Zwiedzanie Rondy , trochę szybkie
Z Malagi wybraliśmy na zwiedzanie Rondy (O Maladze możecie przeczytać w tekście pt. Malaga). Podczas jazdy samochodem cały czas czekałam na serpentyny i drogę wspinającą się w górę. Tak ją zapamiętałam z poprzedniej wizyty. Ale o dziwo jechaliśmy całkiem komfortowo, okazało się, że inną drogą. Sprawdziła się też prawidłowość, że zimą w Andaluzji ciepło i słonecznie jest jedynie nad morzem. Im dalej od jego brzegu tym było zimniej i jeszcze na dodatek zaczął siąpić deszcz. Ale wcale nas to zniechęciło i podczas tych kilku godzin przypomnieliśmy sobie, czym Ronda nas urzekła za pierwszym razem. Zwiedzanie Rondy : jej niezwykłe położenie i historia Niezwykłość tego miasta zaczyna się już od położenia.…