Zakopiańskie klimaty
Blog,  Małopolskie,  Polska

Zakopiańskie klimaty i ludowe inspiracje

Miał być tekst o wystawie „Polskie style narodowe 1890 -1918” w Muzeum Narodowym w Krakowie. Wystawę obejrzeliśmy niedawno i bardzo nam się podobała. Szkopuł jednak w tym, iż 2 stycznia zamyka już  swoje drzwi dla zwiedzających. Będzie więc trochę zdjęć i kilka słów o stylu zakopiańskim i huculskim. Ten pierwszy spotykamy często w Zakopanem i na Podhalu, drugi może poznamy na kilimie czy makatce zachowanej gdzieś przez dziadków.

Jak co roku tysiące ludzi zjeżdżają w okresie świątecznym i w zimie do Zakopanego. No w lecie zresztą jest podobnie. A tam na każdym prawie kroku rzeźbione krzesełka, piękne drewniane domy i ludowe wzory. Lubimy wszyscy, lubimy ten styl. Nie wszyscy jednak pamiętają, iż takie właśnie wzory , zachowanie tradycyjnej sztuki, zawdzięczamy Stanisławowi Witkiewiczowi. W końcu XIX wieku zafascynowany tym, co zobaczył w Zakopanem i okolicy postarał się o stworzenie czegoś, co my dziś nazywamy stylem zakopiańskim

Zakopiańskie klimaty, Helenka z Poronina obraz Władysława Jarockiego
Helenka z Poronina obraz Władysława Jarockiego

Zakopiańskie klimaty – Koliba i cała reszta

Pierwszym domem wybudowanym w stylu zakopiańskim była willa Koliba. Powstała ona w latach 1891 – 1893 właśnie  według projektu Witkiewicza. Nie wymyślał on oczywiście niczego „od zera”. Powstające domy, wyposażenie wnętrz, nawiązywało do tego co on i inni twórcy widzieli i podpatrzyli w podhalańskich wioskach. Uważali oni, iż to tam właśnie zachował się prawdziwy duch narodowej polskiej architektury i stylu. Stąd właśnie i zakopiański styl stać się miał i po części stal się stylem narodowym.

Stół i krzesła z willi Koliba
Stół i krzesła z willi Koliba

Zakopiańskie klimaty – Tatry inspirują

Artystów inspirowała nie tylko, to co mogli zobaczyć w Zakopanem czy góralskich wioskach, ale także same góry. Tatr malowano chętnie, pokazując ich piękno, ale i grozę. Zaczęła się wtedy także historia górskiej turystyki w Tatrach.

Zakopiańskie klimaty. Tatry w malarstwie
Tatry w malarstwie

Zakopiańskie klimaty – Moda i współczesność

O popularności stylu zakopiańskiego świadczyć może fakt, iż przebojem nie tylko opanował architekturę, wystrój wnętrz, ale inspirował projektantów mody. Powstawały stroje i buty projektowane w stylu zakopiańskim. I nie były to kopie ubrań na co dzień noszonych na Podhalu czy w Zakopanem. Styl zakopiański i tradycja ludowa przetrwały całkiem dobrze. Dziś, jak wszystko, podlegają komercjalizacja i zmianie, ale przecież ciągle mają się dobrze.

Buty inspirowane stylem zakopiańskim
Buty inspirowane stylem zakopiańskim

Ludowe inspiracje – Huculszczyzna

Jak wiecie dobrze polityka lubi wkradać się we wszystkie sfery naszego życia. Ale, wierzcie mi, nie jest to zjawisko nowe. Tak było chyba zawsze. Ciekawy przypadek dotoczy kolejnego stylu, zwanego huculskim. I  znów wędrujemy w czasie do przełomu XIX i XX wieku do Galicji . To, mimo panującej to swobody, czas zaborów. Styl zakopiański tworzy się, może odradza, ma w każdym razie pokazywać siłę polskości, choć zakorzenionej  konkretnej kulturze. Styl huculski promowały   ówczesne władze nieco na przekór aspiracjom Polaków i Ukraińców. Huculi wydawali się być w pełni lojalni wobec władz, ciągle przecież zaborczych. Nota bene w późniejszym czasie, w okresie II Rzeczypospolitej, w latach międzywojennych, polskie władze widziały w Hucułach lojalnych obywateli w przeciwieństwie do Ukraińców.

Meble w stylu huculskim
Meble w stylu huculskim

Sztuka i polityka

No i tak, Znowu okazuje się, że sztuka ma albo może mieć znaczenie w polityce. Czasem nie jest to może i takie złe, ale często niestety nie kończy się dobrze. Tak czy inaczej gdy będziecie w Zakopanem i na Podhalu obejrzyjcie charakterystyczne domy w stylu zakopiańskim. W końcu styl zakopiański to bardzo udane przedsięwzięcie. W poszukiwaniu sztuki huculskiej i huculskiego stylu najlepiej  udać się na Ukrainę, do Kołomyi.

Jeśli

chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie;

lubicie odkrywać nowe, ciekawe miejsca, pomoże Wam w tym nasz ebook, szczegóły znajdziecie w tym wpisie, a po kliknięciu w poniższy obrazek, przeniesiecie się do sklepu.

Polska na dobry nastrój
Polska na dobry nastrój

Z czasów dzieciństwa pamiętam kolorową puszkę portugalskich sardynek. Na sklepowej półce wśród nijakich opakowań peerelowskich towarów była prawdziwą obietnicą przygody. Potem była podróż do zimowego Budapesztu i smak papryki i wina. Zawsze marzyłem o poznawanie świata, tego bliskiego i dalekiego, i to marzenie spełnia się w moim życiu. Lubię zwiedzać Polskę, cieszę się, iż każda podróż po naszym kraju przynosi fascynujące odkrycia. Zawsze chętnie wracam do Rzymu, poznawanie tego miasta to niekończąca się historia. Opisywałem meandry świata polityki i ekonomii, ale także ciekawe miejsca warte zobaczenia. Praca i związane z nią podróże zawiodły mnie do wielu niezwykłych zakątków, świątyń w Japonii, Watykanu, muzeów Amsterdamu. Od 8 lat współtworzę projekt Podróżniczy Dom Kultury. Piszę, komentuję w mediach społecznościowych. Wciąż myślę o kolejnych wyprawach.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.Akceptuję Prywatność i polityka cookies