Pałac w Rogalinie, jak nowy
Całkiem niedawno, po kilkuletnim remoncie, otwarto dla zwiedzających pałac w Rogalinie i otaczający go ogród . Wybraliśmy się tam i spędziliśmy trzy miłe godziny.
Pałac w Rogalinie – informacje praktyczne
Od razu na początek kilka uwag organizacyjnych. Można zwiedzać pałac, galerię obrazów, powozownię, park. Bilet do pałacu ma wpisaną godzinę rozpoczęcia zwiedzania i wtedy trzeba dotrzeć na miejsce. Pałac zwiedza się w grupach, do dyspozycji są audio przewodniki w cenie biletu. Nagranie bardzo nam się podobało, bo dostarczając potrzebnych informacji, nie było rozwlekłe. Zwiedzanie trwa około 50 minut.
Rogalin należał do Raczyńskich i tej rodzinie poświęcona jest głównie opowieść. Rodzina to zacna i dla Wielkopolski wielce zasłużona, ale też wielce oryginalna ze skłonnościami do skandali matrymonialnych.
Pałac w Rogalinie – zwiedzanie wnętrz
W pałacu podziwialiśmy odnowione wnętrza, liczne portrety członków rodziny i meble pochodzące z epoki. Z audio przewodnika snuła się opowieść o dawnych mieszkańcach poszczególnych pomieszczeń. Duże wrażenie zrobiła na nas klatka schodowa i balustrada w formie łańcucha.
W skrzydle pałacu mieści się pomieszczenie, w którym odtworzono londyński gabinet Edwarda Raczyńskiego. To on w setne swoje urodziny utworzył Fundację Raczyńskich i przekazał państwu pałac w Rogalinie. Był ambasadorem i prezydentem na uchodźstwie, a żył sobie w całkiem skromnym pokoiku. Bo pewnie ten kogo stać na oddanie pałacu, nie musi dodawać sobie znaczenia wielkimi pomieszczeniami.
Galeria sztuki
W osobnym budynku mieści się galeria sztuki. Założył ją, a może lepiej powiedzieć, zgromadził kolekcję, Edward Aleksander Raczyński. Od lat 80-tych XIX wieku, aż do lat 20-tych ubiegłego stulecia zgromadził około 500 obrazów. W pomieszczeniu panują wspaniałe warunki do ekspozycji obrazów, sprawia to doskonałe światło. Zgromadzono tu głównie obrazy XIX-wieczne, nawiązujące do impresjonizmu i postimpresjonizmu. Oto te, które nam się spodobały.
Zwiedziliśmy też powozownię, w której tylko jeden z wozów należał do Raczyńskich. Do pojazdów można podejść całkiem blisko, warto więc zajrzeć do środka. Na samą myśl o podróży czymś jakim, zabolały mnie pośladki.
Po tej uwadze stwierdziliśmy, że czas jest na obiad, a restauracja znajduje się tuż obok powozowni. Zjedliśmy naprawdę bardzo dobre dania i z czystym sumieniem możemy polecić restaurację o wdzięcznej nazwie „Dwa pokoje z kuchnią”. Aby zgubić kalorie, udaliśmy się do parku.
Park
Jest on bardzo rozległy i przechadzka po nim to prawdziwa przyjemność, oczywiście zanim się nie dotrze do trzech sławnych dębów: Lecha, Czecha i Rusa, bo szczerze mówiąc zostały ich właściwie szczątki.
Kaplica Raczyńskich
Poza terenem pałacu znajduje się kościół z kaplicą Raczyńskich. Kościół tradycyjnie był zamknięty, ale kaplicę można było zwiedzić. Najbardziej podobał nam się nagrobek Rogera Raczyńskiego.
Nasze rady
- Zdecydowanie odwiedźcie Rogalin. Po odnowieniu cały kompleks wygląda świetnie. Pamiętajcie, iż w sezonie turystycznym może być problem z biletami do samego pałacu. Tu liczba zwiedzających jest limitowana.
- Korzystajcie z audioguida w pałacowym wnętrzu. Jest bardzo dobrze przygotowany.
- Jeśli chcecie spokojnie zobaczyć cały zespól pałacowy zarezerwujcie n a to około 3 godzin.
- Najlepsze zdjęcia pałacu można zrobić ze środka trawnika znajdującego się przed głównym wejściem.
- Główne wejście do pałacu znajduje się na środku fasady. Nie jest jednak oznaczone. Wejście do gabinetu londyńskiego znajduje się w skrzydle na prawo.
- Warto pospacerować po parku. Cały teren wygląda bardzo dobrze, ale mówiąc szczerze dębami możecie być nieco zawiedzeni.
- Polecamy tutejszą restaurację „Dwa pokoje z kuchnią”. Gotują naprawdę dobrze.
- Rogalin leży tuż obok Kórnika i Poznania. Warto pomyśleć więc o zwiedzaniu w trakcie wycieczki właśnie tych miejsc.
Spaliśmy w Poznaniu.
Jeśli
chcecie odwiedzić więcej miejsc w Wielkopolsce, zerknijcie tu;
interesuje Was, co na bieżąco u nas słychać, śledźcie nas na Facebooku i Instagramie.
Jeśli lubicie jeździć po Polsce, kupcie naszą książkę, szczegóły na jej temat znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.
Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.