Jeden dzień w Wiedniu. Hofburg
Austria,  Blog,  Europa,  Jeden dzień w ...,  Wycieczki

Jeden dzień w Wiedniu, czyli wszystko, co najważniejsze

Pierwszy rzut oka na miasto i refleksja: Wiedeń jest elegancki i tą elegancję widać na ulicy. Są to stroje jego mieszkańców, zamiłowanie do siedzenia w klimatycznych kawiarniach w starym stylu, ładne kamienice. Jest w tym mieście coś cesarskiego. Przynajmniej tak mi się wydaje. Ale dość tego wstępu, trzeba zobaczyć miasto. Muszę, jak zawsze w tego typu tekstach zaznaczyć, iż wiem, że jeden dzień to za mało. Ale co zrobić, kiedy nie ma więcej czasu? Zobaczyć to, co najważniejsze.

Jeden dzień w Wiedniu – katedra świętego Szczepana

Jest symbolem miasta, wznosi się na Stephanplaz. Jest najważniejszą i jedną z najstarszych świątyń w Austrii. Katedra jest naprawdę wielka, niestety nie mam odpowiedniego obiektywu, więc ledwo mieści się na zdjęciach. Jej długość wynosi 107 metrów, a szerokość 34, najwyższa wieża ma wysokość 136,4 metra.

Zwróćcie uwagę na dach, a właściwie na dachówki. Dekoracja korpusu nawowego jest ułożona geometrycznie. Nad prezbiterium dachówki tworzą po dwa cesarskie orły z herbami Habsburgów i Wiednia.

Koniecznie wejdźcie do środka, aby zobaczyć gotycki ołtarz pochądzący z Wiener Neustadt, grobowiec Fryderyka III, późnogotycką kazalnicę oraz liczne ołtarze. Ołtarz główny pochodzi z 1647 roku, znajduje się w nim obraz przedstawiający ukamieniowanie św. Szczepana.

W katedrze odbył się ślub i pogrzeb Wolfganaga Amadeusza Mozarta.

Katedra czynna jest poniedziałek-sobota 6-22, niedziela i dni świąteczne 7-22. Na tej stronie znajdziecie inne atrakcje związane z katedrą, jak spacer z przewodnikiem, wejście na wieżę, zwiedzanie katakumb itp.

Jeden dzień w Wiedniu, katedra
Katedra, a właściwie jej fragment
Jeden dzień w Wiedniu. Dach katedry
Na tym zdjęciu dach Wam chciałam pokazać
Jeden dzień w Wiedniu.Wnętrze katedry
Wnętrze katedry
Dorożki pod katedrą w Wiedniu
Dorożki pod katedrą

Jeden dzień w Wiedniu – okolice katedry

Na lewo od katedry znajduje się ulica Graben, warto skręcić z niej w Dorotheergasse na pyszne kanapki do Trześniowskiego. Nawet jeśli nie jesteście głodni wstąpcie tam, aby poczuć atmosferę miejsca. Wracamy na ulicę Graben. Na obu jej końcach znajdują się fontanny ( Józefa i Leopolda) , a w środku jest kolumna morowa. Epidemia dżumy z 1679 roku zabiła około 100 tys. ludzi. Pomnik ku czci Świętej Trójcy ufundował cesarz Leopold I w podzięce Bogu za zakończenie zarazy.

Kanapki Trześniowskiego
Z wizytą u Trześniowskiego
Jeden dzień w Wiedniu. Kolumna morowa w Wiedniu
Kolumna morowa

Jeden dzień w Wiedniu – zamek Hofburg

Jest to rezydencja władców Austrii od XIII do 1918 roku. Obecnie dominującym stylem jest barok i klasycyzm. Muzeum mieści się w apartamentach Franciszka Józefa i królowej Elżbiety. Najpierw ogląda się wystawę naczyń stołowych, a przy okazji można poznać surowe reguły zachowania przy stole.

Zwiedzanie komnat rozpoczyna się w sali audiencji, gdzie na swoją kolejkę czekali wezwani na dany dzień petenci. Cesarz przyjmował około stu poddanych dziennie. Informacje o tym, kto zostanie przyjęty w danym dniu, drukowano w gazecie. Cesarz dzień rozpoczynał przed piątą rano i spędzał go głównie w gabinecie. Gabinet i pozostałe pokoje zaskakują skromnym urządzeniem.

Ekspozycja poświęcona cesarzowej Elżbiecie próbuje pokazać jej życie. Cesarzowa Sissi źle czuła się na dworze i kiedy tylko mogła udawała się w podróż. Jej obsesją stało się dbanie o urodę. Długie, prawie do kostek sięgające włosy czesała trzy godziny dziennie. W swoim pokoju miała też drabinkę gimnastyczną i kółka do ćwiczeń. Wszystkie te zabiegi i regularne głodówki pomogły jej zachować wspaniałą figurę.

Nie dowiemy się jednak, jak wpłynęły na długość życia, bo została zamordowana w Genewie w wieku 61 lat.

Trzy opisane wyżej miejsca są otwarte od września do czerwca 9-17.30. Lipiec-sierpień 9-18. Otwarte są codziennie, także w święta.

Ceny biletów znajdziecie na tej stronie.

