witkacego, „Portret Agnieszki Lipońskiej” Olgi Boznańskiej czy Jana Stanisławskiego „Villa d’Este”.

Okolice Białegostoku – Tykocin
W drodze powrotnej zatrzymamy się w Tykocinie, słynącym ze wspaniałej synagogi, pięknego kościoła i najstarszego, według niektórych źródeł, pomnika w Polsce. Wewnątrz synagogi oglądamy różnego rodzaju przedmioty związane z judaizmem. Muzeum czynne jest codziennie (oprócz poniedziałków i dni świątecznych) od 1.05 do 30.09 w godzinach 10-18, a od 1.10 do 30.05 w godzinach 10-17.
Dziś synagoga ma różowy kolor.


Idziemy do Rynku, zamyka go imponujący kościół Trójcy Przenajświętszej. Na Rynku stoi pomnik Stefana Czarnieckiego. Jeżeli mamy trochę czasu możemy pójść przez most w kierunku odbudowanego zamku średniowiecznego. Obiad możecie zjeść w restauracji żydowskiej „Tejsza”. Znajduje się ona obok synagogi.


Jest wycieczka dla zmotoryzowanych turystów, bo dojazd na przykład do Kruszynian jest dość trudny. Zwiedzanie zaplanowaliśmy tak, aby Was nie zamęczyć, bo co to za korzyść z weekendu, kiedy trzeba po nim odpocząć. Tereny są piękne, w Puszczy Knyszyńskiej wiele szlaków. Jeśli więc ktoś potrzebuje więcej aktywności, będzie miał taką szansę. Przypominam tylko (tym bardziej aktywnym), że w pobliżu Supraśla jest arboretum, a koło Tykocina w Kiermusach w każdą pierwszą niedzielę miesiąca odbywa się jarmark. Przed wyjazdem warto sprawdzić, czy nie zmieniły się godziny otwarcia poszczególnych obiektów.
Jeśli
chcecie podróżować po województwie podlaskim, zerknijcie tu;
jesteście ciekawi, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;
lubicie podróżować po Polsce o odkrywać niezwykłe miejsca, kupcie nasz ebook, szczegóły na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a jeśli klikniecie w poniższe zdjęcie, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.

