CERN w Genewie, miejsce niezwykłe, wizyta w przeszłości i przyszłości
Fizyka, chemia, to nigdy nie były moje ulubione przedmioty szkolne. Wstyd się przyznać niewiele z tej nauki pamiętam. No ale przecież zawsze jeszcze czas by choć troszkę nadrobić zaległości. Trochę z tego powodu, ale przede wszystkim z ciekawości udaliśmy się do znajdującego się pod Genewą, tuż przy granicy Szwajcarii z Francją, CERN-u.
CERN w Genewie– trochę informacji
Pewno sobie przypominacie hasło „wielki zderzacz hadronów”, tak to właśnie to miejsce. Wszystko zaczęło się w 1952 roku kiedy kilka państw europejskich podpisało umowę o stworzeniu Rady Europejskiej Badań Jądrowych. Z biegiem czasu zaczęto tworzyć akceleratory, badać najmniejsze cząsteczki. Jeśli napiszę, iż opracowano technikę „stochastycznego chłodzenia” zabrzmi dziwnie, prawda? Jest to miejsce w którym poziom wiedzy, badań i abstrakcyjnego myślenia sięga zdecydowanie powyżej wyobraźnię, o wiedzy już nie wspominając, przeciętnego człowieka.
Dziś CERN w Genewie zrzesza 23 państwa, zatrudnia 2600 ludzi, współpracuje z 8000 uczonych i kilkuset placówkami na całym świecie. Polska jest pełnoprawnym członkiem organizacji od 1991 roku.
CERN w Genewie– wielki zderzacz hadronów
W 2008 roku uruchomiono w CERN wielki zderzacz hadronów. W skrócie i uproszczeniu po 27 kilometrowej pętli krążą cząsteczki. Szybkość jaką osiągają jest niewyobrażalna – pokonują tę drogę 11000 razy na sekundę. Po kilku latach udało się wstępnie potwierdzić istnienie cząsteczki bozon Higgsa, a prędkość którą uzyskano w trakcie eksperymentów przekroczyła prędkość światła. Brzmi niewiarygodnie…
CERN w Genewie– zwiedzanie
Do CERN-u każdy może przyjechać. Oczywiście nie dostaniemy się do strefy eksperymentów i laboratoriów, ale możemy zwiedzić (za darmo) dwie wystawy. Zobaczymy tam nieco historycznych materiałów, sporo filmów, już nie używane elementy aparatury badawczej. Pierwsza z wystaw „Mikrokosmos” jest bardziej tradycyjna. Są więc plansze ,ekrany, i właśnie urządzenia. Po drugiej stronie ulicy znajdziecie „Świat cząsteczek”. Tu zdecydowanie dominuje futurystyczny duch, a przyciemnione pomieszczenie sprawia, iż choć trochę czujemy się w kosmosie.
Przeszłość i przyszłość
Jaka jest natura naszego świata? Z czego jest zbudowany? Te pytania znajdziecie na stronie CERN i na nie próbują odpowiedzieć naukowcy. To, co zobaczycie zdziwi Was, zaskoczy, może zafascynuje. Oglądanie symulacji zderzania się cząsteczek naprawdę powoduje, iż nieco inaczej można popatrzeć na otaczający nas świat. No to pytanie, które się nasuwa – czy im się udaje? Zdecydowanie tak, powoli, powoli naukowcy docierają do odpowiedzi na pytanie o początki naszego świata i jego przyszłość. Co ciekawe efektem ich prac są bardzo konkretne osiągnięcia. A to powstanie sieci www (korzystamy z tego na co dzień), techniki obrazowania w medycynie, technologie umożliwiające niszczenie odpadów nuklearnych i wiele innych. CERN to „miejsce pracy” wielu noblistów.
CERN w Genewie– atrakcja?
To miejsce do którego warto przyjechać. I to niezależnie od tego czy świetnie rozumiesz fizykę, czy też naprawdę niewiele pamiętasz ze szkolnej edukacji. To także ciekawe miejsce dla dzieci. Sporo tu wycieczek szkolnych. Wizyta w CERN to podróż od niewyobrażalnie dalekiej przeszłości przez teraźniejszość do przyszłości. Opuszczając centrum widzieliśmy powstające gigantyczne, futurystyczne konstrukcje,. Już w przyszłym roku zwiedzanie może być jeszcze ciekawsze.
Informacje praktyczne
Centrum znajduje się poza Genewa, ale można tu dojechać komunikacją miejską, tramwajem, a od strony francuskiej autobusem. Ekspozycje czynne są od poniedziałku do soboty 8:30 -17:30. Można zwiedzać samodzielnie, można skorzystać z wycieczek – oprowadzanie w języku francuskim i angielskim. Szczegóły warto sprawdzić na stronie. Wizyta jest bezpłatna. Samodzielne zwiedzanie obu wystaw zajmie Wam pewno nieco ponad godzinę, ale może też trwać dłużej. Wycieczka trwa godzinę, ale zwiedzamy tylko jedną wystawę, drugą trzeba zobaczyć samodzielnie.
Jeśli
lubicie Szwajcarię, zerknijcie tu;
chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;
interesują Was ciekawe i niezwykłe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, w tym wpisie znajdziecie szczegóły na jego temat, a klikając w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.
Booking.com