Jeden dzień w Wiedniu. Hofburg
Hofburg
Jeden dzień w Wiedniu. Kolekcja porcelany
Porcelana, w pozostałych miejscach był zakaz fotografowania

Jeden dzień w Wiedniu – Muzeum Historii Sztuki

Mieści się przy Maria-Theresa Plaz. Znajduje się tu bogata kolekcja obrazów należących niegdyś do rodziny cesarskiej. Jest tu największa na świecie kolekcja obrazów Bruegla oraz następujące obrazy światowych mistrzów: „Madonna w zieleni” Rafaela, „Pracownia artysty” Vermeera, portrety infantek Velazqueza, a także dzieła Rembrandta, Rubensa, Durera, Tycjana, Tintoretta.

W muzeum jest są też eksponaty ze skarbców i komnat cudów dynastii Habsburskiej.

Po przeciwnej stronie znajduje się Muzeum Nauk Przyrodniczych, ale do niego już nie zdążymy podejść.

Muzeum jest czynne od wtorku do niedzieli 10-18; w czwartki 10-21; w lipcu i sierpniu oraz od 15 października 2019 do 19 stycznia 2020 czynne codziennie. Na wszelki wypadek sprawdźcie tu.

Bilet dla dorosłych kosztuje 16 euro (21 euro – aktualizacja 25.03.2024). Inne ceny możecie sprawdzić na stronie muzeum, a nawet możecie tu kupić bilet.

Obraz Rogier van der Weyden
Rogier van der Weyden na zachętę

Jeden dzień w Wiedniu – pałac Schonbrunn

Aby dotrzeć do pałacu musicie podjechać metrem. Jest to dawna letnia rezydencja Habsburgów. Jest uznawany za jeden z najpiękniejszych barokowych obiektów w Europie. Budowę pałacu wraz z parkiem ukończono w 1696 roku. Został przebudowany w 1743 przez cesarzową Marię Teresę. Znajduje się liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.

W pałacu jest 1441 pomieszczeń, można zwiedzać 45. Wnętrza wykończono w stylu rokoko. Wrażenie robi sala lustrzana, w której koncertował Mozart oraz gabinet chiński. W Wielkiej Galerii odbywały się obrady Kongresu Wiedeńskiego.

Koniecznie musicie pospacerować po ogrodzie. Znajdziecie w nim między innymi, Fontannę Posejdona, Glorietę z kawiarnią i fantastyczny widok na miasto. Pod warunkiem, że nie będzie mgły (podczas naszej wizyty była).

Godziny otwarcia: 1.04-30.06 8.00-17.30; lipiec-sierpień 8.00-18.30; 1.09-31.10 8.00-17.30; 1.11-31.03 8.00 – 17.00.

Na tej stronie możecie znaleźć najlepszy dla siebie bilet.

A tu znajdziecie informację, jak się dostać do pałacu komunikacją miejską.

Jeden dzień w Wiedniu. Fontanna Neptuna i Glorietta
Fontanna Neptuna i Glorietta
Pałac Schonbrunn
Pałac Schonbrunn
Jeden dzień w Wiedniu. MIasto we mgle
Miasto we mgle

Jeden dzień w Wiedniu – koncert lub wesołe miasteczko lub spacer

Wieczorem proponuję udać się na koncert. Miejsc z muzyką poważną jest wiele, możecie wybrać się do filharmonii albo na przykład na koncert w katedrze. Nie zapomnijcie jednak o kupieniu biletów wcześniej, bo chętnych może być wielu.

Koncert wydaje mi się najbardziej wiedeńskim zakończeniem dnia, ale równie dobrze możecie odwiedzić Prater, czyli słynne wesołe miasteczko, a i spacer po mieście lub dłuższa wizyta w knajpie serwującej Wiener Schnitzel też będzie ok.

Jeden dzień w Wiedniu. okolice katedry w nocy
Okolice katedry w nocy

Informacje praktyczne:

Podczas ostatniej wizyty w Wiedniu mieszkaliśmy Park 73 The Townhouse Hotel. Było to bardzo wygodne mieszkanie, tramwaj do centrum kursował bardzo często.

Nasz pokój w hotelu
Nasz pokój w hotelu

Smacznie jedliśmy w np. w Cafe Central.

Cafe Central
Cafe Central

Jeśli

interesuje Was Austria, zerknijcie tu;

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku Instagramie;

lubicie zwiedzać ciekawe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, informacje na jego temat znajdziecie w tym wpisie, a klikając w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.

Booking.com

Od wielu lat zwiedzam i wędruję po Polsce i świecie. Zawsze na własną rękę i na własny rachunek. Polska znajdowała i znajduje szczególne miejsce w moich podróżniczych planach. Mam także wielki sentyment do Hiszpanii, po prostu lubię ten kraj z jego wspaniała kulturą, zabytkami i krajobrazami. Odkąd pamiętam lubiłam poznawać nowe miejsca, zaglądać w tajemnicze zakamarki, podróżować. Ta pasja towarzyszyła mi także w życiu zawodowym, a zdarzyło się w nim wiele.Pisałam o polityce międzynarodowej, ale także o zwiedzaniu Polski i Europy. Dalekie podróże związane z pracą, wizyty w niezwykłych miejscach, takich jak Downing Street 10 czy Pałac Elizejski tylko rozbudziły mój i tak wielki apetyt na poznawanie świata. Po drodze udało mi się napisać przewodnik po Mazowszu, bo Polska zawsze była dla mnie fascynującym miejscem do odkrywania. Od 8 lat prowadzę stronę Podróżniczego Domu Kultury. Piszę, fotografuję i opowiadam w mediach społecznościowych. Pokazuję i opisuję tylko to, co sama widziałam. Patrzę na świat optymistycznie, ale i krytycznie. Nie potrafię żyć bez podróży.

6 komentarzy

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies