Świętokrzyskie
Świętokrzyskie poznaliśmy bardzo dokładnie, nawet napisaliśmy przewodnik po tym województwie. Jesteśmy zachwyceni Sandomierzem, podobały nam się też Kielce.Świętokrzyskie to także zabytki i muzea poświęcone przemysłowi. Kopalnie w Krzemionkach Opatowskich wpisano na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Równie ciekawe są muzea w Nowej Słupi i Starachowicach.Nam dużą radość sprawiło poszukiwanie śladów dinozaurów, które bardzo dawno temu przemierzały te tereny. Jeśli Was ten temat interesuje to koniecznie odwiedźcie muzeum w Starachowicach i Geonaturę w Kielcach.Góry Świętokrzyskie może nie są za wysokie, ale wędrówki po nich dostarczają miłych wrażeń. Nie można jednak zapominać o butach na grubej podeszwie, bo szlaki są dość kamieniste.Na koniec wspomnę jeszcze o Wiślicy, która na stałe zapisała się w historii Polski. Zamek Krzyżtopór w Ujeździe za każdym razem robi olbrzymie wrażenie.
Pałac Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim, a właściwie jego ruiny
Niedaleko Kielc znajdują się ciekawe ruiny pałacu Tarłów. Na zdjęciach prezentowały się zachęcająco, postanowiliśmy więc przyjrzeć im się z bliska. Pałac Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim – biskup Zadzik Na miejsce dojechaliśmy, kierując się wskazówkami nawigacji googla. Nie ma tu parkingu, zostawiliśmy więc samochodów przy bocznej drodze. Tak zresztą robili wszyscy, którzy przyjechali zobaczyć ruiny. Z daleka to, co zostało, zrobiło na nas duże wrażenie, ale ostatecznie pomogła nam wyobraźnia. Pałac musiał w czasach świetności naprawdę świetnie wyglądać. Przypomina Pałac Biskupów w Kielcach i ponoć nie jest to przypadek. Jan Aleksander Tarło, wojewoda lubelski, gościł w Kielcach u biskupa krakowskiego Jana Zadzika. Na zakończenie wizyty zaprosił biskupa do siebie. Biskup odparł,…
Klimontów dwa kościoły i niezwykłe odkrycia
Do Klimontowa chciałam się wybrać od czasu, kiedy w drodze do pobliskiego Ujazdu, zobaczyłam kościół, wyraźnie wyrastający ponad miejscowość. Świadczył o jej ciekawej historii. Tak więc po zobaczeniu Koprzywnicy pojechaliśmy do Klimontowa, licząc na cud, czyli otwarte drzwi do świątyni. Piszę o „cudzie”, bo pora niedzielnych nabożeństw już minęła, a zwykle oznacza to zamknięte drzwi do kościoła. No i cud się zdarzył. Ale po kolei. Klimontów – kościół parafialny pod wezwaniem św. Józefa Powstał w XVII wieku i jest uznawany za jedną z najoryginalniejszych budowli z tamtego okresu jaka powstała w Polsce. Z tego wynika, że intuicja mnie nie zawiodła. Kościół, który kiedyś był kolegiatą, opisał wspaniale Aleksander Janowskich w…
Koprzywnica i jej skarb, czyli opactwo trzeba zobaczyć
Poranek spędziliśmy, przemierzając Wąwóz Królowej Jadwigi, którego opis dołączę do tekstu o Sandomierzu. Później zaś ruszyliśmy do Koprzywnicy, aby zobaczyć opactwo. Baliśmy się, że zastaniemy drzwi zamknięte, ale okazało się, że trwa nabożeństwo, więc poczekaliśmy chwilę w samochodzie, czekając aż się skończy. Aby nie nudzić się podczas tego czekania, zapoznaliśmy się z historią opactwa. Koprzywnica – historia w skrócie W czasach przedchrześcijańskich istniał w tej okolicy silny kult ognia. Osada nad rzeką Koprzywianką istniała już na początku XII wieku. Kazimierz Sprawiedliwy w 1185 roku sprowadził cystersów z Burgundii. Mikołaj Bogoria Skotnicki podarował im Koprzywnicę i kilka pobliskich wsi. Mongołowie dwa razy napadli na klasztor i go ograbili (w 1241 i…
Zawichost Wisła w stanie wysokim i ładne kościoły
Zawichost to był mój pomysł. Po wizycie uczucia miałam mieszane. Kilka miejsc nam się podobało, ale ogólnie wygląd miasteczka nas rozczarował. Przyzwyczailiśmy się do miejsc, które są bardziej zadbane. Ale do rzeczy. Zawichost – trochę historii Miasto leży nad Wisłą na jej wysokim lewym brzegu. Do dziś istnieje tu przeprawa promowa, jednak podczas naszej wizyty prom nie pływał z powodu wysokiego stanu wody. Położenie miasta miało niegdyś znaczenie strategiczne, bo pozwalało kontrolować przeprawę przez Wisłę. W czasach Bolesława Śmiałego wybudowano tu romańską kolegiatę. W 1257 roku książę Bolesław Wstydliwy nadał miasto i 25 okolicznych miejscowości klasztorowi klarysek. Od XIV wieku Zawichost był miastem królewskim. Za panowania Kazimierza Wielkiego wybudowano zamek…
Kielce warto je odwiedzić naprawdę można dobrze się bawić
Wreszcie doczekaliśmy się na otwarcie hoteli i żeby tradycji stało się zadość pojechaliśmy do Kielc. Po tak wielu wycieczkach po Świętokrzyskim przyszedł wreszcie czas na stolicę. Spędziliśmy tu całkiem miło dwa dni. A co robiliśmy? Zaraz się dowiecie. Kielce – katedra i Pałac Biskupi Nie powinno Was dziwić, że właśnie tu skierowaliśmy nasze pierwsze kroki, bo historia miasta niemal od początku związana jest z biskupami krakowskimi, których było własnością. Na przełomie X i XI wieku zostali oni właścicielami osady, znajdującej się nad rzeką Silnicą. Wybudowali kolegiatę, a później swoją rezydencję. Kiedy podeszliśmy do Wzgórza Zamkowego, zobaczyliśmy katedrę, a trochę z boku Pałac Biskupi. Musieliśmy bardzo uważać, bo było naprawdę ślisko.…
Wiślica, Bejsce i Sancygniów, czyli kolejne ciekawe miejsca
Opisałam Wam już okolice Buska-Zdroju, a wcześniej odwiedziliście z nami między innymi Rytwiany, dziś zabiorę Was do Wiślicy, czyli miejsca bardzo ważnego na historycznej mapie Polski. A potem jeszcze zobaczycie razem z nami kościół w Bejscach. Wycieczkę zakończymy w Sancygniowie. Wiślica, Bejsce i Sancygniów – Wiślica Historia Wiślicy sięga IX wieku. Według legendy miasto założył Wiślimir, książę Wiślan, który w 880 roku miał wraz ze swym otoczeniem przyjąć chrzest. Około 990 roku gród przyłączono do państwa piastowskiego. Tędy przebiegał szlak handlowy z Pragi i Krakowa na Ruś Kijowską. W średniowieczu była jednym z najważniejszych polskich miast. Jej upadek przyniósł potop szwedzki. Nie podniosła się z niego aż do dziś. Niedawno,…
Busko-Zdrój i okolice, krocząca sosna, kościół w Chotlu Czerwonym
Czas opisać kolejne miejsca, które odwiedziliśmy podczas październikowej wycieczki po województwie świętokrzyskim. Miejsca odwiedzone przez nas pierwszego dnia znajdziecie tu. Opowieść zakończyłam na noclegu w Busku-Zdroju. Wobec tego dzisiejszą opowieść rozpocznę w tym miejscu. Będziemy zwiedzać Busko-Zdrój i okolice. Busko-Zdrój i okolice – spacer po Busku Busko-Zdrój jest miastem uzdrowiskowym. Dobre czasy dla miejscowości zaczęły się w latach 80-90 XIX wieku. Dzierżawcą miasta został wtedy dr Aleksander Biedrzański i Busko stało się wtedy jednym z najważniejszych uzdrowisk w kraju. Kurot rozbudowano w latach międzywojennych. W Busku są, znane także z Solca-Zdroju, wody siarczkowe. Podczas spaceru po mieście zauważyliśmy wiele prac, które w przyszłości podniosą atrakcyjność uzdrowiska. Powstaje duża tężnia i…
Tarczek, Raków, Rytwiany, winnica i olejarnia
W początku października zdążyliśmy jeszcze raz odwiedzić świętokrzyskie. Podczas weekendu zwiedziliśmy kilka ciekawych miejsc. W dzisiejszym tekście będzie część pierwsza, czyli miejsca, które odwiedziliśmy w sobotę. Tarczek, Raków, Rytwiany – Tarczek Swoją wycieczkę zaczęliśmy w Bodzentynie. Ponieważ miasto już kiedyś zwiedziliśmy, poszliśmy tylko do piekarni po słynny chleb bodzentyński. Recepturę tego wyrobu opracował przed II wojną światową Stanisław Kiernożycki. Chleb jest na tyle wyjątkowy, że wpisano go na listę produktów tradycyjnych. Cieszy się także dużą popularnością wśród mieszkańców miasteczka i okolicy. Po tych zakupach pojechaliśmy dalej i zatrzymaliśmy się w Tarczku, bo znajduje się tu jeden z najstarszych kościołów w Polsce. Kościół powstał w XIII wieku w stylu romańskim. Świątynię…
Kurozwęki, pałac i inne atrakcje, warto wstąpić
Pałac w Kurozwękach zobaczyłam na zdjęciu i bardzo mi spodobał. Na tyle bardzo, że po pobycie w Solcu-Zdroju i obejrzeniu Pińczowa, postanowiłam udać się do Kurozwęk. Na ten sam pomysł wpadło również trochę innych osób, a to dlatego, że, jak się okazało, właściciele stworzyli tu mini park rozrywki. Ale po kolei. Kurozwęki – skąd się wziął ten pałac, czyli trochę historii Otóż w drugiej połowie XIV wieku Dobiesław z Kurozwęk wybudował drewniano-murowany zamek, który był jednym z pierwszych murowanych zamków w Polsce. Od XV wieku Kurozwęki miały prawa miejskie, a miasto było własnością najpierw rodu Kurozwęckich, a później Lanckorońskich, Sołtyków i Popielów. Na przełomie XVII i XVIII wieku Lancokoroński zmienili…
Solec-Zdrój, czyli siarka dobra na wszystko
Z tym „na wszystko” to może drobna przesada, ale o jej wspaniałych właściwościach jest głośno. Najbardziej znane miejsca z kąpielami siarkowymi to Busko-Zdrój i Solec-Zdrój. Dziś opiszę Wam Solec, bo tam się zatrzymaliśmy podczas ostatniej wycieczki po województwie świętokrzyskim. Odwiedziliśmy wtedy Pińczów i Chmielnik, które już Wam opisałam. Solec-Zdrój – Malinowy Raj „Malinowy Raj” jest to nazwa hotelu, w którym się zatrzymaliśmy. Po przybyciu na miejsce najpierw zmierzono nam temperaturę, okazało się, że mamy około 35 stopni. Mogliśmy więc wejść do środka i po wypełnieniu ankiety na temat stanu zdrowia, ruszyliśmy do pokoju. Szczerze mówiąc nie bardzo wierzę, iż odczyt temperatury był prawidłowy, bo zwykle mam 36,6, ale cóż tak…