Gdzie pojechać w sierpniu
Blog,  Podlaskie,  Polska

Jezioro Jaczno spacer ścieżką przyrodniczą

Bohaterem naszego wczorajszego dnia było jezioro Jaczno. Znajduje się ono na Suwalszczyźnie i jak się możecie domyślić właśnie tu teraz jesteśmy. Mieszkamy w pensjonacie „Jaczno”, ale o nim będzie kiedyś osobno. Jezioro ma śliczny turkusowy kolor, woda jest w nim czysta i przeźroczysta, wczoraj była też całkiem ciepła. Zwróćcie uwagę, że ja to piszę, znany zmarźlak.

Jezioro Jaczno
Charakterystyczna turkusowa barwa jeziora

Jezioro Jaczno – ścieżka przyrodnicza

Najpierw siedzieliśmy trochę na pomoście, wiał lekki wiaterek, nie było zbyt gorąco. Potem postanowiliśmy przejść się ścieżką wokół jeziora Jaczno. Trasa ma kilka kilometrów, nam przejście jej zajęło około dwóch godzin. Z tablicy informacyjnej dowiedzieliśmy się, że jezioro Jaczno jest najmłodsze na całej Suwalszczyźnie, powstało w wyniku roztopienia lodowca.

Jezioro Jaczno
Suwalszczyzna widok ze spaceru

Ścieżką poszliśmy w odwrotną stronę, nie miało to znaczenia, bo i tak szlak jest okrężny. Dlaczego więc poszliśmy na odwrót ? Nie wiem, widocznie tak mamy. W upale wspinaliśmy się najpierw do góry. Współczuliśmy rowerzystom, którzy zmuszeni byli prowadzić swoje pojazdy. Z góry rozciągał się wspaniały widok. Niestety było pod słońce i jego uroku nie widać na zdjęciach. We wsi Smolniki skręciliśmy w polną drogę, minęliśmy małe byczki. Były grzeczne, no i jeszcze nie miały rogów.

Jezioro Jaczno
Grzeczne byczki

Na rozstaju szlaków nie mogliśmy znaleźć oznaczenia ścieżki, ale na szczęście mieliśmy mapę i dość łatwo udało nam się ustalić odpowiedni kierunek. Podczas całego spaceru jezioro co jakiś czas pojawiało się przed nami. Bardzo ucieszył nasz fragment szlaku, wiodący przez las, bo zrobiło się południe i upał był  nie do zniesienia. Otuchy dodawała nam jedynie myśl o czekającym w pensjonacie piwie.

Jezioro Jaczno
Znak naszej ścieżki, czasem gdzieś nam ginęły, ale dzięki mapie daliśmy radę
Jezioro Jaczno
Były też rośliny
Jezioro Jaczno
Musiałam sfotografować

A potem już do samego wieczora cieszyliśmy się jeziorem. Pływaliśmy w nim (ja też), a wieczorem wsadziłam Marcina do łódki i podziwialiśmy zachód słońca.

Jezioro Jaczno
Zachód słońca

Jeżeli chcecie na bieżąco obserwować nasze wyjazdy, śledźcie nas na Instagramie i Facebooku.

Będzie nam miło, jak skomentujecie tekst, podzielicie się nim lub zostawicie jakikolwiek ślad.

Jeśli lubicie odkrywać niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie naszą książkę, szczegóły na jej temat znajdziecie w tym wpisie, a jak klikniecie w poniższe zdjęcie, przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.



Booking.com

Dodane przez Małgosia dnia 2014-08-03

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies