
Zupa krem z porów, pyszna zwłaszcza zimą
Idealna na jesienne i zimowe dni. Jeśli lubicie zupy-kremy będzie Wam smakować o każdej porze roku. Ma dużo zalet, jest nie tylko smaczna, ale i bardzo pożywna. No i całkiem ładnie wygląda. I ostatnia rzecz – przygotowuje się ją łatwo i szybko.

Zupa krem z porów – Składniki:
Bulion, wywar , rosół – 500 ml
Pory – 2 sztuki
Ziemniaki – 700 g
Cebula duża – 1 sztuka
Oliwa – 4 łyżki
Masło – 25 g
Sól
Pieprz
Wykonanie
Krok pierwszy. Pory myjemy, kroimy w półplasterki. Najtwardsze kawałki z zielonej części odcinamy. Cebulę kroimy w półplasterki. Nie ma co przesadzać z dokładnością krojenia, przecież i tak składniki będą miksowane. Ziemniaki obieramy i kroimy na niewielkie części.
Krok drugi. Na patelni (głębokiej), w woku, rozgrzewamy oliwę i masło. Następnie dokładamy pokrojone składniki. Smażymy 3 – 4 minuty. Pilnujemy by nie przypalić warzyw. Chcemy by uwilnily się smaki.
Krok trzeci – dolewamy rosół, wywar. Tu uwaga, warto gotować rosół i potem mrozić. Taka baza przyda nam się jak znalazł właśnie do takich potraw. Jeśli nie macie własnego wywaru, można posiłkować się gotowym produktem. Ważne jednak by był dobrej jakości. Jeśli i tego zabraknie – dolejcie wody. Warto pamiętać, iż po dodaniu rosołu ilość płynu może okazać się za mała, wtedy także uzupełniamy odrobiną wody. I teraz czekamy aż wszystkie składniki zmiękną. Gotujący się wywar z warzywami doprawiamy solą.
Krok czwarty – warzywa są już miękkie. Czas na fazę finałową. Całość należy zmiksować. Jeśli wydaje się Wam, że krem wyjdzie zbyt rzadki, można odlać nieco plynu. Pamiętajcie jednak, że taka zupa zadziwiająco szybko gęstniej. Miksujemy blenderem, mikserem, zupa powinna mieć gładką konsystencję. Po zmiksowaniu doprawiamy, lub nie. Wszystko zależy od Waszego smaku.
Krok piąty – zupa jest gotowa. Trzeba uważać przy podgrzewaniu, by jej nie przypalić. Można ją podawać solo, ewentualnie z grzankami, chlebem. Można dołożyć uprażone ziarna słonecznika, lub płatki migdałowe. Na gotowy talerz zupy można dołożyć łyżkę kwaśnej śmietany (opcja kaloryczna). Jeśli ktoś lubi ostre zupy może podsmażyć z warzywami chili i potem zmiksować, można też doprawić już gotową zupę.

Inne przepisy na zupy znajdziecie tu.

